272 KM mocy i sporo ponad 100 km zasięgu w trybie elektrycznym? Cupra Terramar eHybrid dostępna będzie z różnymi opcjami napędowymi, a wśród nich hybrydy Plug-In z naprawdę sporym akumulatorem (blisko 20 kWh netto) o dwóch wariantach mocy: 150 kW (204 KM) oraz 200 kW (272 KM). Zapraszam na raport z premiery tego samochodu.
Cupra Terramar to kolejny SUV tej hiszpańskiej marki o mocno sportowym charakterze. Auto oparte jest na platformie MQB Evo, tej samej co np. Formentor. Terramar jest nieco dłuższy (o kilka cm), wyższy i szerszy od wspomnianego Formentora (hit nie tylko polskiego rynku), ma też nieco mniej ścięty dach, co przekłada się na sporo większy bagażnik: 508* zamiast 450 litrów. Mówi się, że Terramar ma zastąpić – wciąż – równolegle oferowanego SUV-a: Ateca.
* pojemność bagażnika zależy od napędu. 508 litrów jest w przypadku wersji spalinowych (1.5 eTSI czy 2.0 TSI), zaś w Terramar eHybrid jest to 490 l
Podstawową jednostką napędową dla Cupra Terramar jest doskonale znany z innych aut grupy Volkswagena (np. Golfa) 1.5 eTSI Mild Hybrid ze skrzynią DSG o mocy 110 kW (150 KM). Polecam obejrzeć porównanie 1.5 eTSI z 2.0 TDI w Passacie. No właśnie… Diesla w Terramar nie będzie, przynajmniej póki co. Powyżej wspomnianego 1.5 TSI będzie oczywiście dostępny 2.0 TSI w dwóch wariantach mocy: 150 kW (204 KM) oraz 195 kW (265 KM) – tutaj już jako Cupra Terramar VZ. W obydwu przypadkach będzie oferowany napęd na cztery koła 4Drive. Szczególnie mocno zwracam uwagę na ten słabszy wariant 2.0 TSI. Jest on wyjątkowo oszczędny, co potwierdził Cupra Leon (porównanie z Octavią TDI).
Najciekawszą opcją, jak się wydaje, na układ napędowy dla Cupry Terramar jest hybryda Plug-In na bazie silnika 1.5 TSI. To ten sam układ, który zagościł np. w Passacie, Tiguanie, Kodiaqu, Golfie, a także Skodzie Superb Hybrid którą miałem okazję testować. Dostępne będą dwa poziomy mocy: 150 kW (204 KM) oraz 200 kW (272 KM). Różnica sprowadza się do innego zestrojenia całości, przy czym najbardziej chodzi o wyższą moc silnika spalinowego. Akumulator – 19,7 kWh netto – jest ten sam.
Choć Cupra wspomina o zasięgu „przekraczającym 100 km” w trybie elektrycznym, to patrząc na to, jak daleko zajechał Superb, można być spokojnym, że to będzie raczej bliżej 150, niż 100 km :)
Wspomnieć jeszcze należy, że ten napęd hybrydowy Plug-In wyposażony jest w wewnętrzną ładowarkę prądu przemiennego o mocy 11 kW, a także możliwość ładowania prądem stałym o mocy ~50 kW, co oczywiście znacząco skraca uzupełnienie energii na szybkiej stacji.
W najmocniejszych wersjach – 2.0 TSI 265 KM oraz eHybrid 272 KM – Cupra Terramar VZ ma być wyposażona w wyczynowe hamulce Akebono z sześciotłoczkowymi zaciskami na powiększonych i perforowanych tarczach hamulcowych.
Interesujące wydaje się podzielenie gamy układów napędowych pomiędzy Formentora, a Terramar. Ten pierwszy jest dostępny z 2.0 TSI 333 KM, podczas gdy Terramar nie ma tej opcji. Można jednak założyć, że jest to tylko kwestią czasu, kiedy i taki wariant będzie dostępny :)
Teoretycznie podobny, ale jednak inny projekt kokpitu względem Formentora. Cupra Terramar ma inaczej poprowadzony tunel środkowy z ciekawym przetłoczeniem. Przy kolumnie kierowniczej pojawiła się manetka do zmiany biegów, dokładnie taka sama, jak w przypadku Passata, Tiguana, Superba. Inaczej pomyślano też boczki drzwi, co nadaje odmiennego charakteru obydwu samochodom Cupry.
Cupra Terramar rzeczywiście oferuje nieco więcej miejsca dla pasażerów, szczególnie na wysokość. Z tyłu nawet osoby o wzroście w okolicach 1,9 m będą miały sporo przestrzeni nad głową. Tylna kanapa – dzielona w proporcjach 1/3 i 2/3 – jest przesuwna z regulacją kąta oparcia. Jednocześnie: jakość wykończenia jest bardzo w porządku w tym segmencie. Zwraca uwagę skórzane wykończenie na lewo od łokcia kierowcy z nacięciami, którymi wydostaje się podświetlenie LED.
Ekran systemu inforozrywki ma 12,9 cala – dokładnie takiej samej wielkości i z tym samym oprogramowaniem, co w przypadku Formentora. To MIB 4 ze skórką Cupry, który zagościł już w autach grupy Volkswagena i który działa dużo lepiej, niż wcześniej stosowane rozwiązanie.
Poznaliśmy już polskie ceny na Cupra Terramar. Wersja 1.5 eTSI (najtańsza) startuje od ~174 tys. zł, 2.0 TSI 204 KM 4Drive jest za ~192 tys. zł, zaś hybrydę Plug-In można mieć za około ~208 tys. zł. Najmocniejsze wersje wspomnianych układów napędowych to już przedział 230-240 tys. zł.
Ciekawostką jest limitowana do 1300 egzemplarzy seria Terramar America’s Cup z ekskluzywnymi felgami 20” oraz laserowo wygrawerowane logo America’s Cup na słupkach B. We wnętrzu pojawić ma się skóra w kolorze Moonslate, a same fotele to kubełki. Do napędu służyć mają tylko najmocniejsze układy napędowe czyli 2.0 TSI 265 KM oraz eHybrid 272 KM.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
