Seria Xiaomi Mi składała się wcześniej z kilku podserii, ale producent doszedł do wniosku, że czas to uprościć. Które linie produktów zostaną zastąpione?
Koniec z największymi i najlepszymi smartfonami Xiaomi. Nowe serie nadchodzą
Xiaomi wie, czego chce
Już wcześniej Xiaomi zaskoczyło, kiedy poinformowało o planowanym podziale na kilka submarek. Dotychczas wszystko oferowali pod jedną marką, przez co oferta faktycznie stała się mniej czytelna i można już było pogubić się wśród tych wszystkich telefonów. Owszem, do Huawei obecnie czy Samsunga sprzed lat sporo brakowało, ale producent wolał podjąć odpowiednie kroki wcześniej.
W taki oto sposób doczekaliśmy się następujących serii: budżetowej Redmi, wydajnej Pocophone i najlepszej Xiaomi Mi. Do tego wkrótce dołączy jeszcze linia Xiaomi CC. Ta z kolei ma skupiać się na tworzeniu stylowych urządzeń ze świetnymi przednimi aparatami, a ich grupą docelową ma być młodzież. Taka decyzja nie dziwi, skoro firma przejęła kilka miesięcy temu dział mobilny od Meitu, zajmującego się obecnie już tylko swoim oprogramowaniem do poprawiania selfie.
Przeczytaj również: To będzie linia Xiaomi CC dla młodych i wymagających.
Te decyzje musiały jednak oznaczać pewne cięcia. Na dobre ze sprzedaży znikną dwie linie, które cieszyły się całkiem sporą popularnością i były znane. W tym roku na pewno nie ujrzymy nowych modeli Xiaomi Mi Max. Ta rodzina smartfonów wyróżniała się ogromny ekranem i w zasadzie były to już minitablety. Nie sposób w ich przypadku zapomnieć również o potężnej baterii, która pozwalała na bezproblemowe dwa dni pracy. Nie da się jednak ukryć, że w dobie nadal rosnących telefonów, jeszcze większe rodzeństwo nie za bardzo miało prawo bytu.
Przeczytaj również: Recenzja Xiaomi Mi Max 3.
Do tego nadszedł też czas pożegnań z linią Xiaomi Mi Note. Tu jednak już wcześniej pojawiały się pewne wskazówki odnośnie jej usunięcia. Najpierw ją zdegradowano z pozycji flagowej serii do średniaków, a potem nie przygotowano żadnej kontynuacji. W tym przypadku jednak doczekaliśmy się godnych kontynuatorów. Mało zatem prawdopodobne, żeby kiedykolwiek Xiaomi wróciło do swojej starej koncepcji.
Xiaomi Mi na nowo
W taki oto sposób, seria smartfonów od Xiaomi stała się już oficjalnie i finalnie bardzo przejrzysta. CEO Xiaomi, Lei Jun, pochwalił się na Weibo, że dokończono proces podziału urządzeń mobilnych. Z jednej strony będą Xiaomi:
- Mi,
- Mi SE,
- Mi Mix,
- nowa linia CC.
Natomiast wśród Redmi będzie łącznie sześć modeli:
- Redmi 7A,
- Redmi 7,
- Redmi Note 7,
- Redmi Note 7 Pro,
- Redmi K20,
- Redmi K20 Pro.
Moim zdaniem Xiaomi pokazało, że ma pomysł na siebie. Jednocześnie nie idzie w liczbę oferowanych smartfonów i każdy telefon czymś się różni od pozostałych. Tu jednak nie sposób nie wspomnieć o ostatnio zaprezentowanym Xiaomi Mi 9T, który w istocie jest Redmi K20 pod nową nazwą. Mam nadzieję, że to pojedynczy przypadek takiej strategii.
Cóż, liczę na to, że Chińczycy zachowają dalej taki porządek w swojej ofercie. Huawei może się od nich tego uczyć.
źródło: GSM Arena
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu