Jeżeli irytuje was, że Microsoft wpycha wszędzie Edge'a i Binga, mam dla was dobre wieści - ChatGPT będzie dostępny z poziomu Windows 11.
Wkurza was Microsoft Egde? Teraz ChatGPT dostępny prosto z Windowsa
Jak wiemy integracja narzędzia, jakim jest ChatGPT, z produktami Microsoftu postępuje. Bing AI, bo tak Microsoft nazywa tę technologię, została najpierw dodana do wyszukiwarki Bing, a następnie - do menu Start systemu Windows, skąd kliknięcie na nią uruchamia program przez Microsoft Edge. Od tamtego czasu wiele się zmieniło i narzędzia oparte o model językowy GPT zostały wprowadzone m.in. do Microsoft Office jako Copilot oraz do klawiatury SwiftKey. Strategia tutaj wydaje się być jasna - połączyć nowe rozwiązanie z jak największą liczbą produktów Microsoftu, dzięki czemu osoby, które będą chciały go spróbować, będą musiały przeskoczyć na usługi od Microsoftu właśnie. Oczywiście, AI jeszcze nie stało się elementem naszej codzienności i wciąż jest nowinką, ale jeżeli takie rozwiązania jak Copilot się przyjmą, mogą jeszcze mocniej ucementować popularność Office'a jako topowego pakietu biurowego, czy wywindować Edge'a jeszcze wyżej.
Tyle, że... teraz Microsoft oferuje dostęp do Bing AI z poziomu Windowsa
Osoby, które chcą nieco więcej od systemu Windows, zapewne zaznajomione są z narzędziem nazwanym PowerToys. Jest to otwartoźródłowy program stworzony przez Microsoft dla poweruserów systemu Windows, pozwalający na dużo bardziej zaawansowaną konfigurację i personalizację zachowania programu. Więcej o tym, jak działa PowerToys możecie dowiedzieć się m.in. z tekstu Kuby. Jednocześnie, jest pewna ironia w tym, że to właśnie narzędzie Microsoftu pozwoli ominąć to, czego w implementacji sztucznej inteligencji w produktach firmy użytkownicy najbardziej nie lubią, czyli właśnie promowania własnych rozwiązań.
Jak bowiem wynika z przecieków, PowerToys wprowadzi w nowej aktualizacji plugin pozwalający na używanie narzędzia od OpenAI bezpośrednio z poziomu Windowsa z kompletnym pominięciem Microsoft Edge. Dzięki temu dostęp do AI będzie nie tylko szybszy, ale i prostszy, ponieważ przy obecnej implementacji korzystanie z tych narzędzi na co dzień nie jest ani przyjemne, ani wygodne.
Microsoft wymusza na użytkownikach korzystanie nie tylko z Bing, jeżeli chodzi o "szybkie wyszukiwanie na pasku zadań" ale i z przeglądarki Edge, co może nie podobać się tej części osób, które nie są zadowolone z rozwiązań prywatności zastosowanych w produkcie Microsoftu. PowerToys naprawia ten problem, pozwalając zadawać pytania sztucznej inteligencji bezpośrednio, z pominięciem Edge'a. Jeżeli więc ktoś dużo korzysta z takich narzędzi, będzie pewnie bardzo zadowolony, chociażby z tego, że może w ten sposób oszczędzić sporo czasu.
Jednocześnie, to nie jedyne udogodnienia, jakie niesie ze sobą PowerToys dla systemu Windows 11. Dzięki niemu mamy chociażby możliwość wklejania tekstu bez formatowania w każdej aplikacji, zmiany rozdzielczości obrazu z poziomu folderu czy przypinania folderu aby był zawsze na wierzchu.
Korzystacie z PowerToys?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu