VOD

Wielki powrót "Yellowstone" z gwiazdorską obsadą. Na ten serial czekają wszyscy

Piotr Kurek
Wielki powrót "Yellowstone" z gwiazdorską obsadą. Na ten serial czekają wszyscy
Reklama

"Yellowstone" szykuje się na zupełnie nowe otwarcie w wraz z premierą "Y: Marshals". Co ciekawe, poza Lukiem Grimesem, w serialu zobaczymy kolejną gwiazdę: Pete'a Calvina. Co wiemy na temat nadchodzącego serialu?

Uniwersum "Yellowstone" wkracza na nowe tory. Już niebawem zadebiutuje spin-off "Y: Marshals", który prawdopodobnie będzie jednym z najgorętszych seriali przyszłej wiosny - i to nie bez powodu. Jego twórcy postanowili poszerzyć uniwersum Duttonów, skupiając się tym razem na dalszych losach Kayce'a Duttona, który powraca do swojej roli w zupełnie nowym otoczeniu. Bez rodzinnego rancza, walki o władzę - za to z odznaką U.S. Marshala.

Reklama

"Y: Marshals" przenosi nas do Montany, gdzie Kayce, jako były komandos Navy SEAL i doświadczony kowboj, staje na czele elitarnej jednostki federalnych stróżów prawa. Tym razem akcja toczy się nie tylko wokół rodzinnych dylematów i walk o ziemię, ale także wokół codziennych wyzwań, jakie niesie praca na linii frontu przeciwko przestępczości w mniej uczęszczanych rejonach zachodnich Stanów. Nowy serial ma proceduralny charakter, co oznacza, że każdy odcinek skupi się na innej sprawie, podkreślając zarówno psychologiczne, jak i społeczne aspekty służby w służbach mundurowych.

Luke Grimes nie będzie jedyną gwiazdą w serialu

Oprócz wielkiej roli Luke'a Grimesa, w głównej obsadzie zobaczymy Logana Marshalla-Greena, znanego z filmów takich jak "Ulepszenie" czy "Zaproszenie". Aktor wcieli się w rolę Pete'a Calvina, dawnego żołnierskiego kompana Kayce'a. Ta relacja, zdaniem twórców, wnosi do produkcji silny, autentyczny rys przyjaźni i lojalności, a także pozwala pokazać, jak doświadczenia z pola walki wpływają na życie poza wojskiem. W serialu mogą pojawić się również inni bohaterowie znani z "Yellowstone". Zwłaszcza, że twórcy zapowiadają, iż nie zabraknie znajomych twarzy i niespodzianek dla lojalnych fanów uniwersum.

Co istotne dla entuzjastów stylu Taylora Sheridana: choć pozostaje on producentem wykonawczym, za stery chwycił teraz Spencer Hudnut. Znamy go chociażby ze scenariuszy "SEAL Team"". Taka zmiana to pierwsza tego typu sytuacja w uniwersum "Yellowstone"". Sam serial liczyć będzie 13 odcinków w ramach pierwszego sezonu i zadebiutuje wiosną 2026 roku w wieczornym paśmie CBS. Wszystko wskazuje na to, że wysokie budżety produkcyjne zostaną utrzymane, choć w zgodzie z normami telewizji publicznej, więc... prawdopodobnie nie będzie aż tak na bogato, jak miało to miejsce dotychczas w "Yellowstone"

Rozszerzenie uniwersum o serial proceduralny daje szansę na świeże spojrzenie na postaci, a także otworzenie się na szerszą, również rodzinną, widownię. Narracja skupiać się będzie na zderzeniu wartości rodzinnych z etosem służby i wyzwaniami współczesnego wymiaru sprawiedliwości na Dzikim Zachodzie. "Y: Marshals" upiecze dwie pieczenie na jednym ogniu: to nie tylko kontynuacja historii Duttonów, lecz także próba redefinicji fenomenu westernu w nowoczesnej formule. Zapowiada się ciekawy eksperyment, a jeśli się nie powiedzie to... trudno. W produkcji poza nim są jeszcze co najmniej dwie inne produkcje z uniwersum "Yellowstone"!

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama