Luty był naprawdę potężnym miesiącem dla graczy — czy marzec będzie w stanie mu dorównać pod względem premier gier wideo?
Luty, chociaż jest najkrótszym miesiącem w ciągu roku, był naprawdę ciekawym miesiącem dla gamerów. Hogwarts Legacy, Wild Hearts, The Settlers: New Allies, Like A Dragon: Ishin!, Octopath Traveler II czy Horizon Call of the Mountain na PlayStation VR2 — naprawdę działo się sporo. Czy marzec będzie w stanie przynieść tyle samo, a może nawet i więcej rewelacji? Sprawdzamy.
Wo Long: Fallen Dynasty — 3 marca (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S, Xbox One, PC)
Patrząc na nadchodzącą produkcję Team Ninja, od razu przychodzi na myśl Ghost of Tsushima ze szczyptą inspiracji Niohem. W ten sposób powstaje Wo Long: Fallen Dynasty, gra akcji, która ma zaoferować świetne wrażenia wizualne i doskonałą historię, wysoki poziom trudności lecz również wysoką satysfakcję, kiedy uda nam się uporać z przeciwnikami. Fantastyczna wersja starożytnych Chin, żądne krwi demony i spory arsenał broni — brzmi jak świetna zabawa!
Dead Cells: Return to Castlevania — 6 marca (PlayStation 4, Xbox One, Nintendo Switch, PC, PlayStation 5 i Xbox Series X|S w ramach wstecznej kompatybilności
Dead Cells to bez dwóch zdań jedna z najlepszych gier indie ostatnich lat. Niezależna produkcja z elementami roguelike’owymi porwała graczy na całym świecie… a już wkrótce pojawi się DLC z kolaboracją z jedną z najbardziej legendarnych serii gier wideo, przy której pracował Hideo Kojima. Dead Cells: Return to Castlevania zostało oficjalnie zapowiedziane podczas The Game Awards 2022 i zrobiło furorę od razu — a już wkrótce będziemy mogli sprawdzić, czy okaże się tak dobre, jak wielu z nas sobie tego życzy.
WWE 2K23 — 17 marca (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S, Xbox One, PC)
WWE nikomu raczej przedstawiać nie trzeba. Visual Concepts i 2K Games ponownie dostarczają nam wiele emocji, pozwalając wcielić się w największe gwiazdy wrestlingu, a nawet sprawdzić się w roli menedżera. Jeśli jesteście fanami tego sportu lub uwielbiacie spektakularne i często wręcz absurdalne pojedynki, bez dwóch zdań jest to pozycja obowiązkowa.
Bayonetta Origins: Cereza and the Lost Demon — 17 marca (Nintendo Switch)
Bayonetta 3 to było za mało, żeby zaspokoić Wasz apetyt? Wiedźma powróci już 17 marca 2023 roku na Nintendo Switch w Bayonetta Origins: Cereza and the Lost Demon — prequelu w niezwykle uroczej oprawie, który pozwoli poznać nam pierwsze przygody Cerezy! Całość jest utrzymana w całkowicie innej konwencji niż slasher, jednak wygląda bardzo intrygująco — i z pewnością warto mieć to na swoim radarze.
Resident Evil 4 Remake — 24 marca (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S, PC)
Resident Evil 4, jedna z najbardziej kultowych odsłon serii, powraca już wkrótce w odświeżonej wersji. Ponownie będziemy mieli okazję wcielić się w Leona S. Kennedy’ego, który po wydarzeniach w Raccoon City nie jest już policjantem, a tajnym agentem rządu Stanów Zjednoczonych. W celu odnalezienie córki prezydenta udaje się do Hiszpanii, gdzie krąży zaraza Las Plagas. Niestety, problemy Leona stają się coraz poważniejsze — o czym zapewne doskonale wiecie. Jeśli chcecie dowiedzieć się o grze więcej przed jej premierą, sprawdźcie nasze wrażenia z zamkniętego pokazu.
The Last of Us Part I — 28 marca (PC)
Naughty Dog to prawdziwi eksperci w swojej profesji. Może ich gry pod względem samej rozgrywki nie są szczególnie rewolucyjne, jednak jakość opowiadanych historii i ilość przekazywanych emocji jest wręcz fenomenalna, co pewnie wiecie, jeśli oglądaliście serial HBO. Jeśli nie mieliście okazji wcześniej sprawdzić The Last of Us, odświeżona wersja jest idealnym pomysłem — szczególnie, że w pakiecie jest również dodatek pod tytułem Left Behind, a w 2020 roku ukazała się druga część. Przygody Ellie i Joela stoją zatem przed Wami otworem — wkrótce również na PC.
Na którą grę czekacie najbardziej? Dajcie znać w komentarzach!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu