Gry

W te gry musicie zagrać w czerwcu. 8 najgorętszych premier!

Kacper Cembrowski
W te gry musicie zagrać w czerwcu. 8 najgorętszych premier!
Reklama

Maj był całkiem niezłym miesiącem dla graczy. Czy czerwiec będzie w stanie mu dorównać pod względem premier gier wideo?

Redfall, The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom, LEGO 2K Drive, The Lord of the Rings: Gollum — w to graliśmy w maju. Była więc jedna prawdziwa perełka i potężny kandydat do tytułu gry roku, było kilka przyjemnych gier i parę wpadek, lecz nowe przygody Linka w Hyrule bez dwóch zdań skradły całe show. Czy czerwiec okaże się lepszym miesiącem? Bardzo możliwe — zobaczcie zresztą sami.

Reklama

Street Fighter 6 — 2 czerwca (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S, PC)

Street Fighter to legendarna seria bijatyk, która zrewolucjonizowała gatunek. Japońska seria powraca w zupełnie nowym stylu wizualnym i całym szeregiem zmian. Capcom nareszcie zrozumiał, że przyszłość bijatyk i ich sukcesów w dużej mierze leży w jakości kodu sieciowego — i obiecał przyłożyć się do niego jak nigdy wcześniej. Do tego rozbudowany hub, kampania, w której budujemy własną legendę, oraz doskonałe tryby arcade’owe — ta produkcja ma szansę porządnie zaskoczyć!

We Love Katamari Reroll + Royal Reverie — 2 czerwca (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S, Xbox One, Nintendo Switch, PC)

We Love Katamari Reroll + Royal Reverie to iście szalona i stereotypowo japońska gra, która zabiera nas w niesamowitą podróż przez barwny i przedziwny świat. Wcielamy się w rolę księcia kosmicznego, którego zadaniem jest zbierać przedmioty i tworzyć ogromne kule z wszystkiego, co napotkamy na swojej drodze. W grze o naprawdę niezwykłej stylistyce pochłaniamy wszystko, od małych przedmiotów domowych po całe miasta. Jeśli macie ochotę na trochę kiczu i rozgrywki, której nie zaznacie nigdzie indziej — sięgnijcie koniecznie po ten tytuł.

Diablo IV — 6 czerwca (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S, Xbox One, PC)

Diablo to marka, której nikomu przedstawiać nie trzeba. Każda kolejna premiera z nią związana budzi od groma emocji — choć nie zawsze pozytywnych. Cztery lata po pierwszej zapowiedzi gra trafia w ręce graczy - z nowymi klasami, nowymi rozwiązaniami, nowymi lochami... no i dobrze znaną ekipą przeciwników. Tym razem w nowej oprawie i także na nowej generacji konsol — oraz, oczywiście, komputerach. Jak Tomasz Popielarczyk napisał w swojej recenzji, tak ogromnego i tak mrocznego Diablo jeszcze nie było!

MotoGP 23 — 8 czerwca (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S, Xbox One, Nintendo Switch, PC)

MotoGP 23 to kolejna odsłona motoryzacyjnej produkcji na licencji Motocyklowych Mistrzostw Świata, oferująca wyścigi w ramach klas Moto3, Moto2 i MotoGP. Jeśli jesteście fanami jednośladów, z pewnością poczujecie się tutaj jak w domu - rozbudowana kampania dla jednego gracza oraz emocjonujący tryb multiplayer, cała masa bieżących zawodników oraz 70 legendarnych postaci z tych mistrzostw.

Layers of Fear — 15 czerwca (PlayStation 5, Xbox Series X|S, PC)

Layers of Fear to kolejna odsłona horroru od polskiego Bloober Team i Anshar Studios. Chociaż tytuł może być dość mylący, to produkcja jest w istocie trzecią częścią cyklu i opowiada całkowicie inną historię — lecz zapewne równie artystyczną, emocjonującą i przerażającą, która będzie skupiać się na podróży do mrocznego i zakłóconego umysłu. Poza zagadkami, intrygą i wieloma innymi niepokojącymi aspektami, warto zaznaczyć, że produkcja będzie działać na silniku Unreal Engine 5. Można więc spodziewać się świetnych widoków i nowych mechanik!

F1 2023 — 16 czerwca (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S, Xbox One, PC)

F1 2023 to kolejna odsłona cyklu gier wyścigowych opartych na licencji Formuły 1. Tym razem cała zawartość dotyczy oczywiście sezonu 2023 - jeśli jesteście fanami F1, będziecie w siódmym niebie. Poza rozbudowanym trybem kariery oraz doświadczaniem emocji płynących z tej dyscypliny poprzez wcielenie się w wybranych najpopularniejszych kierowców, a do tego moduły F1 Life oraz F1 Sprint — zawartości zatem jest całe mnóstwo.

Crash Team Rumble — 20 czerwca (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S, Xbox One, Nintendo Switch, PC)

Crash Team Rumble to spin-off popularnej serii gier, który jest nastawiony na rywalizację multiplayer. Produkcja wygląda jak mieszanka Fortnite’a z MultiVersus, w której znajduje się pięć głównych postaci z gier o jamraju pasiastym, sięgających czasów pierwszego PlayStation. Gra, za którą odpowiada Toys for Bob, niewątpliwie jest ciekawa… ale czy zdoła podbić serca fanów, czy będzie zaledwie ciekawostką lecącą na popularności IP? Czas pokaże.

Reklama

Final Fantasy XVI — 22 czerwca (PlayStation 5)

Źródło: State of Play

Prawdziwa wisienka na torcie. Prawdopodobnie najpopularniejsza seria japońskich RPG od Square-Enix powraca — tym razem z nową ekipą. Ekipą, która już pokazała, na co ją stać przy okazji produkcji ostatniego dodatku do MMO Final Fantasy XIV, czym sami zawiesili sobie poprzeczkę niezwykle wysoko. Final Fantasy XVI zabierze nas do mrocznego świata inspirowanego średniowieczną Europą, w której niezwykle istotne są klejnoty nazywane Mothercrystal. Wraz z głównym bohaterem wyruszymy ku pełnej magii, walk i niebezpieczeństw przygodzie. W tej części twórcy odchodzą też od typowo japońskiej stylistyki, stawiając na znacznie chłodniejszy klimat. To może być główny rywal dla Zeldy w kwestii gry roku 2023!

Na którą grę czekacie najbardziej? Dajcie znać w komentarzach!

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama