Apple

Apple Intelligence nie dla Unii? Amerykanie się tłumaczą

Piotr Kurek
Apple Intelligence nie dla Unii? Amerykanie się tłumaczą
Reklama

Apple Intelligence ma zrewolucjonizować korzystanie z urządzeń z logo nadgryzionego jabłka. Problem w tym, że na premierę, sztuczna inteligencja w wykonaniu ekipy z Cupertino będzie dostępna wyłącznie w Stanach Zjednoczonych. A co z Europą? Tu sprawy się komplikują.

Tegoroczne WWDC za nami. iOS 18, iPadOS 18, macOS Sequoia, watchOS 11, visionOS 2, tvOS 18 zostały pokazane publicznie. Zaawansowane funkcje, narzędzia, nowe możliwości. Było tego sporo. Jednak najważniejszym elementem konferencji było zaprezentowanie Apple Intelligence – Sztucznej Inteligencji, dzięki której Apple chce zrewolucjonizować swoje sprzęty. Choć wiedzieliśmy, że funkcja ta nie pojawi się na premierze w krajach unijnych, chyba nikt się nie spodziewał, że do AI dołącza inne funkcje, z których w Unii nie skorzystamy – przynajmniej w tym roku.

Reklama

Z powodu niepewności regulacyjnej spowodowanej ustawą o rynkach cyfrowych, nie jesteśmy przekonani, że uda nam się wdrożyć trzy z tych funkcji – iPhone Mirroring, SharePlay Screen Sharing i Apple Intelligence – dla naszych użytkowników w UE w tym roku.

– czytamy w komunikacie przesłanym do redakcji Financial Times, w którym Apple tłumaczy, że opóźnienia względem Stanów Zjednoczonych, czy innych krajów, spowodowane są regulacjami unijnymi i koniecznością dostosowania tych narządzi do warunków i przepisów obowiązujących w Unii.

iOS 18, iPadOS 18, macOS Sequoia wybrakowane w Unii Europejskiej? Apple zrzuca winę na przepisy

To, że Apple nie udostępni swojego Apple Intelligence w Unii Europejskiej w dniu premiery iOS 18/iPadOS 18 i macOS Sequoia wiedzieliśmy już od momentu, w którym firma zaprezentowała rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji. Wiemy, że w pierwszej kolejności z AI skorzystają wyłącznie użytkownicy anglojęzyczni ze Stanów Zjednoczonych. W oficjalnym komunikacie podsumowującym możliwości Apple Intelligence dowiedzieliśmy się, że rozszerzenie na kolejne języki i kraje jest planowane, ale najwcześniej w przyszłym roku. Czy Apple zdoła dostosować swoją technologię, by była zgodna z przepisami wynikającymi z Aktu o rynkach cyfrowych? Przekonamy się najwcześniej za kilka miesięcy.

Martwi jednak fakt, że firma zasłania się unijnymi przepisami w kontekście innych funkcji, które zaprezentowano kilkanaście dni temu na WWDC. Czy udostępnianie ekranu iPhone'a na komputerze lub dodatkowe możliwości w ramach udostępniania ekranu SharePlay naprawdę jest sprzeczne z unijnymi przepisami? Trudno powiedzieć jednoznacznie. Widać jednak, że Apple nie ma łatwo w Unii Europejskiej, która bacznie przygląda się poczynaniom amerykańskiej firmy.

Unijni regulatorzy sprawdzają obecnie m.in. to, czy Apple wywiązuje się w całości z przepisów, które wymuszają na niej otwarcie się na zewnętrzne sklepy z aplikacjami i udostępnienie mechanizmu "sideloading". Ten pozwala na instalowanie na iOS 18 aplikacji bezpośrednio z komputera lub przeglądarki internetowej. I choć Apple wprowadziło szereg zmian w swojej polityce dotyczącej App Store, czy płatności, zarówno użytkownicy, jak i przedstawiciele Komisji Europejskiej wskazują, że to obowiązujące od marca zmiany są w istocie bardziej szkodliwe dla deweloperów chcących pozyskać nowych klientów i użytkowników z pominięciem App Store i oficjalnych kanałów dystrybucyjnych oferowanych przez Apple.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama