Smartfony

Pierwszy składany smartfon od Honor coraz bliżej. Czym nas zaskoczy?

Kamil Świtalski
Pierwszy składany smartfon od Honor coraz bliżej. Czym nas zaskoczy?
Reklama

Honor się nie poddaje i mimo wszystkich przeciwności, stale serwuje nowości. Wkrótce firma ma zaoferować swój pierwszy składany smartfon - Honor Magic V.

Honor w ostatnich latach ma za sobą sporo przygód. Jeżeli śledzicie losy marki, to prawdopodobnie doskonale wiecie, że wcześniej był to po prostu brand należący do Huawei. Po blokadzie jaką nałożyła administracja Stanów Zjednoczonych na chińskiego giganta na usługi Google, firma zdecydowała się sprzedać należącą do nich markę smartfonów z nadzieją, że wówczas regulacje blokujące dostęp do Google'a jej nie dosięgną.  Ale niestety — fakt że Honor należy teraz do chińskiego rządu nie pomaga, bowiem chodzą słuchy o tym, że mimo wszystko firma wciąż może zaliczyć bana.

Reklama

Ale mimo wszystko włodarze firmy się nie zniechęcają i stale wprowadzają na rynek nowe produkty. I najnowszym produktem w ich portfolio ma być składak. Składany smartfon który zajawiono na tajemniczym plakacie ma nazywać się Honor Magic V.

Honor Magic V to pierwszy składany smartfon marki

Mimo że przez lata Honor dostawał łakome kąski będąc w rękach Huawei, to dotychczas nigdy nie doczekał się składanego smartfona. A takowe przecież chiński gigant ma w swoim portfolio już od kilku lat. Prawdopodobnie nie sprzyjała temu atmosfera, a i firma miała nieco problemów na głowie, więc prawdopodobnie innowacje nie były na pierwszym miejscu. Ale teraz, w rękach nowych właścicieli, Honor rusza dalej — i na najnowszej grafice zajawia czego możemy się spodziewać po ich najnowszym smartfonie.

Nie wdaje się jednak w szczegóły i po prostu podkręca atmosferę, serwując oszczędną grafikę z zawiasem. Według napływających tu i ówdzie plotek, smartfon miałby trafić do sklepów już w styczniu — oczywiście mowa o rynku chińskim. Czy (i kiedy) opuści tamtejsze granice - jeszcze nie wiadomo.

Ale skoro jesteśmy już przy plotkach, to według dotychczasowych wypływających tu i ówdzie wieści, smartfon po rozłożeniu miałby mieć ekran o przekątnej ośmiu cali, a całość miałaby działać w oparciu o nowy czip od Qualcomm - Snapdragon 8 Gen 1.

Jestem bardzo ciekawy tego produktu - bowiem jak pokazało ostatnio Oppo swoim Oppo Find N, to dopiero początek długiej drogi do doskonałości tych urządzeń. Samsung i spółka swoimi wczesnymi projektami udowodnili że to możliwe i że się - krótko mówiąc - da. Ale teraz nadszedł czas na dopieszczanie projektów i zadbanie o to, by były możliwie jak najtrwalsze i jak najbardziej doskonałe. Dlatego patrząc na to, jak kolejne modele przebijają dotychczasowe bariery i robią coś jeszcze lepiej (np. Oppo Find N po otwarciu nie ma charakterystycznego "zagięcia" ekranu po środku) — jestem bardzo ciekawy co przyniosą najbliższe lata. I choć sam na tę chwilę w ogóle nie widzę u siebie zastosowania dla składaka na co dzień, mocno trzymam za nie kciuki. Bo cała reszta stała się... najzwyczajniej nudna.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama