Seriale TVN-u na za darmo YouTube i Facebooku. Obejrzycie pierwsze odcinki

Seriale TVN-u na za darmo YouTube i Facebooku

TVN przygotował kilkudniową akcję, dzięki której będziecie mogli zupełnie za darmo obejrzeć pierwsze odcinki takich seriali jak "Chyłka", "Odwróceni. Ojcowie i córki czy "Pod powierzchnią" na YouTubie i Facebooku. Według informacji z utworzonego na Facebooku wydarzenia, akcja startuje 13 sierpnia i będzie odbywać się co tydzień o godzinie 10:00. Dostępne do obejrzenia będą kolejno:

• 13.08 - Chyłka - Zaginięcie
• 20.08 - Kod Genetyczny
• 27.08 - Odwróceni. Ojcowie i córki
• 03.09 - Motyw
• 10.09 - Pod powierzchnią

Pierwsze odcinki emitowanych seriali będzie można zobaczyć na profilach TVN i Playera na Facebooku, a także na kanale YouTube TVN-u. Stacja sugeruje też zorganizowanie watchparty, które pozwoli Wam oglądanie pierwszych epizodów wspólnie z innymi.

Vega zapowiedział taki sam, ale inny film. „Pętla” opowie o aferze podkarpackiej

Seriale były i cały czas są dostępne do obejrzenia bezpłatnie na Player.pl, ale bez wykupionego pakietu - choćby najtańszego - musimy się pogodzić z obecnością reklam poprzedzających seans. Za kwotę 10 zł pozbędziemy się ich i będziemy mogli oglądać kolejne odcinki (i wiele innych treści) bez przerw na reklamy. Akcja TVN-u ma wyraźnie na celu zainteresowanie internautów oryginalnymi produkcjami stacji, które później będzie można zobaczyć w całości w serwisie Player.pl.

Czytaj dalej poniżej

Kasta - nowy serial o sędziach. Produkcję przygotowuje TVP Weronika Makuch

Zwiastun filmu Kaufmana dla Netfliksa. Twórca „Zakochanego bez pamięci” przygotował horror Weronika Makuch

Które seriale TVN-u oglądać?

Widzieliśmy wszystkie ze wspomnianych seriali i zdecydowanie "Pod powierzchnią" oraz "Chyłka. Zaginięcie" są moimi faworytami. Równie dobrze ogląda się "Kod genetyczny", a najsłabiej wypada w mojej ocenie "Motyw". "Odwróceni. Ojcowie i córki" mają odrobinę klimatu pierwszej serii "Odwróceni", ale na jej tle nowe odcinki wypadają naprawdę blado. Wyczekiwałem powrotu Blachy i Sikory, ale to już nie jest to samo.

Ja już chcę wrzesień! Premiery na Netflix zapowiadają się świetnie