Assassin's Creed jak moda na sukces. Od nowych tytułów boli głowa

Tłumaczyłem już kiedyś, dlaczego Assassin’s Creed powinno skończyć się na Revelations, bo po czwartej odsłonie seria całkowicie utraciła swój pierwotny klimat. Niestety perypetie zakapturzonych skrytobójców sprzedają się zbyt dobrze, by Ubisoft przestał odcinać kupony. Niedawno dowiedzieliśmy się, że francuski developer planuje wydać w najbliższym czasie 4 nowe tytułu: Assassin's Creed Mirage, Assassin's Creed Jade, Assassin's Creed Hexe, Assassin's Creed Red oraz Assassin's Creed Infinity. Mało? Nie ma problemu. Co powiecie na 3 kolejne?

Dajcie więcej Assassin's Creed! Gracze wytrzymają

Ubisoft uznał najwyraźniej, że jak już szaleć, to na całego. Z informacji podanych przez Insider Gaming wynika, że developer pracuje nad niezapowiedzianymi jeszcze oficjalnie częściami o kryptonimach Nebula, Raid i Echoes.

Wszystkie 3 tytuły mają cechować się mechaniką nieco różniącą się do dotychczasowych odsłon. Projekt Nebula na rzekomo umożliwić graczom wybór między trzema lokalizacjami (plotki donoszą o Indiach, Imperium Inków i bliżej nieokreślonym basenie Morza Śródziemnego). Raid to zaś darmowa gra kooperacyjna dla 4 graczy, a główni bohaterowie mają pochodzić z uniwersum Assassin’s Creed. Na koniec projekt Echoes, czyli dzieło oddziału Ubisoft Annecy, o którym wiadomo tyle, że będzie grą multiplayer.

Ubisoft ma w planach powrót do corocznego wydawania gier z serii Assassin’s Creed, a pierwsza z nowych odsłon – Mirage – ma ukazać się w sierpniu tego roku. Pozostałe tytuły są na etapie rozwojowy, jednak wciąż brak informacji o szacowanych datach premiery.

Czytaj dalej poniżej

Największy problem obecnych gier to brak nowych IP i okropna powtarzalność Kacper Cembrowski

Ostatni taniec E3? Targi dla graczy się odbędą, chociaż grube ryby nie wezmą udziału Kacper Cembrowski

Obrazek wyróżniający: Ubisoft