Wszystko wskazuje na to, że Sony rozpocznie współpracę z Konami. Wielkie marki powrócą, a gry będą przez określony czas tylko na PlayStation.
Kolejne PlayStation Showcase będzie wyjątkowe
Od ostatniego „dużego” pokazu Sony minęło już trochę czasu. Co prawda State of Play odbyło się w zeszłym miesiącu, lecz było w pełni poświęcona Final Fantasy XVI — i chociaż nadchodzący hit od Square Enix jest niezwykle gorącym tematem, to był to event zdecydowanie inny od standardowych konferencji tokijskiego giganta.
Każde wydarzenie organizowane przez Sony to mnóstwo ekscytujących zapowiedzi, więc naturalne jest, że wszyscy gracze czekają na te eventy z niecierpliwością. Według informacji podawanych przez zaufanych insiderów, kolejna wielka impreza japońskiej firmy ma odbyć się jeszcze w maju lub na początku czerwca — co już jest świetną informacją. A to nie koniec rewelacji, a właściwie zaledwie ich początek...
Nowa impreza Sony będzie przełomowa? Mamy wejść w „drugą fazę” PS5!
Jak donosił Jeff Grubb jakiś czas temu, Sony miało zaplanowane dwie imprezy: State of Play (to, które odbyło się w kwietniu i dotyczyło FF16) oraz PlayStation Showcase — dużo większe i ważniejsze. To właśnie to wydarzenie nadchodzi wielkimi krokami. Ta impreza ma okazać się przełomowa pod wieloma względami — insiderzy tacy jak Tom Henderson czy Andy Robinson zapowiadają, że ma ona wprowadzić nas w nową erę; „drugą fazę” PlayStation 5. Tokijski gigant ma pokazać zestaw nowych wielkich tytułów oraz nawet akcesoriów.
Sony dogadało się z Konami? Ta współpraca ucieszy wielu
Chociaż na wieści o nowej umowie Sony Hideo Kojima może dostać zawrotu głowy, ze względu na swoją przeszłość w Konami i dość huczne odejście w atmosferze dalekiej do ideału oraz współpracy z PlayStation przy Kojima Productions (przy czym oczywiście studio ojca takich serii jak Metal Gear Solid i Death Stranding nie jest częścią PlayStation Studios), to większość graczy powinna być zachwycona.
Informatorzy donoszą bowiem, że Sony miało wreszcie dopiąć umowę z Konami. To oznacza powrót wielu kultowych i wyczekiwanych marek oraz oczywiście korzyści dla PlayStation w postaci co najmniej „chwilowej wyłączności”. Według Robinsona możemy spodziewać się takich gier jak remake Metal Gear Solid 3 (o czym plotkuje się już od dłuższego czasu; zresztą cała seria zasługuje na solidne opracowanie od nowa), nowy wpis w serii Silent Hill (nad którym przecież pracuje Bloober Team — polskie studio odpowiedzialne między innymi za The Medium czy Layers of Fear), a także nową część Castlevanii (klasycznego slashera, nad którym również pracował swego czasu Hideo Kojima). Brzmi dobrze? Jeszcze jak!
Do tego dochodzi kwestia chwilowej wyłączności na konsolę Sony. Oczywiście nie spodziewałbym się, żeby te gry były dostępne przez cały czas wyłącznie na konsolach PlayStation — można za to zakładać, że będziemy mieli do czynienia z podobną sytuacją, jak w przypadku takich gier jak Ghostwire: Tokyo czy Deathloop. Po pewnym czasie (możliwe, że pełnym roku) wszystkie tytuły Konami trafią na komputery osobiste z systemem Windows i konsole Xbox.
Czy Nintendo planuje jakoś zareagować na wielkie ogłoszenia PlayStation?
Oczywiście wszystkie te doniesienia należy jeszcze traktować z przymrużeniem oka — do kiedy nie otrzymamy oficjalnego potwierdzenia, niczego nie możemy być pewni. Andy Robinson postanowił dodatkowo poruszyć wątek Nintendo, które za kilka dni wydaje The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom, a wszyscy gracze czekają na zapowiedź nowej konsoli wielkiego N.
Cóż, według informatora... japońska firma w ogóle nie ma takich planów. Wygląda na to, że Nintendo jest teraz w pełni skupione na nowych przygodach Linka i nie ma zamiaru ogłaszać żadnego następcy Switcha w nadchodzących miesiącach. Miejmy jednak nadzieję, że stanie się to do końca tego roku.
Źródła: Jeff Grubb, Tom Henderson, Andy Robinson
Grafika wyróżniająca: PlayStation State of Play
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu