Motoryzacja

Samochody z kolekcji Antoine de Saint-Exupéry: DS odleciał

Tomasz Niechaj
Samochody z kolekcji Antoine de Saint-Exupéry: DS odleciał
Reklama

Dążąc do wyraźniejszego zaznaczenia obecności w segmencie premium, marka DS zaprezentowała nową, ekskluzywną kolekcję modelową inspirowaną życiem i twórczością Antoine'a de Saint-Exupéry'ego. „Jako koneser niecodzienności, dziwnych kolaboracji oraz projektów omijających arkusze kalkulacyjne postanowiłem sprawdzić co zaserwowali nam Francuzi” – Marcin Brzozowski, autor tego materiału.

Antoine'a de Saint-Exupéry, pilot-pisarz o burzliwym życiorysie użyczający swojego nazwiska kolekcji aut? Skąd pomysł na ten niecodzienny mariaż? Otóż fascynacje autora Małego Księcia, jego filozoficzne spojrzenie na podróżowanie oraz otaczający świat wpisują się idealnie w wizerunek francuskiej marki DS, która jak sama o sobie mówi, ustami prezesa Oliviera François „nie sprzedaje aut, ale kulturę podróżowania”.

Reklama

Preludium wydarzenia stanowiła wizyta w Konserwatorium Citroën-a w podparyskim Aulnay-sous-Bois, łączącym statyczną wystawę przeszło 400 egzemplarzy aut produkcyjnych, sportowych i koncepcyjnych, ze specjalizowaną pracownią renowacji. Lokacja emanuje historią dając szeroką perspektywę na ogromny wkład francuzów w rozwój automobilizmu. Wiedzieliście, że marszałek De Gaulle miał prawie 2 m wzrostu i jego prezydencki DS był specjalnie podwyższony? Ciekawe czy znane są przypadki przeciwne, czyli obniżania linii dachu dla niskich polityków?

Stamtąd przenieśliśmy się do Muzeum Lotnictwa i Astronautyki Le Bourget, niemniej imponującego miejsca, gdzie odbyła się właściwa premiera. Przepełniona emocjami prezentacja, wprowadziła podniosły nastrój. Przy brzmieniu fortepianu, pokazu tańca artystycznego oraz recytacji fragmentów dzieł Antoine'a de Saint-Exupéry'ego sukcesywnie opadały woale skrywające samochody DS.

Wzbierająca melancholia przeplatana była obligatoryjnymi przemówieniami najważniejszych przedstawicieli marki, których wspólnym mianownikiem było podkreślanie, że DS to marka lifestyle'owa, wykraczająca poza suche technologiczne ramy, czerpiąca inspiracje ze świata haute couture oraz szeroko pojętej kultury. Ale skoncentrujmy się! Sztuka sztuką, emocje emocjami, ale przecież jesteśmy tu dla samochodów, więc przejdźmy do faktów.

W gamie zaprezentowanej kolekcji znalazły się trzy dobrze znane modele: DS 3, DS 4 oraz oczywiście niezmiennie popularny DS 7. Pewnym zdziwieniem jest brak flagowego DS 9, nie mamy informacji, czy będzie oferowany w tej wersji.

Dostępne są wszystkie wersje silnikowe występujące w bazowych modelach, od podstawowego diesla oraz benzyny, do napędu hybrydowego plug-in włącznie (znanego także z innych aut koncernu Stellantis). W przypadku DS 3 możemy wybrać także wariant w 100% elektryczny (taki jak w Jeep Avenger), ten rodzaj napędu masz również zawitać do DS 4 już w czwartym kwartale bieżącego roku, niewątpliwie wykorzystując platformy opracowane wspólnie z koncernem-matką, Stellantis.

Przejdźmy do wspólnych elementów stylistycznych wyróżniających kolekcję Antoine'a de Saint-Exupéry.

Od razu rzuca się w oczy unikalny kolor Night Flight, co oczywiście również brzmi bardziej romantycznie po francusku, Vol de Nuit (tytuł jednego z opowiadań AdSE). Ten stonowany i nieostentacyjny, wielowarstwowy lakier perłowy, zmienia oblicze w zależności od warunków oświetleniowych. Zaobserwowałem delikatne nuty fioletu, brązu, a nawet złota. Jak będzie prezentował się na saharyjskim piasku pod rozgwieżdżonym niebem? Sprawdzimy dla Was przy najbliższej okazji. Można również zamówić tradycyjne kolory czarny oraz białą perłę.

Reklama

Spojrzenie do wnętrza odkrywa tapicerkę ze skóry Nappa w kolorze ciemnego brązu, również inspirowaną klasyczną awiacją. Podkreślono to dodając autorskie przeszycia wykonane drobnym haftem perłowym, z motywem linii mających przywodzić na myśl lotnicze smugi kondensacyjne. Ponadto, we wnętrzach panował jeden z przyjemniejszych zapachów nowych aut, z jakim się dotychczas spotkałem. Aż do tego momentu, nie wiedziałem, że jest to zagadnienie.

Tapicerka foteli nawiązuje do klasycznego konceptu Citroena

Reklama

Kolejnym detalem są dyskretne emblematy oraz plakietki umieszczone na progach i desce rozdzielczej, a w przypadku DS 7 także po zewnętrznej stronie drzwi przednich. W zależności od modelu zawierają podpis Antoine'a de Saint-Exupéry'ego, specjalnie zaprojektowany znak graficzny - stylizowane graficznie połączenie samolotu i gwiazdy, oraz wybrane cytaty z dzieł autora.

W przypadku DS 7 oferowany jest także specjalny wzór felg New York w rozmiarze 21".

Po części oficjalnej skorzystaliśmy z możliwości krótkiego wywiadu z legendarnym designerem Thierry Métrozem. Współtwórca takich projektów jak pierwsza generacja Twingo czy Avantime, a obecnie dyrektor designu w DS Design Studio, opowiedział o procesie opracowywania nowego odcienia lakieru. Ta wieloetapowa, kreatywna wyprawa zajmuje średnio 3 lata i wymaga setek poprawek aby uzyskać pożądany rezultat. Po co się tak męczyć skoro większość klientów wybiera odcienie smutku i odsprzedaży?

Co ciekawsze, zdradził również, że możemy spodziewać się zupełnie nowego modelu DS w czwartym kwartale. Czy powrócą ikoniczne, zakryte tylne koła? Nie zostało to wykluczone!

Czy owa awangarda jest właściwym kierunkiem, by naruszyć dominację niemieckich marek w segmencie aut premium? No cóż, pojmowanie luksusu, czy pożądany poziom ostentacji różnią się skrajnie nawet w samej Europie. Z pewnością nowa kolekcja DS-a nie będzie częstym widokiem, szczególnie na polskich ulicach, co akurat dla części klientów może być zaletą.

Reklama

Abstrahując od kwestii stricte rynkowych należy docenić takie inicjatywy, bo dzięki nim krajobraz motoryzacyjny staje się bardziej różnorodny. Projektanci przemycają smaczki stylistyczne, eksperymentują, co nieco humanizuje utylitarny kierunek rozwoju motoryzacji powszechnej. Uważam to za ponadczasowo pozytywne. Z taką myślą opuszczałem Francję, oczywiście wyobrażając sobie, że robię to Concordem.

A czy Wy mieliście jakieś ulubione edycje specjalne, limitowane, numerowane? Pokłóćmy się w komentarzach. Poniżej sugerowane ceny detaliczne samochodów DS z kolekcji Antoine de Saint Exupéry:

  • DS 3 E-TENSE Antoine de Saint Exupéry: 214 200 zł
  • DS 3 HYBRID 136 Antoine de Saint Exupéry: 175 600 zł
  • DS 3 PureTech 130 Automatic Antoine de Saint Exupéry: 168 300 zł
  • DS 3 BlueHDi 130 Automatic Antoine de Saint Exupéry: 174 800 zł
  • DS 4 E-TENSE 225 Antoine de Saint Exupéry: 244 000 zł
  • DS 4 PureTech 130 Automatic Antoine de Saint Exupéry: 196 800 zł
  • DS 4 BlueHDi 130 Automatic Antoine de Saint Exupéry: 203 800 zł
  • DS 7 E-TENSE 4x4 360 Antoine de Saint Exupéry: 324 000 zł
  • DS 7 E-TENSE 4x4 300 Antoine de Saint Exupéry: 299 000 zł
  • DS 7 E-TENSE 225 Antoine de Saint Exupéry: 279 500 zł
  • DS 7 BlueHDi 130 Automatic Antoine de Saint Exupéry: 242 500 zł

Autor: Marcin Brzozowski

Wyjazd redaktora Antyweb na prezentację samochodów DS do Francji odbył się na koszt i zaproszenie firmy Stellantis Polska. Marka nie miała wpływu na treść ani też wcześniejszego wglądu w powyższy artykuł.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama