Motoryzacja

Porsche Cayenne E-Hybrid – sportowy SUV może być oszczędny. Wyjątkowy napęd hybrydowy

Tomasz Niechaj
Porsche Cayenne E-Hybrid – sportowy SUV może być oszczędny. Wyjątkowy napęd hybrydowy
25

Hybryda zamiast diesla? Porsche Cayenne E-Hybrid zastępuje wysokoprężną wersję i zapewnia zaskakująco niskie zużycie paliwa przy, tradycyjnie dla Porsche, fenomenalnych osiągach. Moc systemowa wynosi bowiem 462 KM, co ma zapewnić przyspieszenie do 100 km/h w okolicach 5 sekund. Sprawdziłem na co w praktyce może liczyć użytkownik hybrydy Porsche i jak producent połączył sport z ekonomią i ekologią.

Porsche Cayenne E-Hybrid (2018/2019), specyfikacja napędu hybrydowego typu Plug-In:

  • Rodzaj napędu hybrydowego: silnik elektryczny pomiędzy spalinowym, a konwencjonalną skrzynią biegów z funkcją boost.
  • Deklarowana pojemność akumulatora trakcyjnego: 14,1 kWh (brutto)
  • Silnik spalinowy: 3,0 l V6, 250 kW (340 KM), benzynowy turbo
  • Silnik elektryczny: 100 kW (136 KM)
  • Moc systemowa: 340 kW (462 KM)
  • Skrzynia biegów: 8-stopniowa Tiptronic S, automatyczna
  • Orientacyjna masa samochodu: 2300 kg
  • Pojemność bagażnika: 645 l
  • Maksymalny prąd ładowania zewnętrznego: 3,6 kW (Type 2)
  • Deklarowany zasięg w pełni elektryczny: 42-44 km (WLTP)
  • Deklarowane zużycie paliwa: 3,2-3,4 l/100 km (WLTP)
  • Deklarowane zużycie energii: 20,6-20,9 kWh/100 km
  • Deklarowany czas ładowania: 4 h (3,6 kW – do 16 A, 230 V)

Przegląd samochodów hybrydowych typu Plug-In

Test hybrydowego SUV-a Porsche Cayenne E-Hybrid 2018/2019, w którym właśnie się znajdujesz, stanowi część przeglądu samochodów hybrydowych typu Plug-In. Zapraszam do lektury materiałów na temat innych aut tego typu, a także do ramowego artykułu omawiającego czym są hybrydy typu Plug-In i co wyróżnia je na tle innych pojazdów hybrydowych. Zapraszam do zaglądania tutaj częściej, bo z czasem dołączą do przeglądu kolejne samochody :)

Nowe Porsche Cayenne E-Hybrid to już druga generacja tego samochodu z tego typu napędem. W najnowszej odmianie zmieniła się nie tylko stylistyka czy system multimedialny, ale także wykorzystano znacząco zmodernizowany napęd hybrydowy. W dzisiejszym materiale skupię się niemalże wyłącznie na nim. Jego możliwości i specyfika działania sprawia, że samochód ten jest naprawdę wyjątkowy i warto zapoznać się z nim dokładniej – szczególnie, że znajdziemy go również w innych modelach tej marki.

Nowy napęd hybrydowy w Porsche Cayenne E-Hybrid korzysta z 3-litrowego, turbodoładowanego silnika benzynowego V6. To bliźniacza jednostka względem poprzednika, ale została ona jednak dostosowana do obecnych, bardziej wymagających, norm emisji spalin, a także wzmocniona. Obecnie ma: 250 kW (340 KM) mocy, o 7 KM więcej niż w poprzedniku. Zasadnicze zmiany dotknęły jednak elektrycznej części napędu. Po pierwsze jednostka elektryczna ma nie 70 kW (95 KM), a 100 kW (136 KM), po drugie akumulator ma obecnie 14,1 kWh pojemności, względem 10,9 kWh u poprzednika. W efekcie cały zespół napędowy oferuje teraz 340 kW (462 KM) mocy oraz 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego, co ma zapewnić przyspieszenie do 100 km/h w około 5 sekund. Poprzednik robił to w 5,9 sekundy. Pojemniejsze akumulatory przełożyły się na większą liczbę kilometrów, jakie możemy pokonać w trybie bezemisyjnym. Wcześniej było to 18-36 km, obecnie ~44 km.

Istotne zmiany dotknęły także skrzyni biegów, a także sposobu przekazywania mocy przez dwie jednostki: spalinową i elektryczną. W najnowszym Cayenne E-Hybrid mamy do czynienia z elektromechanicznym sprzęgłem łączącym jednostkę elektryczną ze skrzynią biegów, co ma zapewniać krótszy czas reakcji. Usprawniona została również 8-stopniowa skrzynia Tiptronic S, w przypadku której udało się skrócić czasy zmian przełożeń, a także poprawić płynność działania w trybie komfortowym.

Wydaje się jednak, że równie ważną zmianą jest system chwilowego wzmocnienia (boost) zapożyczony ze supersportowego Porsche 918 Spyder. Chodzi tutaj o pewną koncepcję używania elektrycznego napędu zależnie od trybu jazdy, który wybrał kierowca. W trybach sportowych (Sport oraz Sport Plus) komputer pokładowy dba o to, by zachować pewną ilość energii w akumulatorach w celu użycia jej do natychmiastowego przyspieszenia na życzenie kierowcy. W efekcie: każde mocne wciśnięcie pedału gazu powoduje zryw… znany z aut elektrycznych! Na poniższym wykresie doskonale widać ile daje , szczególnie w niskim zakresie obrotów silnika spalinowego, wspomaganie jednostki elektrycznej – może to być drugie tyle mocy! Tyle teorii, czas na praktykę.

Porsche Cayenne E-Hybrid w praktyce: przyspieszenie

Aby Porsche Cayenne E-Hybrid było prawdziwym Porsche, musi dobrze przyspieszać. Cały zespół napędowy oferuje 462 KM mocy oraz 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Producent deklaruje 5 s do 100 km/h oraz 19,1 s do 200 km/h. W praktyce wygląda to tak:

Finalnie udało się uzyskać 5,25 s do 100 km/h (opony zimowe), 7,9 s do 140 km/h oraz 16,2 s do 200 km/h. Przyznacie, że piorunujące wartości jak na dużego, luksusowego SUV-a o wadze ~2300 kg, prawda? Od prostego przyspieszenia ze startu zatrzymanego dużo większe wrażenie robi jednak reakcja na gwałtowne dodanie gazu. W trybie sportowym od „kopnięcia” w pedał przyspieszenia do reakcji napędu (wyraźne przyspieszenie) upłynęło zaledwie 100 ms (tak, jedna dziesiąta sekundy)! Zwykle, na pełną reakcję napędu (głównie skrzyni biegów) trzeba czekać około 0,8-1 sekundy. W przypadku Porsche Cayenne E-Hybrid właściwy bieg mamy po w sumie 0,7 sekundy, a przyspieszenie – dzięki silnikowi elektrycznemu – realizowane jest już po wspomnianej 0,1 sekundy. To jest właśnie efekt działania omawianego wcześniej sprzęgła łączącego silnik elektryczny ze skrzynią biegów.

Przetestowałem również przyspieszenie Porsche Cayenne E-Hybrid w trybie E-Power (w pełni elektrycznym). Wiadomo, osiągi nie powalają, bo w końcu staramy się przyspieszyć 2,3-tonowe auto z użyciem silnika o mocy 136 KM, która to moc jest charakterystyczna dla dwa razy lżejszych hatchbacków. Niemniej: poniżej 5 sekund do 50 km/h w zupełności wystarczy do sprawnego poruszania się po mieście, gdy nie chcemy włączać silnika spalinowego, a i tak będziemy szybsi od większości kierowców.

Wyniki testów samochodu Porsche Cayenne E-Hybrid (Plug-In Hybrid) 2018/2019:

  • Zasięg w trybie elektrycznym (miasto): 37,5 km
  • Zużycie energii w mieście: 24,0 kWh/100 km
  • Zużycie paliwa w mieście (start z pustymi akumulatorami): 7,5 l/100 km
  • Szacunkowa pojemność akumulatorów netto: ~9,0 kWh

Zmierzone zużycie paliwa Porsche Cayenne E-Hybrid w mieście startując z pełnymi akumulatorami:

  • Średnia po 25 km: 0,0 l/100 km, 24,0 kWh/100 km
  • Średnia po 50 km: 1,9 l/100 km, 18,0 kWh/100 km
  • Średnia po 75 km: 3,8 l/100 km, 12,0 kWh/100 km
  • Średnia po 100 km: 4,7 l/100 km, 9,0 kWh/100 km
  • Średnia po 150 km: 5,6 l/100 km, 6,0 kWh/100 km
Orientacyjne koszty przejechania zadanego dystansu samochodem Porsche Cayenne E-Hybrid (2018/2019) zakładając cenę paliwa w wysokości 5 zł za 1 litr oraz cenę energii elektrycznej w wysokości 0,7 zł za 1 kWh (przeciętny koszt „domowego” ładowania z uwzględnieniem sprawności zasilacza), a także zakładając JEDNO PEŁNE ładowanie na zadany dystans (koszt paliwa / koszt prądu):
  • Koszt przejechania 25 km: 0,0 zł / 4,2 zł
  • Koszt przejechania 50 km: 4,7 zł / 6,3 zł
  • Koszt przejechania 75 km: 14,1 zł / 6,3 zł
  • Koszt przejechania 100 km: 23,4 zł / 6,3 zł
  • Koszt przejechania 150 km: 42,2 zł / 6,3 zł

Porsche Cayenne E-Hybrid: spalanie

Zużycie paliwa w Porsche Cayenne E-Hybrid, jak w każdej hybrydzie Plug-In to rzecz skomplikowana. Finalne spalanie np. po całym dniu jazdy po mieście będzie zależało od poziomu naładowania akumulatorów, przebytego dystansu, a także – co oczywiste – stylu jazdy kierowcy. Zakładając jednak, że mówimy o oszczędnej jeździe – nieprzystającej do Porsche, ale w końcu musimy wszystkie auta mierzyć taką samą miarą – to sytuacja wygląda następująco:

W trybie E-Power (w pełni elektrycznym) Porsche Cayenne E-Hybrid jest w stanie pokonać około 37,6 km, zużywając średnio 24 kWh/100 km podczas spokojnej jazdy po mieście, a więc również w korkach. Możliwe jest osiągnięcie większego dystansu, ale jazda musiałaby się odbywać już raczej poza ulicami dużego miasta.

Jednocześnie, gdy wyczerpiemy już akumulatory, to Porsche Cayenne E-Hybrid podczas spokojnej jazdy po mieście potrzebuje około 7,5 l/100 km. Czy to dużo? Zdecydowanie nie! Tego rzędu wynik jest możliwy do uzyskania wyłącznie przy sporo słabszych jednostkach diesla – np. 7,2 l/100 km w Audi Q8 50 TDI (286 KM), czy 7,7 l w BMW X5 40d (313 KM). 435-konne Audi SQ7 z 4-litrowym dieslem pod maską potrzebuje już jednak bliżej 10 l/100 km. Zamieniając silnik wysokoprężny na benzynowy podobnej mocy od razu wychodzimy powyżej bariery 10 l/100 km (np. Volvo XC90 T6 – spalanie, czy Porsche Macan GTS – spalanie). Uzyskany przez Porsche Cayenne E-Hybrid rezultat 7,5 l/100 km jest tylko trochę wyższy od również hybrydowego Mercedesa GLC 350 e (6,7 l/100 km), z 2-litrowym silnikiem benzynowym, dużo słabszym. 7 l/100 km osiągnęło Infiniti Q50S Hybrid z naprawdę skutecznym zespołem napędowym, dużo mniejszy, niższy a przede wszystkim lżejszy i słabszy samochód.

Finalne zużycie paliwa będzie jednak zależało jak często będziecie ładować Porsche Cayenne E-Hybrid. Jeśli przykładowo dziennie pokonujecie 50 km i wyruszacie z akumulatorami naładowanymi do pełna, to możecie uzyskać średnią rzędu 2-4 l/100 km! I to jak najbardziej zgadza się z deklaracjami producenta.

Testowe wyniki zużycia paliwa dla samochodu Porsche Cayenne E-Hybrid:

  • 90 km/h: 7,4 l/100 km
  • 120 km/h: 10,1 l/100 km
  • 140 km/h: 12,0 l/100 km

Świadom oczywiście jestem, że raczej nikt nie kupi Porsche Cayenne E-Hybrid (cena od 430 tys. zł), po to by liczyć ile może zaoszczędzić na paliwie, bo w kontekście ceny zakupu/leasingu są to raczej niewielkie wartości. Chciałem jednak w ten sposób pokazać, że napęd hybrydowy zastosowany w tym samochodzie potrafi być nie tylko niebywale skuteczny, ale także zaskakująco oszczędny.

Rzecz jasna, na trasie benzynowy silnik nie będzie w stanie już rywalizować pod względem ekonomii ze słabszymi dieslami. Przy 140 km/h Porsche Cayenne E-Hybrid zużywa już około 12 l/100 km. W przypadku porównywalnie mocnego diesla moglibyśmy liczyć raczej na okolice 10,5 l/100 km (Audi SQ7).

Hybrydowy napęd Porsche Cayenne E-Hybrid w codziennym użytkowaniu

Pewne elementy napędu zastosowanego w Porsche Cayenne E-Hybrid teoretycznie znamy już z Audi Q7 e-tron, ale w przypadku Cayenne zmienił się nie tylko silnik spalinowy, ale przede wszystkim zmodernizowano część elektryczną: większe akumulatory, mocniejszy silnik, usprawnione połączenie napędów. Niezmiennie jednak priorytetem było zapewnienie najwyższego poziomu komfortu, a także bardzo wysokich osiągów. Oszczędność paliwa jest istotna, ale nie była najważniejsza dla konstruktorów. To zrozumiałe w kontekście tego o jak luksusowych autach mówimy. Rzutuje to oczywiście na wrażenia z codziennego użytkowania.

Porsche Cayenne E-Hybrid podczas codziennej jazdy jest zaskakująco komfortowe. Zaskakująco, bo to bardzo szybki samochód. Duża w tym zasługa nie tylko napędu – naprawdę świetnie wygłuszony silnik benzynowy w niskim i średnim zakresie obrotów w trybie komfortowym – a także pneumatycznego zawieszenia bardzo dobrze tłumiącego nierówności w komfortowym ustawieniu. Obecność silnika elektrycznego jeszcze bardziej wygładza i tak superpłynną zmianę przełożeń skrzyni biegów. Moment włączenia silnika spalinowego jest praktycznie niewyczuwalny i dowiadujemy się o tym głównie dlatego, że centralnie umieszczona wskazówka obrotomierza zmieniła swoje położenie.

Porsche daje możliwość kierowcy wybrać interesujący go tryb jazdy. Domyślnie auto włącza się w Hybrid Auto. Dostępne są jeszcze trzy kolejne: E-Power (w pełni elektryczny), Sport oraz Sport Plus, których tłumaczyć raczej nie muszę. W ramach Hybrid Auto dostępne są jeszcze dwa podtryby: E-Hold (utrzymuje obecny poziom naładowania akumulatorów) oraz E-Charge, który ładuje je obciążając dodatkowo silnik spalinowy podczas spokojnej jazdy. To kierowca decyduje więc kiedy będzie jechał w trybie bezemisyjnym, a kiedy zachowa energię elektryczną na poczet np. zbliżających się korków.

Wybrany tryb wpływa na sposób działania napędu Porsche Cayenne E-Hybrid. W Sport i Sport Plus silnik spalinowy jest cały czas włączony, jego dźwięk jest podbity przez otwarte klapki w wydechu, a reakcja na dodanie gazu jest natychmiastowa. Podczas jazdy ze stałą prędkością akumulatory są doładowywane, by mieć wysoki poziom energii w razie gwałtownego przyspieszenia. W Sport Plus doładowywanie jest szybsze. W trybie Hybrid Auto silnik spalinowy jest wyraźnie wygłuszony i włącza się w zasadzie tylko wtedy gdy mocniej wciśniemy pedał przyspieszenia. Nawet jadąc ~100 km/h możemy wykorzystywać wyłącznie jednostkę elektryczną.

Więcej na temat zachowania Porsche Cayenne E-Hybrid na drodze napiszę w kolejnym materiale, ale mocno skrótowo wygląda to tak: to klasyczne, sportowe Porsche. Więcej mocy ląduje na kołach tylnych i w zakręcie czuć delikatną nadsterowność. Hybrydowe Cayenne naprawdę rewelacyjnie tuszuje wysoko umieszczony środek ciężkości i stosunkowo dużą masę. Jedyne, co może zaskoczyć jest wyczucie hamulca przy naprawdę ostrej jeździe. W początkowym zakresie jest wykorzystywana bowiem rekuperacja i dopiero nieco głębsze wciśnięcie pedału aktywuje konwencjonalny układ hamulcowy. Ma to jednak znaczenie głównie wtedy, gdy jedzie się w zakręcie wykorzystując lewą nogę do delikatnego przyhamowywania przy granicznej dla danego łuku prędkości. Moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia, zaś podczas normalnego – także bardzo szybkiego – podróżowania kiedy nie próbujemy uskuteczniać jazdy torowej, wszystko jest w najlepszym porządku, po uwzględnieniu tego, że właściwy hamulec „bierze” niżej.

W menu systemu multimedialnego jak i na ekranach bezpośrednio przed kierowcą znajdziemy mnóstwo statystyk, informacji a także przydatnych infografik na temat wykorzystania napędu, stylu jazdy, zużytej energii i spalonego paliwa. Dla geeka, który interesuje się sposobem, w jaki jego styl jazdy przekłada się na uzyskane rezultaty, to prawdziwy raj :)

Ładować Porsche Cayenne E-Hybrid można ze standardowego gniazdka 230V lub z zewnętrznej stacji ładowania prądem zmiennym ze złączem Type 2. Stosowne przewody trzeba jednak dokupić. Pełne naładowanie z sieci 230V trwa około 7-8 godzin. Wykorzystanie szybszej ładowarki o mocy 7,2 kW skraca ten czas do nieco ponad 2 godzin. Szybszej nie trzeba, bo i tak będziesz auto ładował nocą w domowym garażu (w końcu stać Cię na Porsche) i/lub pod biurem w trakcie dnia.

Podsumowanie

Porsche Cayenne E-Hybrid ma niezwykle wydajny, komfortowy, wszechstronny i co zaskakujące: oszczędny napęd hybrydowy. To właśnie dzięki niemu, ten bardzo przestronny i luksusowy SUV przyspiesza do 100 km/h w około 5 sekund. Choć priorytetem dla inżynierów nie było niskie spalanie, to jednak Cayenne E-Hybrid obchodzi się bardzo oszczędnie z paliwem, szczególnie w mieście. Przy typowych dla Polski miejskich dystansach i codziennym ładowaniu da się uzyskać średnią w okolicach 3-5 l/100 km i to wcale nie jeżdżąc „emerycko”. A przecież mówimy cały czas o aucie, którego napęd udostępnia 462 KM! Biorąc pod uwagę moc i osiągi, nawet zużycie paliwa na autostradzie utrzymuje się w rozsądnych wartościach.

Można spodziewać się, że Porsche Cayenne E-Hybrid będzie głównie wykorzystywany w mieście, ewentualnie na dystansie podmiejski dom – centrum dużego miasta. Właśnie w takich warunkach ten luksusowy SUV sprawdzi się najlepiej. W części elektryczny zespół napędowy zapewni niezwykle komfortowe użytkowanie i możliwość cichego i bezemisyjnego poruszania się w wyznaczonych strefach.

Czytaj dalej:

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu