Sztuczna Inteligencja

Pisz, maluj i twórz muzykę w kilka sekund. Najciekawsze narzędzia AI, które możesz wypróbować za darmo

Patryk Koncewicz
Pisz, maluj i twórz muzykę w kilka sekund. Najciekawsze narzędzia AI, które możesz wypróbować za darmo
5

Sztuczna inteligencja daje nam niespotykane możliwości tworzenia zróżnicowanych treści. Już dziś możecie samodzielnie przetestować narzędzia, które jeszcze do niedawna zarezerwowane były jedynie dla filmów sci-fi.

Gdybym miał wybrać kandydata do wyimaginowanego konkursu na technologicznego bohatera 2022 roku, to bez wahania wskazałbym na sztuczną inteligencję. Przyznacie, że dużo jej było w każdym sektorze branży tech, począwszy od rozrywki, przez naukę aż po sztukę. Zwłaszcza ta ostatnia dziedzina przeżyła w tym roku mocny wstrząs w związku z dynamicznym rozwojem narzędzi do generowania szeroko pojętych materiałów artystycznych. Wygenerowana przez AI grafika, wygrywająca konkurs sztuk pięknych i strach copywriterów oraz pisarzy przed genialnym botem tekstowym to tematy, które podbijały nagłówki branżowych mediów. Narzędzi wykorzystujących sztuczną inteligencję do osiągania niebywałych rezultatów jest już tak dużo, że powoli ciężko się w tym połapać. Rzućmy więc okiem na najciekawsze oprogramowania AI, które możesz przetestować samodzielnie.

Midjourney

Ten potężny generator obrazów działa podobnie do opisywanego przeze mnie DALL-E Mini. Tworzy grafiki na podstawie wpisanej komendy tekstowej, zatem ważne jest umiejętne przeniesienie obrazu na słowa. Sztuczna inteligencja tworzy swoje dzieła, mieszając ze sobą treści odnalezione w sieci na podstawie wpisanych fraz kluczowych.

Aby z niego skorzystać, wystarczy zarejestrować się na oficjalnej stronie, korzystając z zakładki Join the Beta, która przeniesie do dedykowanego kanału na Discordzie. Tak, na Discordzie, bo to właśnie tam, na specjalnym kanale newbies, wpisujemy komendy tekstowe, zamieniane przez algorytm na imponujące obrazy. Ja poprosiłem o wygenerowanie monstrum i antycznego miasta rodem z prozy Lovecrafta i… efekt jest niesamowity.

Trzeba jednak pamiętać, że komenda rozpoczyna się od /imagine, a następnie wpisania w pole prompt wybranego zagadnienia. Mogą to być cytaty, opisy postaci, lub cokolwiek, co przyjdzie Wam do głowy. Warto używać obrazowych słów kluczowych, aby mieć pewność, że algorytm zrozumie nasze intencje. Otrzymamy 4 propozycje, które można następnie ulepszać pod kątem szczegółowości, lub wygenerować kolejne obrazy w oparciu o najlepszy wynik. Testy są oczywiście w pełni darmowe, ale po stworzeniu kilkunastu grafik wyświetli się komunikat o wyczerpaniu triala.

LALAL.AI

Jeśli kiedykolwiek zajmowałeś się edycją lub masteringiem muzyki/nagrań audio, to zapewne wiesz, że jest to uciążliwy i szczegółowy proces. No, chyba że twoim pomocnikiem jest sztuczna inteligencja. Wtedy możesz na przykład w mgnieniu oka całkowicie oddzielić pokład muzyczny od wokalu. Jak? Dzięki LALAL.AI.

Wystarczy wgrać wybrany plik audio i wybrać odpowiednią opcję – jak usunięcie samych basów czy perkusji, co może okazać się niezwykle przydatne przy tworzeniu coverów lub kompletnego przemodelowania własnych kawałków. Narzędzie pozwala też na usuwanie niepożądanych elementów z nagrania, co w normalnych warunkach wymaga ręcznej zabawy w programach takich jak chociażby Adobe Audition.

W ramach darmowego pakietu chętni mogą skorzystać z edycji 10-minutowego nagrania. Wystarczy zarejestrować się pod tym adresem i poczekać na link aktywacyjny do oprogramowania, który wpadnie do skrzynki mailowej.

Talk to Books

Na początku zaznaczę, że nie jest to narzędzie nowe, ale chciałem umieścić w tym zestawieniu najciekawsze boty z różnych dziedzin, zamiast jedynie skupiać się na generatorach grafiki, które są obecnie na topie. Talk to Books to zaś oprogramowanie wspierane sztuczną inteligencją, przeznaczone dla osób, które niechętnie czytają książki.

Mówiąc w dużym skrócie, jest to po prostu inteligenta wyszukiwarka treści z książek. Potrzebujesz informacji z podręcznika, cytatu z opowiadania lub danych niezbędnych do pracy naukowej? Cóż, zamiast spędzać cały weekend w bibliotece, możesz po prostu poprosić SI o pomoc.

Darmowe narzędzie pochodzi od Google i jest bardzo proste w użyciu. W pasku wyszukiwania wystarczy wpisać wybrane zagadnienie, a po chwili otrzymamy wyniki z cytatami oraz dokładną informacją skąd dany fragment pochodzi. Talk to Books jest póki co dostępne tylko po angielsku, ale i tak widzę w nim ogromny potencjał, zwłaszcza dla studentów i pracowników akademickich.

DALL-E

Zaryzykuje stwierdzenie, że to właśnie DALL-E zapoczątkowało na poważnie mainstreamowy boom na narzędzia wspierane sztuczną inteligencją. W połowie mijającego roku Internet zachwycił się DALL-E Mini, czyli swego rodzaju protezą potężnego oprogramowania, które generuje obrazy na podstawie tekstu. Dopiero w wakacje twórcy udostępnili publicznie pełną moc DALL-E, oferując 50 kredytów w ramach darmowej wersji.

Narzędzie działa podobnie do Midjourney, tworząc tak realistyczne, jak i kompletnie abstrakcyjne grafiki. AI przeszukuje niezliczone zasoby Internetu w celu stworzenia obrazu na podstawie już istniejących w sieci grafik. Do rozpoczęcia zabawy niezbędna jest rejestracja na stronie Open AI i potwierdzenie jej przez maila oraz wiadomość SMS. Po zalogowaniu na aktywne konto wystarczy już dać się ponieść wodzy fantazji i w polu wyszukiwania wpisać dowolną frazę. Z moich obserwacji wynika jednak, że DALL-E wymaga znacznie bardziej szczegółowego opisu niż Midjourney, a same efekty nie są aż tak powalające. Poprosiłem o wygenerowanie Dartha Vadera, wykonującego rzut karny podczas mundialu. Wyniki są… cóż, oceńcie sami.

Chat GPT

To zdecydowanie mój faworyt, który po pierwszym użyciu pozostawił mnie z otwartą szczęką. Miałem styczność z kilkoma generatorami tekstu i zazwyczaj efekty były dość mizerne, z wieloma ograniczeniami i niedoróbkami. W tym wypadku to, co tworzy sztuczna inteligencja, może budzić obawy o przyszłość zawodów bazujących na tworzeniu tekstu.

Narzędzie pochodzi od Open AI, więc jeśli mieliście już okazję testować DALL-E, to możecie użyć do zalogowania tego samego konta. Jeśli nie, to odsyłam pod ten adres – konieczne będzie dokonanie rejestracji i autoryzacja przez maila oraz SMS. Co dalej? Teraz wystarczy już wymyślić… cokolwiek. Modlitwa, tłumaczenia, kod w Python, opowiadanie, tekst SEO, słowa do piosenki, a nawet książka. To prawdziwie rewolucyjne oprogramowanie, wykorzystujące technologię języka naturalnego i uczenie głębokie, do tworzenia obszernych i (w większości przypadków) poprawnych gramatycznie odpowiedzi.

Jest darmowe, wspiera język polski i z każdym kolejnym wynikiem staje się coraz skuteczniejsze. Ma też jednak swoje niepokojące oblicze, wynikające z czysto statystycznego działania, przez co jest w stanie dyskryminować niektóre narodowości lub nawet określać, która z nich powinna być… torturowana.

Fakt, GPT potrafi czasem wyłożyć się na niektórych zagadnieniach – na przykład zadaniach matematycznych – o czym pisał Błażej, ale w ogólnym rozrachunku jest to chyba najbardziej dosadny zwiastun przyszłości, jaka czeka nas już za kilka lat. Będziemy musieli się liczyć z tym, że niebawem lwia część treści, które obserwujmy w sieci na co dzień, będzie dziełem sztucznej inteligencji.

Stock image form Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu