Bezpieczeństwo danych to temat, który wzbudza ambiwalentne odczucia. Z jednej strony ludzie nie są nim szczególnie zainteresowani, z drugiej nie lubią, kiedy dowiadują się o kolejnych "wyciekach" danych. W tym wszystkim Nokia planuje pokazać, że stać ich na bycie fair wobec klientów.
Bezpieczeństwo danych od Nokii
Moim zdaniem wszyscy podchodzą po macoszemu do tematu bezpieczeństwa danych. Widać to zresztą doskonale po reakcji użytkowników na kolejne afery związane z nadmiernym przetwarzaniem informacji przez Facebooka, które w zasadzie nie skończyło się niczym poważnym dla amerykańskiego giganta. Także nadmierne zbieranie informacji o użytkowników przez OnePlus przeszło bez większego echa w świecie. Na szczęście wciąż są jeszcze firmy, które chcą pokazać, że ochrona naszych danych jest dla nich także ważna.
Przeczytaj również: Bezpieczeństwo w sieci.
Ostatnio ciekawe kroki podjęła Nokia. Fińska firma zdecydowała się na ochronę danych użytkowników, które są również ładnie określane mianem diagnostycznych lub telemetrycznych. Producent postanowił, że warto zadbać o ten aspekt i w tym celu podjęli współpracę z Google Cloud oraz CGI, zajmującym się konsultingiem. Obecnie dane są przenoszone z infrastruktury Amazon Web Service z Singapuru do Google Cloud w Haminie w Finlandii. Na pewno już sama zmiana regionu daje większe poczucie bezpieczeństwa i pozwala wierzyć w to, że nie będzie zbędnego wykorzystywania tych wszystkich cennych informacji. Zobaczymy również, ile zajmie cały proces i czy uda się go przeprowadzić bez większych komplikacji.
Bezpiecznie i opłacalnie
Wszystkie nowe urządzenia będą komunikować się już z nowym centrum danych. W przypadku starszych, informacje będą przesyłane do Finlandii po zaktualizowaniu sprzętów do Androida Q, kiedy już takowa wersja się pojawi. Znając szybkie tempo przygotowanie update'ów, można liczyć na to, że sporo modeli doczeka się tego jeszcze w tym roku.
Juho Sarvikas, jeden z dyrektorów HMD Global, powiedział:
Google Cloud i CGI są naturalnymi partnerami w chmurze z uwagi na naszą dotychczasową współpracę. Dzięki niej byliśmy w stanie wdrożyć najlepsze technologie z zakresu bezpieczeństwa danych oraz analityki. Chcemy pozostać otwarci i transparentni odnośnie tego, jak zbieramy i przetwarzamy. Chcemy mieć pewność, że ludzie zrozumieją, po co i jak poprawiamy ich wrażenia z użytkowania smartfonów.
Przeczytaj również: Bezpieczeństwo Androida.
Uważam, że takie podejście Nokii będzie docenione przez klientów. Już teraz idą pod prąd, ponieważ nie stawiają na najbardziej rewolucyjny wygląd czy najnowsze rozwiązania, a na czystego Androida, szybkie aktualizacje i dopracowaną całość, co paradoksalnie nie jest tak oczywiste. Dodanie do tej układanki elementy bezpieczeństwa danych, wydaje się być strzałem w dziesiątkę i kibicuję im, aby klienci to docenili. Nie da się ukryć, że lepiej, aby takie informacje były przetwarzane w Europie niż w Azji, gdzie przepisy odnośnie prywatności danych są mocno liberalne.
Co sądzicie o takiej decyzji Nokii? Czy to oznacza realną zmianę czy też wygląda na zagrywkę marketingową?
źródło: Phone Arena
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu