Wczoraj Plush udostępnił nową ofertę - “Łatwofertę” z abonamentem na pół. To mi przypomniało, że podobny ruch chciał wykonać rok temu Nju Mobile w swojej subskrypcji, ale się z tego wycofał po naszej interwencji. Myślę jednak, że wróci do tego pomysłu już niebawem.
Sprytny sposób na regularne podwyżki w Plush abonament
Zaczniemy od nowej oferty Plusha, by pokazać, co czeka w najbliższym czasie klientów nju mobile - jeśli nie obecnych, to już na pewno nowych. Przynajmniej na początku, tak jak to zdecydował się zrobić Plush, czyli stare umowy bez zmian, dla nowych klientów nowa oferta.
Oferta na abonament zmieniła się w Plush zupełnie pod koniec wakacji - Setki gigabajtów w tanim abonamencie. Uważaj na haczyk. Przy umowie na czas nieokreślony, kwota abonamentu zaczęła rosnąć o 5 zł, co 12 miesięcy.
Wczoraj pojawiła się zupełnie nowa opcja - dla dwóch do pięciu numerów, która dzieli kwotę abonamentu na pół dla każdego numeru. Przy czym nie muszą być na jednym koncie, działa to na zasadzie kodu rabatowego 50%, który możemy przekazać rodzinie czy znajomemu.
Mamy tu oczywiście pełen no limit na rozmowy i wiadomości SMS/MMS i na start 80 GB dla każdego numeru, a wraz ze stażem:
- od 7. miesiąca - 160 GB,
- od 13. miesiąca - 200 GB,
- od 25. miesiąca - 300 GB.
Jeśli zdecydujemy się na podzielenie pakietu z innymi osobami, kwota abonamentu rośnie po 12 miesiącach również o połowę - 2,5 zł. W ten sposób po roku, każda osoba będzie płacić 22,5 zł za 200 GB transferu danych miesięcznie, a po dwóch latach 25 zł za 300 GB.
Nadal tanio, ale kwota będzie rosła co rok o 2,5 zł - i to jest właśnie nowy sposób na akceptowalne dla klientów podwyżki w umowach na czas nieokreślony.
Akceptowalne, bo umówmy się, że 20 zł za taki zestaw to śmiesznie tanio przy dzisiejszych cenach, a kto dziś będzie myślał co będzie za 4 czy 6 lat - zresztą, kwota 30 zł czy 40 zł nadal nie będzie robiła wrażenia.
Podwyżki w nju mobile - to nieuniknione
Podobną zagwozdkę ma teraz nju mobile, zresztą ma już od dawna. Najtańszy abonament bez zobowiązania kosztuje 29 zł, a w połączeniu z numerem dodatkowym za 9 zł, daje 19 zł za numer - to oferta, która dostępna jest od wielu lat, od czasów jeszcze przed pandemią, inflacją itp. perturbacjami.
Problem, jak powiedzieć nagle milionie klientów nju mobile, że będzie podwyżka? I tu pojawia się pomysł - nie ruszajmy na razie tego miliona, zróbmy im nową, lepszą ofertę, niech się sami przeniosą.
Subskrypcja w nju mobile zadebiutowała pod koniec 2022 roku, na start był to tylko jeden pakiet za 29 zł - nielimitowane rozmowy, wiadomości i na start 20 GB transferu danych, po pół roku 40 GB, po roku 50 GB, a po dwóch latach stażu 60 GB.
Czy była lepsza? Oj tak, bo nagle okazało się, że da się zrobić aplikację mobilną na Androida i iOS z pełną obsługą konta, czego nie udało się zrobić przez 10 lat w nju abonament czy na kartę - nie licząc protezy aplikacji na Androida. Tak, pełnoprawną aplikację mobilną udostępniono tylko w subskrypcji, abonament i karta mogli nadal korzystać tylko z przeglądarki internetowej do zarządzania kontem. Pozostawała różnica w kilku numerach.
I tak rok temu, udostępniono subskrypcję nju mobile dla kilku numerów. Lepsza od abonamentu? Oczywiście - limit transferu danych rósł wraz ze stażem dla każdego numeru z osobna, nie do podziału jak w abonamencie.
Zapomniano jednak wspomnieć o drobnym szczególe, a mianowicie te 19 zł za numer miesięcznie przyznano w postaci rabatu 10 zł na 12 miesięcy - przez co już dziś, każdy z tych numerów płaciłby po 29 zł miesięcznie. Interweniowaliśmy w tej sprawie nie z powodu tej podwyżki, ale z uwagi na brak komunikacji - nie było o tym wspomniane słowem ani w informacji dla mediów, ani dla klientów na stronie.
Znalazłem ją dopiero w regulaminie, gdzie nikt nie zagląda. Więcej o tym w osobnym wpisie: Orange po naszej interwencji naprawił ofertę - teraz nie zapłacicie więcej.
Orange się z tego wycofał, a zapis w powyższym regulaminie tłumaczył pomyłką. Myślę jednak, że pomyłką można nazwać literówkę, a nie cały punkt i zdanie.
Niemniej odwlekliśmy tylko, coś co nieuniknione i nastąpi z pewnością w najbliższym czasie. 19 zł czy 20 zł miesięcznie za taką ofertę, to dziś śmieszne kwoty, odstające od realiów rynkowych.
Jak to zostanie zrobione w nju mobile? Myślę, że podobnie jak w Plush, który przecież też ma milion klientów, więc pojawi się nowa oferta dla nowych klientów, być może również z rosnącą kwotą za każdy kolejny rok.
Aczkolwiek wszyscy operatorzy dostali narzędzie - w postaci nowej ustawy Prawo komunikacji elektronicznej, która wejdzie w życie 10 listopada, pozwalającej na zmianę warunków umów zawartych przed tą datą. To wycinek ze zmian w umowach Orange:
Jednak przy dotychczasowych umowach, byłoby to ryzykowne, ale od nowych umów, zawartych po 10 listopada myślę, że zacznie się reorganizacja tanich ofert bez zobowiązania, do tej pory dostępnych,- umówmy się, w śmiesznie niskich kwotach.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu