Motoryzacja

Nowe BMW serii 5: równie elegancko, ale jeszcze nowocześniej i jeszcze oszczędniej. Jednostki napędowe typu Plug-In Hybrid lub z systemem Mild Hybrid

Tomasz Niechaj
Nowe BMW serii 5: równie elegancko, ale jeszcze nowocześniej i jeszcze oszczędniej. Jednostki napędowe typu Plug-In Hybrid lub z systemem Mild Hybrid
14

Nowe BMW Serii 5 (model 2021) to głębokie unowocześnienie: najbardziej zaawansowany pakiet systemów bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy jaki jest dostępny w koncernie BMW, system operacyjny 7.0 (inforozrywka), obsługa bezprzewodowego Apple CarPlay i (wreszcie!) Google Android Auto, a także mocno odświeżona paleta zespołów napędowych, a wśród nich aż dwie hybrydy Plug-In, zaś wszystkie pozostałe silniki zostały wyposażone w Mild Hybrid. Zapraszam po więcej szczegółów.

Nowe BMW serii 5 to w istocie odświeżenie, o czym otwarcie mówi producent. Wytwarzana od 2017 roku 7. generacja tego modelu (G30 oraz G31) jest jeszcze bardzo młodym samochodem, wciąż jest bardzo zaawansowany, nawet jak na dzisiejsze standardy klasy premium. Pełny pakiet systemów bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy z zaawansowanym asystentem jazdy na autostradzie i w korku, a także w pełni adaptacyjne reflektory z możliwością dobrania systemu Night Vision itd. Ten pakiet niespecjalnie wygląda na „przestarzały”…

Największym bodźcem do zmian było zapewne jednak zeszłoroczne wprowadzenie na rynek BMW serii 3, która towarzyszyła wielkiej ofensywie modelowej BMW. Pod niektórymi względami, „trójka” jest jednak bardziej zaawansowana od obecnej, właśnie schodzącej „piątki”. Asystent jazdy w korku jest bardziej rozbudowany i jest skuteczniejszy, jednostki napędowe są nowocześniejsze i oszczędniejsze, a system inforozrywki (iDrive 7.0) bardziej przyjazny i znacznie bogatszy w funkcje. Do bezprzewodowego Apple CarPlay dołącza – także bezprzewodowa – obsługa Google Android Auto. Wreszcie! Koniecznym było więc zbliżenie pod względem doświadczeń cyfrowych BMW serii 5 z nowszymi samochodami tego koncernu jak seria 8, nowe X5, superluksusowe X7, odświeżona seria 7 czy wreszcie wspomniana „trójka”. Nawet najnowsze BMW serii 1 ma System Operacyjny 7.0 z Live Cockpit. Wszystkie nowości, które pojawiły się w wymienionych samochodach BMW dostępne będą teraz w serii 5.

Najważniejsze z nich są wg mnie superzaawansowane „systemy asystujące kierowcy Professional”, które realizują autonomiczną (w tym przypadku można tego słowa użyć) jazdę w miejskim korku, co szczegółowo opisałem tutaj, a poniżej macie pokaz wideo jak to działa w praktyce:

Warto zwrócić uwagę, że system BMW obserwuje oczy kierowcy i jeśli ten patrzy na drogę, auto rzeczywiście jedzie samo do pewnej prędkości i nie wymaga od kierowcy przejęcia kontroli. Ostatnio testowałem ten system ponownie przy okazji jazd próbnych BMW serii 8 Gran Coupe i ten „próg” prędkości został nawet podniesiony i jeszcze rzadziej system oczekuje od kierowcy potwierdzenia, że czuwa (trzeba dotknąć kierownicy).

Drugą nowością, choć mniej istotną, w odświeżonym BMW serii 5 jest asystent cofania, który zapamiętuje ostatnie 50 metrów i umożliwia niemalże automatyczny powrót. Przygotowałem prezentację wideo tego systemu zarówno w BMW serii 8 jak i najnowszej „jedynce”:

Jest to raczej gadżet, ale w pewnych sytuacjach bardzo przydatny :)

Nowe BMW serii 5 będziemy mogli opcjonalnie wyposażyć w adaptacyjne i matrycowe reflektory BMW Selective Beam. Opcja ta była już oferowana dotychczas, podobnie jak dodatkowy element laserowy. W odświeżonym modelu ma zmienić się to, że ten „laserowy element” będzie dostępny w każdej wersji BMW serii 5, a nie tylko w najwyższych odmianach tego modelu. W informacji prasowej nie znalazłem wzmianki na temat Night Vision, który był dotychczas oferowany (w opcji oczywiście).

Zaawansowane układy jezdne i odświeżona paleta silników

BMW serii 5 wciąż będzie mogło być wyposażone w superzaawansowane adaptacyjne zawieszenie M Professional z aktywnie sterowanymi stabilizatorami. To właśnie ono tworzyło wyjątkowy charakter BMW M550i xDrive, którego testowałem jakiś czas temu. Ale to oczywiście nie jest jedyna opcja, bo wciąż można zdecydować się na utwardzone zawieszenie (M Sport) jak i adaptacyjne z regulowaną twardością amortyzatorów. Wersja bardziej praktyczna – Touring – w standardzie ma pneumatyczne zawieszenie tylnej osi.

Nowe BMW serii 5 ponownie będzie imponować pod względem szerokiej palety silników. „Najsłabsza” wersja to 520i z 2-litrową jednostką benzynową o mocy 135 kW (184 HP), wyposażona oczywiście w system Mild Hybrid. Powyżej jest już jednak zdecydowanie ciekawiej, bo do gry wchodzą m.in. rewelacyjne wersje 6-cylindrowe (w klasycznym dla BMW układzie rzędowym i także z Mild Hybrid), a nawet jednostki V8. Cała gama:

  • BMW 520i: 2.0 l, 135 kW (184 KM), 350 Nm,
  • BMW 530i: 2.0 l, 185 kW (252 KM), 350 Nm,
  • BMW 540i: 3.0 l, 245 kW (333 KM), 450 Nm,
  • BMW M550i: 4.4 l, 390 kW (530 KM), 750 Nm.

Po stronie silników diesla także jest w czym wybierać (wszystkie z Mild Hybrid):

  • BMW 520d: 2.0 l, 140 kW (190 KM), 400 Nm,
  • BMW 530d: 3.0 l, 210 kW (286 KM), 650 Nm,
  • BMW 540d: 3.0 l, 250 kW (340 KM), 700 Nm.

A co z M550d? Póki co nie ma na ten temat informacji, ale miejmy nadzieję, że niebawem dołączy do gamy.

W tym miejscu chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że odświeżona jednostka diesla o pojemności 2 litrów już przy okazji BMW 320d okazała się wyjątkowo oszczędna. Można spodziewać się podobnych wyników po 520d (w końcu większe auto), choć w mieście jest szansa na lepsze rezultaty właśnie dzięki Mild Hybrid. Poniżej wyniki uzyskane przez BMW 120d xDrive, a także 320d xDrive:

Na tym jednak paleta się nie kończy, bo BMW serii 5 będzie mogło być także napędzane układem hybrydowym typu Plug-In:

  • BMW 530e: 2.0 l, systemowo: 215 kW (292 KM), 420 Nm i elektryczny zasięg: 56-67 km,
  • BMW 545e: 3.0 l, systemowo: 290 kW (394 KM), 600 Nm i elektryczny zasięg: 54-57 km.

Ostatnią wersję hybrydową – z oznaczeniem 45e – możecie kojarzyć z mojego testu BMW 745Le xDrive.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu