Sztuczna Inteligencja

Nie tylko grafika. Zobacz, co sztuczna inteligencja potrafi zrobić z muzyką!

Kacper Cembrowski
Nie tylko grafika. Zobacz, co sztuczna inteligencja potrafi zrobić z muzyką!
3

Sztuczna inteligencja potrafi dużo więcej niż generowanie avatarów czy tworzenie grafik na podstawie wpisanego tekstu. W przypadku muzyki SI również potrafi zaskoczyć.

Sztuczna inteligencja szokuje — jednak SI to dużo więcej niż DALL-E

W ciągu ostatniego czasu mamy do czynienia z kolosalnym rozwojem sztucznej inteligencji. Doszło do tego, że komputery wymyślają przedmioty o sporym potencjale sprzedażowym, co powoduje następnie rozprawy w sądzie dotyczące tego, do kogo w istocie należy patent wymyślony przez program.

Źródło: Depositphotos

Gdyby tego było mało, sztuczna inteligencja zdołała wygrywać konkursy sztuk pięknych, co wywoływało ogromne niezadowolenie wśród artystów — to, nad czym człowiek musi pracować kilka dni, tygodni, a czasem nawet miesięcy czy lat, maszynie zajmuje kilka sekund. Ciężko powiedzieć, czy jest to przerażające, czy ekscytujące — z pewnością jest to jednak swego rodzaju rewolucja, tym bardziej że SI coraz bardziej rozszerza swoją „działalność”.

Początek sztucznej inteligencji z muzyką nie był najlepszy

Pierwszym głośnym projektem sztucznej inteligencji w branży muzycznej był dość specyficzny eksperyment, który zakończył się w iście absurdalny sposób. Mowa bowiem o wirtualnym raperze sterowanym przez SI o pseudonimie FN Meka, który jest pierwszym cyfrowym artystą z kontraktem w prawdziwej i naprawdę potężnej oraz cenionej wytwórni.

Raper bowiem stał się częścią Capital Records i zadebiutował w naprawdę nietuzinkowy sposób — na feacie udzielił się Gunna, za produkcję odpowiadała ekipa składająca się z takich wykonawców jak Travis Scott, Young Thug, Lil Baby, a w cały projekt zaangażowała się jeszcze Nicki Minaj i Gucci Mane. Piękny scenariusz zakończył się jednak szybciej, niż zdołał się rozpocząć — kilka dni później FN Meka został wyrzucony z wytwórni z powodu rasistowskich tekstów.

Jeden wielki absurd, jednak ciężko nie stwierdzić, że było to zwyczajnie bezsensowne podejście do całego tematu — a robienie celebryty z potworka sterowanego przez sztuczną inteligencję, podpisywanie z programem profesjonalnego kontraktu i zapewnianiem mu współpracy z jednymi z największych amerykańskich raperów było działaniem zdecydowanie na wyrost. Można wykorzystać technologię w dużo lepszy sposób — i da się to zrobić.

Źródło: Depositphotos

Sztuczna inteligencja potrafi zdziałać cuda przy muzyce

AI jest w stanie zrobić wiele dobrego dla ludzi zajmujących się muzyką — i pewne procesy, które człowiekowi zajmują długie godziny, sztuczna inteligencja jest w stanie wykonać dosłownie w chwilę, nie angażując nas w całe wydarzenie. Jedną z propozycji, która zrobiła na mnie największe wrażenie w ostatnim czasie, jest LALAL.AI — które pozwala na przykład całkowicie oddzielić podkład muzyczny od wokalu.

Wystarczy przesłać wybrany plik audio, poczekać chwilę i otrzymujemy surowy podkład muzyczny lub sam wokal. Instrumentale świetnie nadają się dla wykonawców planujących cover danego utworu lub zwyczajnie uzupełnią playlistę miłośnika samych bitów — tym bardziej że producenci potrafią czasem przygotować naprawdę niesamowity kawał czystej muzyki.

Źródło: LALAL.AI

Jeśli jednak chcecie taki bit zmodyfikować, żaden problem. Nie musicie trudzić się o odtworzenie całości w programie na własną rękę lub szukać tego w internecie — LALAL.AI pozwala na usunięcie wybranych elementów z podkładu muzycznego, dzięki czemu jednym kliknięciem możecie pozbyć się chociażby perkusji, basów, dźwięków fortepianu, gitary elektrycznej czy akustycznej, co daje również możliwość dodania własnych akcentów. Chcecie zamienić gitarę na flet w jakimś bicie? Nic nie stoi na przeszkodzie.

To samo narzędzie SI pozwala na „wyczyszczenie” ścieżki audio i działa to w takim stopniu, że pozwala doprowadzić utwór nagrany smartfonem przedpremierowo na koncercie do stanu niemal gotowego tracka, który nadałby się nawet na serwisy streamingowe. Całość jest naprawdę zaskakująca i spokojnie można nazwać LALAL.AI odpowiednikiem DALL-E w sektorze audio. Co sądzicie o takim wykorzystaniu sztucznej inteligencji?

Stock Image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu