Wygląda na to, że Fool’s Theory teraz całkowicie skupi się na remake’u pierwszej części Wiedźmina. Odświeżone przygody Geralta nadchodzą!
Wiedźmin Remake to teraz projekt numer jeden? Polski deweloper szuka specjalistów!
Jesteśmy po premierze The Thaumaturge, czas na remake Wiedźmina!
Na początku tego miesiąca mieliśmy do czynienia z premierą The Thaumaturge — RPG z turowym systemem walki, którego akcja przenosi nas do XX-wiecznej Warszawy, gdzie wcielamy się w detektywa Wiktora Szulskiego, starającego się rozwiązać zagadkę ze swoim ojcem w roli głównej. Nad produkcją pracowało studio Fool’s Theory, a grę wydało inna ceniona polska firma — 11 bit studios.
Jako, że poza odświeżeniem pierwszego Wiedźmina, to właśnie The Thaumaturge było jedynym innym głównym projektem Fool’s Theory, to wiele wskazuje na to, że teraz to właśnie Geralt będzie na pierwszym miejscu; a wiadomości od samych deweloperów tylko to podsycają. Studio szuka nowych pracowników, którzy będą w stanie podjąć się wyzwania odświeżenia The Witcher Remake, który ma przebudować mnóstwo elementów i działać na silniku Unreal Engine 5. Wiadomość jest następująca:
Fool’s Theory, studio z Bielska-Białej, znane z produkcji takich gier jak Seven: The Days Long Gone oraz świeżo wydanej The Thaumaturge, obecnie poszukuje zdolnych specjalistów do dołączenia do zespołu pracującego nad The Witcher Remake. Projekt rozwijany jest we współpracy ze studiem CD PROJEKT RED i znajduje się w początkowej fazie produkcji. W skład zespołu wchodzą doświadczeni deweloperzy, którzy mieli swój wkład w poprzednie tytuły serii Wiedźmin.
Wiedźmin Remake to mnóstwo pracy
Jak informowałem na początku tego roku, Jakub Rokosz, dyrektor generalny studia Fool’s Theory, który nadzoruje tym projektem, a w przeszłości pracował między innymi nad takimi grami jak Wiedźmin 2: Zabójcy królów czy Wiedźmin 3: Dziki Gon (tak, co ciekawe, Rokosz nie maczał w ogóle palców przy pierwszej odsłonie, której robi remake), w wywiadzie dla Edge przyznał, że odsłona wiedźmina o kodowym tytule Canis Majoris wymaga mnóstwa pracy.
Rokosz podkreślał konieczność dogłębnej i poważnej analizy pierwotnej wersji Wiedźmina, aby określić obszary wymagające gruntownego odnowienia oraz te, które pozostają aktualne. Priorytetem jest naprawa funkcji, które przestały działać prawidłowo prawie dwie dekady po premierze. Przewiduje się, że modernizacja będzie obejmować nie tylko grafikę, lecz także inne elementy rozgrywki, zwłaszcza że remake ma wprowadzić całkowicie otwarty świat. To samo zapewne spotka cały system walki, który jest już zwyczajnie przestarzały — a i umówmy się, ten z Wiedźmina 3 również nie zachwyca. Rokosz zaznacza jednak, że CD Projekt RED chce również „podkreślać te elementy, które są świetne, powinny zostać zachowane lub są bezpośrednimi kluczowymi filarami, których nie można odrzucić”.
Jeśli chcecie poznać więcej informacji na temat remake’u pierwszego Wiedźmina, zajrzyjcie do tekstu Wiedźmin Remake nie będzie odgrzewanym kotletem. CD Projekt Red szykuje mnóstwo nowości!. Znajdziecie tutaj wszystkie dotychczasowe informacje.
Źródło: Fool's Theory
Grafika wyróżniająca: CD Projekt RED
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu