Wybraliśmy już najlepsze smartfony do 1000 zł, czas zatem ruszyć także kolejną półkę cenową. Dwukrotnie wyższy budżet otwiera przed klientami zupełnie nowe opcje — co je wyróżnia? Jakimi modelami warto się dzisiaj zainteresować?

Smartfony do 2000 złotych. Co warto o nich wiedzieć?
Smartfony do 2000 zł to do niedawna była średnia półka cenowa. I faktycznie wciąż można tak o nich rozmawiać, jednak tutaj w ostatnich latach zaszło sporo zmian. Jako że średniopółkowców jest wiele — i różnią się od siebie całym zestawem opcji, spore są także różnice w cenach. Tym samym mamy niską średnią półkę — do 2000 zł, i tę droższą — która oscyluje już bliżej 3000 złotych.
Smartfony za 2000 złotych to już zestaw modeli, które przypadną do gustu użytkownikom wymagającym od tego rodzaju urządzeń czegoś więcej, niż wyłącznie tego, by dzwoniły, wysyłały SMSy i działały. W końcu płacą więcej, to i wymagają więcej. Czego zatem można się po nich spodziewać z porównaniem do urządzeń z niższej półki? Przede wszystkim lepszych ekranów — jaśniejszych, ostrzejszych, oferujących lepsze odwzorowanie barw i/lub wyższą rodzielczość. To także sprzęty, w których można spodziewać się bardziej wydajnych układów z wyższej półki.
Aparaty fotograficzne w smartfonach do 2000 złotych dają sobie radę już nie tylko w idealnych warunkach oświetleniowych. Lepszej jakości matryce w połączeniu z całym zestawem sztuczek w oprogramowaniu pozwalają uzyskać znacznie lepsze efekty. Dotyczy to zarówno dnia i nocy; zdjęć i filmów. Choć wiadomo — do flagowców jeszcze daleka droga.
Zmienia się także sporo w temacie konstrukcji. Skoro są lepsze podzespoły, to i tworzywa z których wykonane są te modele również stoją na wyższym poziomie. Widać tam już dbałość o szczegóły i lepszą jakość tworzyw sztucznych — bo to głównie takich konstrukcji wypatrywać trzeba na półce z najciekawszymi smartfonami do 2000 zł.
Najlepsze smartfony do 2000 zł. Jakie warto kupić w 2023?
Samsung Galaxy A34
Cena: od 1550 zł
Samsung Galaxy A34 to jeden z tych średniaków, który od wejścia przykuwa wzrok swoim dopieszczonym wzornictwem i szaloną paletą kolorów. Ekran sAMOLED o rozdzielczości FHD+ cieszy wysoką jakością odwzorowania kolorów i jakością obrazu. Producent oferuje zestaw trzech aparatów fotograficznych (48 MP + 8 MP + 5 MP), w których oferuje on również cyfrowy zoom do 10x. Z przodu zaś znalazła się 13 MP kamerka która posłuży do wideorozmów oraz upamiętnienia najważniejszych chwil symbolicznymi selfie.
Za płynne działanie odpowiada ośmiordzeniowy układ o taktowaniu 2,6 lub 2 Ghz — a wszystko to wespół z 6 GB pamięci RAM. Standardowo smartfon oferuje 128 GB pamięci wewnętrznej na dane użytkowników, ale dzięki slotowi na karty microSD można ją rozbudować o maksymalnie 1 TB. O bezpieczeństwo zadba czytnik linii papilarnych, zaś akumulator o pojemności 5000 mAh ma zapewnić długi czas pracy na jednym ładowaniu.
Xiaomi Redmi Note 12 Pro
Cena: od 1670 zł
Xiaomi Redmi Note 12 Pro to świeżutka propozycja z serii Redmi. W rankingu smartfonów do 1000 złotych znalazł się jego tańszy brat — co do zaoferowania ma wariant Pro? Przede wszystkim — fantastyczny stosunek jakości do ceny. Działający w oparciu o system Android 12 z nakładką MIUI 14 smartfon ma 6,67-calowy wyświetlacz AMOLED. O płynność doświadczenia dba odświeżanie do 120Hz. Miłośnicy mobilnej fotografii na pewno docenią główny aparat fotograficzny 50MP, który uzupełniają szerokokątny obiektyw (8MP) i obiektyw makro (2MP). Z przodu zaś znalazło się miejsce dla kamerki do selfie 16 MP.
Sprzęt działa w oparciu o układ MediaTek Dimensity 1080, który oferuje taktowanie do 2,6 GHz. Bateria o pojemności 5000 mAh i ładowanie 67W pozwolą nie tylko na długi czas pracy, ale też ekspresowe ładowanie kiedy zabraknie mocy. Wszystko to okraszone 6GB pamięci RAM i 128GB pamięci wewnętrznej. Za ochronę dba czytnik linii papilarnych oraz moduł rozpoznawania twarzy. To model, w którym nie zabrakło też wyjścia słuchawkowego. Smartfon Redmi Note 12 Pro ma także certyfikat IP53, który potwierdza jego odpornosć na wodę i pył.
Oppo reno 8T
Cena: od 1500 zł
Oppo Reno 8T to jeden z najświeższych smartfonów z półki cenowej do 2000 zł. Do ideału mu daleko, ale bez wątpienia jest to sprzęt, obok którego nie chcecie przejść obojętnie. Już na pierwszy rzut oka wyróżnia go atrakcyjny wygląd i staranne wykończenie, które w tej półce cenowej już występuje, ale nie jest oczywistością. Na plus bez wątpienia także duży (6,43"), jasny, ekran AMOLED z odświeżaniem 90 Hz. Dla wielu lampką ostrzegawczą okazywał się procesor Mediatek G99 — ale spokojnie. Smartfon działa płynnie i w codziennym, użytkowaniu na pewno nie będzie wam sprawiał problemów.
Warto też wyróżnić główny aparat (100 MP), który radzi sobie w różnych warunkach oświetleniowych. Ale żeby nie było zbyt kolorowo, to warto wspomnieć że zabrakło w nim stabilizacji optycznej. Solidnie też wygląda czas działania na jednym ładowaniu. Do codziennego użytku dla lwiej części użytkowników smartfon ten prawdopodobnie okaże się strzałem w dziesiątkę. Wspomniany Mediatek może jednak okazać się problematyczny dla miłośników bardziej wymagających gier.
Asus Zenfone 8
Cena: od 1999 zł
Asus Zenfone 8 nie bez powodu stał się jednym z cichych bohaterów. Niewielki (jak na dzisiejsze standardy) wyświetlacz AMOLED o przekątnej 5,92 cala i rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli z odświeżaniem 120 Hz potrafi urzec od startu. Podobnie jak jakość wykonania oraz to, jak świetnie radzi sobie ze wszystkimi powierzanymi mu zadaniami. Tutaj sporo zasługi układu Qualcomm Snapdragon 888 o taktowaniu 2,84 Ghz, który wespół z Adreno 660 i 8 GB pamięci RAM dba o to, by wszystko działalo sprawnie i bezproblemowo.
Bardzo dobrze wypada również moduł aparatu.Główna kamera 64 MP radzi sobie w różnych warunkach oswietleniowych, a wspierana jest przez ultraszerokokątny obiektyw 12 MP oraz przednią kamerkę — również 12 MP. Spora niespodzianka na tej półce także jeżeli chodzi o kwestie związane z wideo — urządzenie pozwala nagrywać materiały w rodzielczości UHD 8K! O bezpieczeństwo całej tej konstrukcji dba warstwa szkła Corning Gorilla Glass Victus, zaś o bezpieczeństwo z perspektywy biometrycznej — opcja rozpoznawania twarzy. Wisienką na torcie jest wsparcie dwóch kart SIM.
Nothing Phone (1)
Cena: od 1999 zł
Jedna z najgłośniejszych premier końcówki poprzedniego roku — Nothing Phone. Projekt wzbudzał wiele kontrowersji — głównie ze względu na sprytny i agresywny marketing. Okazało się jednak, że finalnie to... całkiem przyzwoity średniak napędzany procesorem Snapdragon 778G. Carl Pei (twórca One Plusa) wiedział jak przyciągnąć uwagę rynku do swego urządzenia. I mimo że de facto Nothing Phone (1) jest po prostu (i aż) solidnym średniakiem, to udaje mu się jasno wyróżnić na rynku dzięki designowi sprzętu. Przeźroczysta obudowa której wnętrze zostało wypełnione błyszczącymi światełkami okazała się strzałem w dziesiątkę.
A w połączeniu z ekranem OLED o odświeżaniu 120 Hz, 8 GB (lub w bogatszej — 12 GB) pamięci RAM, ładowaniem bezprzewodowym, solidnie działającą cyfrową i optyczną stabilizacją obrazu oraz 50 MP aparatem fotograficznym tworzy to zestaw, który najzwyczajniej w świecie się sprawdza i jest jednym z bardziej łakomych kąsków na tej półce cenowej!
Motorola Edge 20
Cena: od 1499 zł
Smartfon Motoroli, która od wejścia chwaliła się jego smukłością. Podstawowy model edge 20 ma jedynie 6,99 mm grubości — co bez wątpienia pozwala mu się wyróżnić na rynku. To model, który spełnia wymagania użytkowników ceniących sobie nowoczesny i opływowy design. Podobnie jak w droższym wariancie Pro, znajdziemy tutaj aparat główny o rozdzielczości 108 Mpix, który wspierany jest przez obiektywy: ultraszerookątny, makro i teleobiektyw Super Zoom 30x.
Smartfon posiada także 6,7-calowy ekran OLED o rozdzielczości 2160 x 1080 pikseli, z odświeżaniem na poziomie 144 Hz. Całość napędza procesor Snapdragon 778G z obsługą 5G i Wi-Fi 6. Smartfon posiada 8 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci wewnętrznej na dane. Bateria o pojemności 4000 mAh pozwala na długą pracę, a dzięki szybkiemu ładowaniu TurboPower 30, 10 minut ładowania pozwala na 8 godzin pracy!
Google Pixel 6a
Cena: od 1649 zł
Google Pixel to z jednej strony jedna z najbardziej intrygujących linii smartfonów na rynku. Z drugiej... oficjalnie wciąż niedostępna w Polsce. Na szczęście nie brakuje dystrybutorów, którzy zdecydowali się wprowadzić te sprzęty do sprzedaży. Model 6a to najtańszy ze smartfonów w ofercie, oferujący naprawdę solidną specyfikację w swojej niewygórowanej cenie. Flagowy procesor, 6GB pamięci LPDDR5 i 128 GB pamięci na dane czyni go łakomym kąskiem. Podobnie sprawy mają się z ekranem OLED o przekątnej 6,1" (i rozdzielczości FHD+) — niestety oferującej odświeżanie wyłącznie na poziomie 60 Hz.
Całość pokryta jest warstwą Gorilla Glass 3. "Na papierze" aparaty fotograficzne w Pixelach nigdy nie wyglądają spektakularnie, ale w praktyce — po magii Google dziejącej się w tle, okazują się często oferować jedne z najlepszych efektów. Bateria o pojemności 4110 mAh może i nie brzmi spektakularnie, ale obietnica 5 lat aktualizacji bezpieczeństwa i wsparcie od producenta systemu to niewątpliwie karta, której może mu pozazdrościć konkurencja.
OnePlus Nord 2 5G
Cena: od 1449 zł
Nord 2 5G to flagowiec od OnePlus, który wiele osób urzekł już samym designem. Pod obudową mamy 128 GB wbudowanej pamięci, 8 GB RAMu i procesor MediaTek Dimensity 1200-AI. Zdjęcia, filmy i tiktoki przyjdzie nam oglądać na 6,43-calowym ekranie Fluid AMOLED (Full HD+) o odświeżaniu 90 Hz. Aparat o rozdzielczości 50 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu pozwoli robić niezłe zdjęcia, a przednia kamera o rozdzielczości 32 Mpix umożliwi komfortowe prowadzenie wideokonferencji. Na uwagę zasługuje technologia Warp Charge 65 W, która pozwoli szybko naładować ogniwo o pojemności 4500 mAh. OnePlus Nord 2 5G to smartfon, który zapewnia wydajność, prędkość i satysfakcjonujące osiągi. Na plus na pewno żywotność baterii i ekran. Na minus — urządzenie lubi się czasami nagrzać.
Realme 11 Pro
Cena: od 1799 zł
Realme 11 Pro to smartfon, który z pewnością zasługuje na uwzględnienie w rankingu najlepszych urządzeń do 2000 zł. Za cenę 1799 zł oferuje m.in. zakrzywiony ekran AMOLED o przekątnej 6,7 cala, odświeżanie 120 Hz oraz akumulator o pojemności 5000 mAh, który naładujemy ze wsparciem szybkiego ładowania SUPERVOOC 67 W. Aparat ProLight o rozdzielczości 100 Mpix to kolejny atut tego modelu. Pozwala na tworzenie zdjęć niezłej jakości i szczegółowości. Realme 11 Pro to z pewnością sporo zmian, w porównaniu do poprzednich generacji. Wykończenie ze sztucznej skóry nadaje mu ekskluzywny wygląd, co pozwala się wyróżnić. Zabrakło niestety obiektywu szerokokątnego.
Motorola Edge 40 Neo
Cena: od 1899 zł
Motorola Edge 40 Neo to prawdziwa niespodzianka w segmencie średniaków, oferująca imponujące możliwości w cenie od ok. 1899 zł. Dostępny w trzech eleganckich kolorach, smartfon ten wyróżnia się designerskim wykończeniem z wegańskiej skóry. Dzięki klasie ochrony IP68, użytkownicy tego urządzenia nie muszą obawiać się bliskich spotkań z wodą. Aparat główny o rozdzielczości 50 MP z technologią Ultra Pixel dobrze radzi sobie zarówno za dnia, jak i w nocy. Wyświetlacz o przekątnej 6,55 cala i odświeżaniu 144 Hz zapewnia bardzo przyzwoitą jakość kolorów. W zestawienie zabrakło szybkiej ładowarkowi TurboPower™ o mocy 68 W. Choć procesor MediaTek Dimensity nie jest liderem, współpracując z 12 GB RAM-u i 256 GB pamięci wewnętrznej, zapewnia płynne działanie, nawet przy graniu w bardziej wymagające gry. Motorola Edge 40 Neo z pewnością jest godnym uwagi wyborem dla osób poszukujących smartfona w przedziale cenowym do 2000 zł.
Smartfony do 2000 zł — podsumowanie
Smartfony do 2000 zł to niezwykle intrygująca półka. Z jednej strony — wciąż są to sprzęty relatywnie tanie patrząc na ceny współczesnych flagowców. Z drugiej jednak strony — jakościowo znacznie odbiegają one już schematom, których świadkami jesteśmy w przypadku półki z urządzeniami do 1000 zł. Bez wątpienia jednak znaleźć tutaj można ciekawe modele, które wpasują się w gusta nawet tych bardziej wymagających użytkowników. A nie mam złudzeń, że wielu z nich będzie zaskoczonych tym, jakie fajne modele czekają na tej półce!
Polecamy również pozostałe rankingi smartfonów:
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu