Czekaliście na Xboksa Keystone, czyli niewielkie rozmiarem urządzenie które ma służyć streamingowi gier? Lepiej kupcie telewizor Samsunga z dostępem do Game Passa, bo ten sprzęt w najbliższym czasie nie powstanie.
Nowy Xbox trafi do sklepów znacznie później, o ile w ogóle. Dlaczego? Bo byłby za drogi
Produkcja elektroniki w obecnych czasach nie należy do zadań ani tanich, ani łatwych. Regularnie widzimy podwyżki cen produktów, które na rynku dostępne są już od dłuższego czasu — taki los spotkał chociażby gogle VR Meta Quest, sprzęty Apple czy konsole PlayStation 5. Ale w kwestii produkcji nowych urządzeń też nie jest kolorowo. Jeżeli czekaliście na Xbox Keystone, czyli niewielką konsolkę mającą służyć do grania w chmurze, to nie mam dobrych wiadomości. Phil Spencer w rozmowie z The Verge przyznał, że póki co plany związane z wprowadzeniem urządzenia na rynek zostały zepchnięte na dalszy plan.
Był on droższy niż chcieliśmy, gdy zbudowaliśmy go z użyciem podzespołów, który mieliśmy w środku. Postanowiliśmy skupić wysiłki tego zespołu na dostarczaniu aplikacji na smart TV do streamingu.
I taka aplikacja faktycznie powstała. Kamil testował już gry z Game Passa na telewizorze Samsunga, bo na tę chwilę wyłącznie tam jest ona dostępna. I działa naprawdę dobrze, dlatego... szczerze? W obliczu chęci wprowadzenia w tej formie Xboksa także do innych telewizorów - kompletnie nie widzę sensu w projekcie, jakim ma być Xbox Keystone. Zwłaszcza, że sprzęt miałby kosztował między 99, a 129 dolarów, czyli patrząc na cenę w złotówkach (obecnie 129 dolarów to ok. 585 zł) właściwie połowę tego, co trzeba zapłacić za Xbox Series S. Trochę kanibalizacja, trochę bezsens — plus taki, że sama konstrukcja byłaby mniejsza. Ale co nam po tym, sporo możliwości sprzętu także byłby znacznie mniejsze, bo ten skupiałby się wyłącznie na streamowaniu, bez możliwości bezpośredniego uruchamiania gier. Najlepszym podsumowaniem tematu będą chyba słowa Spencera:
Czy w pewnym momencie zrobimy urządzenie do streamingu? Podejrzewam, że tak, ale myślę, że to kwestia lat.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu