Felietony

Startpage - jak korzystać z Google i nie dać się śledzić

Krzysztof Rojek
Startpage - jak korzystać z Google i nie dać się śledzić
Reklama

Czy wyszukiwarka może jednocześnie oferować świetne wyniki i zapewniać prywatność. Startpage mówi, że jak najbardziej.

Ile jest wyszukiwarek na rynku? Cóż, zapewne większość z Was będzie w stanie wymienić te najpopularniejsze. Mamy w końcu Google, Binga, DuckDuckGo czy Yahoo. Część z Was zapewne kojarzy też własną wyszukiwarkę Brave, rosyjski Yandex czy chińskie Baidu i Petal Search. Jednak pomimo tego, że oprócz pierwszych trzech wymienionych w tym tekście, udział innych graczy w rynku jest marginalny, świat wyszukiwarek jest bardzo różnorodny. Co jakiś czas z resztą piszemy o alternatywnych i ciekawych projektach jak Ecosia, z której warto skorzystać, jeżeli chcemy sadzić drzewa.

Reklama

Jednocześnie, sam spróbowałem już co najmniej kilku wyszukiwarek i moje przemyślenia w tym temacie są jednoznaczne. Coś może być bardzo prywatną wyszukiwarką, która nie zbiera o nas danych, ale to nie znaczy, że będzie "dobrą" wyszukiwarką. Świetnym przykładem jest tu DuckDuckGo, które może i jest prywatne (choć i to jest kwestionowane), ale za to używanie go na co dzień w porównaniu z Google cofa nas do epoki informatycznego paleozoiku.

Źródło: DuckDuckGo

Czy jednak istnieje na świecie wyszukiwarka, która jest i prywatna i oferuje trafność Google?

Jest i nazywa się Startpage. Co oferuje?

Startpage jest nazwą, której mieliście prawo nie słyszeć. Ba, ja sam nigdy o niej nie słyszałem, a dowiedziałem się o jej istnieniu przez przypadek. Obecnie jestem na etapie troubleshootingu problemu z drenażem baterii w moim smartfonie, co oznacza częste resetowanie do ustawień fabrycznych. Podczas jednego procesu konfiguracyjnego moją uwagę przykuła lista wyszukiwarek w przeglądarce Brave.

Obok znanych nazw była tam też ikona Startpage i krótki opis: "Wyniki z Google bez śledzenia". Zdecydowałem się dać jej szansę i od samego początku byłem bardzo pozytywnie zaskoczony uzyskanymi rezultatami. Przede wszystkim dlatego, że... faktycznie mamy tu do czynienia z wynikami 1:1, jeżeli chodzi o porównanie pomiędzy Google i Startpage.

Zacząłem więc drążyć temat i okazało się, że Startpage "kupuje" wyniki od Google, jednak po drodze blokuje wszystkie możliwe skrypty śledzące, które Google mogło zaimplementować w swoim rozwiązaniu. Firma nie zbiera nawet adresów IP użytkowników, co jest potwierdzone m.in. certyfikatem European Privacy Seal. a jej prywatność potwierdza szereg przeprowadzonych audytów.

Dlatego, jeżeli jesteśmy osobami, którym zależy na prywatności, może to być wręcz idealne rozwiązanie, jeżeli chodzi o wyszukiwarkę na naszych telefonach, ponieważ zachowujemy tu 100 proc. funkcjonalności i nie idziemy na żadne kompromisy, jeżeli chodzi o prywatność. W przypadku komputerów jest nieco inaczej, ponieważ tutaj nie mamy części funkcji, które oferuje Google, jak np. połączenie z mapami czy podglądem postów z X czy Facebooka.

Na smartfonach nie stanowi to problemu, ponieważ Mapy to osobna aplikacja i w czasie mojego korzystania ze Startpage ani przez moment nie odczułem, że czegokolwiek mi brakuje. Mamy tu zakładkę z grafikami i wideo, gdzie mamy dokładnie takie same opcje wyszukiwania jak w Google oraz sekcję Newsów, która, tak jak w Google, jest aktualizowana na bieżąco. Sam byłem zaskoczony tym, jak wygodnie mi się ze Startpage korzystało, do tego stopnia, że zacząłem się zastanawiać, dlaczego to dużo gorsze DuckDuckGo zdobyło tak szeroką popularność.

Reklama

Jeżeli więc będziecie chcieli przetestować, serdecznie polecam spróbowanie Startpage. Wasza prywatność Wam podziękuje.

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama