Hot-hatch się znudził? To może „gorący sedan”? BMW M235 xDrive Gran Coupe oraz Audi S3 Limousine TFSI quattro S tronic to dwa przykłady naprawdę ciekawych aut w nadwoziu sedan, które oprócz atrakcyjnego wyglądu oferują też świetne osiągi (poniżej 5 s w sprincie 0-100 km/h) i sportową frajdę z jazdy. Z odpowiednimi dodatkami stylistycznymi i w mniej standardowym kolorze mocno wyróżniają się na ulicy. Test i porównanie.
Sportowy sedan? BMW M235 xDrive Gran Coupe czy Audi S3 Limousine TFSI quattro

BMW Serii 2 Gran Coupe nie miało łatwego startu, bo pierwsza generacja (F44 z 2019 roku) nie grzeszyła urodą. Jednocześnie, wytykano jej, że przeciwnie do Serii 2 Coupe (już bez Gran) jest autem bazowo przednionapędowym, a w ramach 2-drzwiowego coupe dostępne było (i wciąż jest) BMW M2 – auto definitywnie o tylnonapędowej charakterystyce i do tego z 6-cylindrowym silnikiem pod maską. Najnowsza generacja Serii 2 Gran Coupe (F74) choć wciąż bazuje na platformie przednionapędowej Serii 1 (bez zmiany koncepcji zatem), to jednak raz że lepiej wygląda, dwa że klienci zaakceptowali już (w większości) obecność dwóch zasadniczo różniących się aut w ramach Serii 2.
Warto też zwrócić uwagę jak bardzo poprawia wygląd tego auta dodatkowy pakiet sportowy M Pro, jak i ciekawsze kolory lakieru. Z takim zestawem, BMW M235 prezentuje się dużo bardziej zadziornie i rzeczywiście zwraca uwagę na ulicy.
Audi A3/S3 Limousine miało inne początki, bo wersja sedan pojawiła się jako kolejny wariant klasycznie oferowanego hatchbacka (Sportback w nomenklaturze Audi A3) już w 2012 roku, a więc w poprzedniej jeszcze generacji 8V. Aktualna generacja (8Y) miała wariant Limousine już od samego początku, co było potwierdzeniem naprawdę ciepłego przyjęcia tego typu nadwozia – przedliftowe Audi S3 oraz także przedliftowe RS3 testowałem właśnie w nadwoziu sedan.
Zeszłoroczna aktualizacja Audi A3 w przypadku mocniejszego wariantu S3 oznaczała bardzo dużą zmianę, bo oprócz podniesienia mocy do 333 KM auto wreszcie otrzymało „torque splitter” czyli sprytny dyferencjał tylnej osi, który diametralnie zmienia zachowanie w zakręcie dodając element nadsterowności. To zresztą to samo rozwiązanie, które wcześniej pojawiło się w Golfie R oraz w RS3, ale z jakiegoś powodu nie było go w przedliftowej S3.
Nie ma się jednak co oszukiwać, zarówno wybór Serii 2 Gran Coupe zamiast Serii 1 Hatchback jak i Audi A3/S3 Limousine zamiast A3/S3 Sportback podyktowane jest wyłącznie walorami estetycznymi. Nadwozie sedan w obydwu przypadkach jest droższe, a dodatkowo oferuje mniej miejsca w środku i w sumie mniej praktyczny bagażnik – bo choć jego pojemność może być większa, to włożyć tam wózek dziecięcy może być trudno. Z drugiej strony jednak, raczej nie są to auta rodzinne, szczególnie w omawianych dziś, 300-konnych wersjach z utwardzonym zawieszeniem i sportowym układem jezdnym.
Bagażnik w BMW M235 xDrive Gran Coupe
Przyspieszenie 0-100 km/h w mniej niż 5 sekund
BMW M235 xDrive Gran Coupe napędzane jest przez 2-litrową i 4-cylindrową jednostkę benzynową o mocy 221 kW (300 KM), co ma przełożyć się na przyspieszenie 0-100 km/h w 4,9 s i rzeczywiście auto taki czas osiąga:
Osiągi są należyte, nie jestem tylko przekonany do sztucznie dodawanego dźwięku w przypadku M235 – nie brzmi to dobrze, szczególnie że silnik wraz z układem wydechowym oferują całkiem w porządku ścieżkę dźwiękową i podbicie wydaje mi się zbędne.
Poliftowe Audi S3 Limousine TFSI oferuje 245 kW (333 KM) mocy (także z jednostki 2-litrowej i 4-cylindrowej), co ma przełożyć się na sprint od 0 do 100 km/h w 4,7 s. W sieci można znaleźć potwierdzenia tych deklaracji (film poniżej). 0,2 s krócej nie brzmi jak „dużo szybciej”, ale czas 100-200 km/h w nowym S3 to bardziej ~11 s, gdzie BMW M235 xDrive Gran Coupe ma raczej 13,8 s – ta różnica jest już zdecydowanie odczuwalna. Tego jednak należało się spodziewać biorąc pod uwagę, że Audi S3 ma moc wyższą o ~11%.
Sportowe wrażenia z jazdy na krętej drodze
Zarówno BMW M235 Gran Coupe jak i Audi S3 Limousine powinny zapewniać frajdę z jazdy, a w przypadku BMW także radość z jazdy :) Jak to wygląda w praktyce?
Na temat Audi S3 333 KM w szczegółach rozpisałem się w osobnym materiale przygotowanym kilka miesięcy temu. W największym skrócie: sportowy mechanizm różnicowy tylnej osi dodał należytą nutkę nadsterowności do zachowania samochodu, w efekcie czego w zakręcie można sterować autem za pomocą pedału przyspieszenia – nadsterowności jest całkiem sporo.
BMW M235 xDrive Gran Coupe też ma sprytny mechanizm różnicowy, ale przy przedniej osi. Auto prowadzi się więc szalenie precyzyjnie i skutecznie, ale… bez dramaturgii za którą tak bardzo cenimy np. BMW M340i. Efekt nadsterowności naprawdę trudno doświadczyć na suchym asfalcie. Za kierownicą czuć, że jest to auto domyślnie przednionapędowe, które część mocy kieruje także na tylną oś. To oczywiście nie jest wadą per se, ale jeśli oczekujesz, że trzeba będzie walczyć za kierownicą o utrzymanie się na obranym torze jazdy, to można czuć się zawiedzionym. Z drugiej strony, bardzo łatwo za kierownicą BMW M235 xDrive Gran Coupe jechać piekielnie skutecznie.
Skrzynia biegów Steptronic (2-sprzęgłowa i 7-stopniowa, podobnie jak w Audi S3) nawet w trybie komfortowym ma nieco narwaną charakterystykę, co w przypadku BMW M235 jest zaletą. Auto chętnie rusza, biegi zmieniane są odpowiednio szybko itd. Tylko odpowiedź na „kickdown” w domyślnym trybie jazdy jest stosunkowo długa, trochę nieprzystająco do parametrów silnika. Co ważne, w trybie sportowym jej działanie jest jeszcze szybsze (a oczekiwanie na „kickdown” wyraźnie krótsze), pojawiają się też klasyczne „uderzenia” przy zmianie biegu podczas gwałtownego przyspieszania. Co ważne, dostępny jest tryb w pełni niezależny – można jechać „na odcięciu”, a „kickdown” nie zredukuje niepotrzebnie biegu.
Warto też wspomnieć o lewej łopatce przy kierownicy oznaczonej napisem „boost”. Przytrzymanie jej przez około sekundę aktywuje realnie tryb sportowy (na około 10 sekund) z możliwie najniższym biegiem dla aktualnej prędkości, co pozwala oszczędzić czekania na „kickdown”, nie trzeba też sięgać do menu, żeby zmienić tryb jazdy. Bardzo przydatne, choć w przypadku BMW, gdzie zwyczajowo pociągnięcie za lewarek automatycznej skrzyni biegów do siebie aktywuje tryb sportowy skrzyni biegów nie było to realnie tak bardzo potrzebne.
BMW M235 xDrive Gran Coupe testowałem jeszcze z oponami zimowymi marki Giti… chińskimi i wyprodukowanymi w chinach. Nie miałem możliwości ich porównać bezpośrednio z innymi oponami, obserwacje są więc subiektywne i mocno orientacyjne, ale nie miałem wrażenia że opona Giti nie zapewnia odpowiedniego dla auta poziomu przyczepności. Faktem jednak jest, że podczas ostrej jazdy na torze sprawnościowym to właśnie opona była po kilkunastu minutach zgrzana, a nie hamulce (sportowe) – co jednak nie powinno dziwić w przypadku ogumienia zimowego i faktu, że w testowanym aucie były opcjonalne kompozytowe hamulce z przodu.
Audi S3 Limousine wydaje się oferować porównywalny poziom precyzji i skuteczności w zakrętach. Skrzynia biegów S tronic także udostępnia tryb niezależny (w pełni manualny). Ma się jednak wrażenie, że karoseria Audi S3 jest mniej „pospinana”. Nadwozie M235 Gran Coupe przechyla się nieco mniej w zakręcie i zapewnia bardziej gokartowe wrażenia – dodatkowe poprzeczki i usztywnienia (np. pod maską, łączące kielichy) nie są tutaj bez powodu. Obydwa auta mają za to średnio komunikatywny układ kierowniczy – to niestety standard w dzisiejszych czasach.
BMW M235 xDrive Gran Coupe i Audi S3 na co dzień
Konsekwencją powyższego usztywnienia jest oczywiście ograniczenie komfortu, przy czym z tej dwójki to właśnie BMW M235 xDrive Gran Coupe jest sztywniejsze, bardziej zwarte, a przez to… bardziej komunikatywne po jak nierównej drodze jedziemy (tak to ujmijmy). Zapadnięte studzienki w Serii 2 Gran Coupe są wyraźnie odczuwalne, choć poprzeczne przełomy wybierane były w sumie zaskakująco dobrze jak na taką sztywność całego zawieszenia. Jednak nawet na bardzo słabej drodze czuć, że BMW M235 xDrive Gran Coupe ma solidne zawieszenie. Jest ono adaptacyjne, ale działa to automatycznie, bez możliwości ręcznego wyboru siły tłumienia niezależnie od innych ustawień.
Dużą rolę w tym wszystkim miały oczywiście opcjonalne felgi 19-calowe. Z domyślnymi, 18-calowymi tłumienie nierówności byłoby zdecydowanie lepsze. Felgi 19-calowe mają sens (są zresztą koniecznością wówczas) w momencie, gdybyśmy się decydowali na kompozytowe hamulce z przodu. Nie mają one jednak większego sensu poza torem wyścigowym, a tego auta raczej w takie miejsce nie zabierzesz.
Audi S3 Limousine oferuje nieco więcej komfortu, co wynika z mniejszej sztywności karoserii i ogólnie bardziej miękkiego zestrojenia zawieszenia. Duży udział mają w tym adaptacyjne amortyzatory z naprawdę sporym zakresem dopasowania siły tłumienia. Audi S3 wydaje się też trochę cichsze na autostradzie, co wynika z tego że BMW Serii 2 Gran Coupe ma bezramkowe drzwi, co zawsze wzmaga szum opływającego powietrza.
Sportowy sedan we wnętrzu
BMW Serii 2 Gran Coupe jak i Audi A3/S3 Limousine to wciąż auta segment C bazujące na hatchbackach. Nie należy się więc spodziewać przestronności na poziomie rodzinnych aut. To bardziej 2-osobowe auta z opcją na przewiezienie dodatkowej dwójki znajomych z nieprzesadnie dużą ilością bagaży.
BMW M235 xDrive Gran Coupe
BMW M235 xDrive Gran Coupe we wnętrzu mocno nawiązuje oczywiście do Serii 1, którą w szczegółach tutaj opisałem. Jakość wykończenia jak i projekt kokpitu są w zasadzie identyczne. Różnica pojawia się w kwestii ilości miejsca z tyłu: o ile w BMW 120 mieściłem się z tyłu, o tyle w M235 Gran Coupe moja głowa już wbijała się w sufit (mam 1,84 m wzrostu). Musiałem się nieco obniżyć, by zmieścić się na tylnej kanapie, a miejsca na kolana też jakoś dużo w Serii 2 Gran Coupe nie ma (siadając „sam za sobą”). W moim przypadku także kolana były dosyć mocno uniesione. Wszystkie te „problemy” znikają gdy na miejscach z tyłu usiądą osoby o wzroście do powiedzmy 1,8 m – wówczas nie będzie im brakować miejsca zarówno nad głową jak i na kolana.
BMW M235 xDrive Gran Coupe
Na głowę w przednim fotelu w Serii 2 Gran Coupe także jest trochę mniej miejsca, ale biorąc pod uwagę, że pozostawało mi 5 cm „luzu”, to nawet blisko 2-metrowe osoby nie będą miały tutaj problemu, by się zmieścić. Nie brakuje też miejsca na kolana. Zaznaczyć jeszcze trzeba, że bardzo eleganckie drzwi bezramkowe cechują się nieprzyjemną charakterystyką dźwięku zamykania – trzaśnięcie mało przystające do premium.
BMW M235 xDrive Gran Coupe
W Audi S3 Limousine miejsca jest symbolicznie więcej – jednak na tyle, że z tyłu się zmieściłem. Miały się też gdzie podziać kolana siadając „sam za sobą”.
Audi S3 Limousine
Sportowe fotele przednie M w BMW M235 xDrive Gran Coupe zapewniają właściwe parametry dla auta o takim charakterze i mocy. Na dłuższą metę okazują się też bardzo wygodne, a to także dzięki temu, że mają pełny zakres regulacji wliczając w to dopasowanie na wysokość i długość przedniej części siedziska oraz 2-kierunkowe wyparcie odcinka lędźwiowego. Zagłówek jest zintegrowany, ale nie jest zbyt mocno wysunięty do przodu. W Serii 2 Gran Coupe siedzi się nisko – odpowiednio jak na auto o tak sportowym charakterze.
BMW M235 xDrive Gran Coupe
Fotele sportowe w Audi S3 oferują analogiczny zakres regulacji i także nie można im nic zarzucić w kwestii wygody podróżowania.
Audi S3 Limousine
Obydwa samochody mają system inforozrywki w pełni obsługiwany za pomocą dotyku na centralnym ekranie. Jednakże w przypadku BMW ze względu na duży poziom zaawansowania i wielość funkcji ma się odczucie braku wielofunkcyjnego pokrętła, które jest obecne w wyższych modelach marki, np. Serii 3. Da się z tym jednak żyć.
Systemy bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy
Choć nie jest to priorytetowy temat w przypadku samochodów o sportowym charakterze, to warto wspomnieć przynajmniej o rozwiązaniach z jazdy półautonomicznej, którymi nie wzgardzi na autostradzie czy w miejskim korku nawet najbardziej dynamicznie nastawiony kierowca.
BMW Serii 2 Gran Coupe korzysta z tych samych systemów, co BMW X1, zapraszam do wydzielonego materiału po szczegóły. System półautonomicznej jazdy (wchodzący w skład pakietu „Systemy asystujące kierowcy Professional”) zapewniają bardzo skuteczną jazdę automatyczną na autostradzie oraz w miejskim korku. Trzeba tylko trzymać kierownicę, choć niekoniecznie nią operować.
Audi A3/S3 wydaje się mieć nieco mniej skuteczny system półautonomicznej jazdy, aczkolwiek różnica jest widoczna głównie na trudniejszych odcinkach, np. skrzyżowaniach w mieście itp.
W obydwu samochodach dostępne są matrycowe reflektory, które w przypadku Audi (Matrix LED) są delikatnie lepsze.
Cena
BMW Serii 2 Gran Coupe startuje od ceny ~142 tys. zł za wersję 216 – a więc trochę drożej niż Seria 1 z analogicznym silnikiem. Omawiane tutaj BMW M235 xDrive Gran Coupe to już wydatek minimum 250 tys. zł, a za dobrze wyposażone auto (jak na zdjęciach) przyjdzie zapłacić ~290-310 tys. zł.
Audi S3 Limousine startuje od kwoty 235 tys. zł, a za praktycznie maksymalnie wyposażone auto (ale np. bez szklanego dachu czy bez opcjonalnych większych felg) trzeba już dać ~285 tys. zł. Jest to więc nieco taniej, choć w tej skali różnica jest raczej symboliczna, a może jej w ogóle nie być zależnie od oferty konkretnego dealera.
Podsumowanie
Chęć wyróżnienia się na tle hatchbacków ma swoją cenę, ale w przypadku sedanów BMW Serii 2 oraz Audi A3/S3 Limousine nie wydaje się ona przesadzona. Zyskujemy naprawdę atrakcyjnie stylizowane auto, które w mniej oczywistym kolorze i z ewentualnymi dodatkami (np. pakiet czerni) skutecznie odwraca wzrok innych uczestników ruchu.
Zarówno BMW M235 xDrive Gran Coupe jak i Audi S3 Limousine to samochody szybkie – mniej niż 5 s od 0 do 100 km/h to jeszcze nie tak dawno obszar, w którym obecne były supersamochody. Do tego fajne brzmienie i prowadzenie: lekkie, zwinne i po prostu angażujące. W tym ostatnim obszarze omawiane auta różnią się zasadniczo. Tym razem to właśnie Audi oferuje więcej nadsterowności, ale BMW odgryza się zwartością niczym w gokarcie.
Nietuzinkowy styl i podwyższone osiągi przekładają się oczywiście na ograniczony komfort jazdy (twardsze zawieszenie) i nieco mniej miejsca w kabinie (jak w przypadku Serii 2 Sedan względem Serii 1 Hatchback). Taka jest jednak natura hot-hatchy, czy jak w tym przypadku „gorących sedanów”.
Które z tych dwóch aut wybrać? Obydwa są bardzo dobre i potrafią naprawdę szybko przemieścić nas z punktu A do punktu B. Ze względu na dużo podobieństw, a także dosyć zbliżoną cenę uważam, że każdy powinien przejechać się obydwoma autami, by wybrać to bardziej odpowiadające. Może komuś bardziej podpasuje stylistyka BMW 2 Gran Coupe, dla kogoś innego będzie miała większe znaczenie nadsterowna charakterystyka Audi S3, a może wygodniejsze właśnie dla Ciebie okażą się sportowe fotele BMW. To sprawy mocno indywidualne i warto spróbować samemu sprawdzić te aspekty. W końcu, to właśnie Tobie ma odpowiadać fotel i stylistyka, a nie recenzentowi :)
BMW M235 xDrive Gran Coupe zostało udostępnione do testów przez firmę BMW Polska. Audi S3 Limousine zostało udostępnione do testów przez firmę Audi Polska. Marki nie miały wpływu na treść ani też wcześniejszego wglądu w powyższy artykuł.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu