Wiemy, jakie nowości czekają nas w iOS 16.4. Czy jest na co czekać oraz, co ważniejsze, czy pojawią się jakieś nowe problemy?
Przeklęta szesnastka. iOS 16 napotyka problem za problemem
Premierę iOS 16 ciężko uznać za udaną. Mnóstwo problemów, w tym między innymi ogromny apetyt na baterię czy problem z aplikacją Mail — a to zaledwie malutka część wszystkiego, co się działo. Najgorsze doznania miały jednak osoby z iPhone’em 14 Pro lub Pro Max, którym telefon naprawdę wariował (trzęsący się aparat czy problem z przenoszeniem danych) — o czym na łamach Antyweb informowałem ja oraz Piotr Kurek.
Gigant z Cupertino sukcesywnie wypuszczał nowe aktualizacje systemu, które krok po kroku eliminowały największe błędy. iOS 16.1 okazało się aktualizacją, która rozwiązała najbardziej upierdliwe kłopoty. Kiedy większość już zapomniała o nieprzyjemnościach związanych z nową wersją systemu operacyjnego, pojawił się iOS 16.2, a iPhone’y 14 z dopiskiem „Pro” w nazwie znów napotkały problem, tym razem dotyczący dziwnych kresek na ekranie.
iOS 16.3 jak na razie jest chyba najbardziej stabilny — lecz mimo wszystko użytkownicy smartfonów z nadgryzionym jabłkiem w logo zapewne traktują każdy kolejny update z mocną rezerwą. Następnym testem dla Apple będzie iOS 16.4, który ostatnio dostał pierwszą wersję beta.
iOS 16.4 nadchodzi. Pierwsze osoby już testują nowy software
Apple wczoraj udostępniło pierwszą betę iOS 16.4. Chociaż ta wersja systemu jest dostępna wyłącznie dla niewielkiej grupy odbiorców, to daje nam pogląd na to, jakich nowości możemy spodziewać się już wkrótce. Przejrzyjmy więc wszystko, co gigant z Cupertino wprowadzi za sprawą nowego update’u.
Będziecie mieli jeszcze większe trudności, żeby znaleźć jakąś emotkę. Nadchodzi 31 nowych emoji
iOS 16.4 wprowadza łącznie 31 nowych emotikon. W skład nowych emoji wchodzi między innymi łoś, gęś, nowe kolory serc i „wstrząśnięta”, wibrująca głowa. Najważniejsze emoji możecie zobaczyć poniżej, lecz warto zaznaczyć, że do oficjalnej premiery tego systemu mogą pojawić się różne zmiany.
Apple Podcasts z usprawnieniami
Pierwszą nowością jest to, że subskrybowane przez nas kanały i nowe odcinki pojawią się w sekcji „Kanały” w bibliotece. To sprawi, że użytkownicy będą łatwo mogli namierzyć nowe epizody — a co więcej, dostęp do sekcji przeglądania uzyskamy także w trybie CarPlay, więc słuchanie podcastów będzie prostsze z samochodu. Do tego w kolejce odtwarzania pojawią się odcinki, których nie dokończyliśmy słuchać. Oczywiście można usunąć je stamtąd, klikając „Usuń” lub zaznaczyć, że odcinek już odsłuchany. Aktualizacje aplikacji będą również dostarczane do aplikacji Podcasts na iPada i macOS w nadchodzących wersjach iPadOS 16.4 i macOS 13.3.
Powiadomienia push ze stron internetowych
Kolejna nowość będzie bardzo fajna dla osób przeglądających Internet na telefonie. Jeśli dodacie daną stronę do ekranu głównego swojego smartfona (tak jak należy zrobić z Xbox Game Pass, jeśli chcecie, żeby granie w chmurze działało na Waszym smartfonie — cały proces dokładnie opisaliśmy tutaj), to będziecie dostawać z tej witryny normalne powiadomienia push, tak jak z normalnych aplikacji.
Reszta małych nowości
Apple wprowadziło jeszcze kilka małych nowości, które jednak bez dwóch zdań zainteresują niektórych użytkowników. Jedną z nich jest to, że aplikacja Wiadomości zaczęła obsługiwać większy podgląd linków z Mastodona, dzięki czemu będziemy mogli zobaczyć więcej szczegółów na temat danego wpisu. Do tego użytkownicy będą mogli włączać i wyłączać Always On Display za pomocą filtra Focus.
Jak oceniacie nadchodzące nowości? Dajcie znać w komentarzach!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu