Seria Pixel 3a okazała się być na tyle udana, że Google planuje jej kolejną generację. Co zostanie zmienione w Pixelach 4a?
Czysty Android, złącze jack i duży ekran. Czy Pixel 4a to przepis na sukces?
Co nowego w Google Pixel 4a?
Debiut Pixeli 3a pozwolił Googlowi znacząco zwiększyć sprzedaż swoich smartfonów i to również na ich rodzimym, amerykańskim rynku. Nic zatem dziwnego, że firma rozpoczęła na poważnie pracę nad nowymi modelami na średnią półkę cenową.
Przeczytaj również: Oto nowe Google Pixel 4 i 4 XL.
Oficjalna premiera nowych Pixeli 4a odbędzie się najpewniej na konferencji Google I/O 2020. Wydarzenie to będzie w maju w Mountain View w USA. Mimo że do debiutu mamy jeszcze kilka miesięcy, do internetu trafiły już pierwsze rendery mniejszego Google Pixela 4a.
Stylistycznie zapowiada się wreszcie coś nowego. Warto zresztą zauważyć, że w przeciwieństwie do Pixeli 4 z systemem Project Soli, tu mamy naprawdę niewielkie ramki wokół wyświetlacza, co moim zdaniem spodoba się wielu klientom. Do tego widoczne jest okrągłe wcięcie z kamerką. Rozwiązanie to znamy z, m.in. Samsunga Galaxy S10e czy Honora 20, i wzbudza mieszane odczucia, ale sądzę, że można to zaakceptować przy cienkich ramkach.
Co ciekawsze, wszystko wskazuje na to, że Pixel 4a będzie mógł pochwalić się wyposażeniem w port audio jack 3,5 mm. Myślę, że to już spowoduje, że zainteresuje część osób zawiedzionych brakiem tego złącza w porównywalnych modelach ze średniej półki. Oczywiście oprócz niego pojawi się też USB typu C. Nowy telefon od Google zaoferuje również skaner linii papilarnych z tyłu. Nie jest to najlepsza możliwa lokalizacja, ale spodziewam się, że Amerykanie nie chcą niepotrzebnie podnosić ceny sprzętu poprzez dodawanie ultradźwiękowego czytnika.
Google walczy o średnią półkę
Google Pixel 4a ma zostać wyposażony w ekran IPS TFT LCD o przekątnej 5,7 lub 5,8 cala. Mam jednak nadzieję, że finalnie pojawi się tu OLED. Panel będzie miał za to na pewno dalej rozdzielczość Full HD+, tym razem w formacie 19:9, a wymiary urządzenia mają wynosić 144,2 x 69,5 x 8,2 mm (dla porównania wymiary Pixela 3a są równe: 151,3 x 70,1 x 8,2 mm).
Sprawdź też: Dedykowane aktualizacje dla Pixeli raz na kwartał.
Pixel 4a przejmie po flagowym rodzeństwie moduł podwójnego aparatu głównego. Główny sensor będzie miał 12,2 Mpix z f/1.7, optyczną stabilizację obrazu, natomiast uzupełniać go będzie matryca 16 Mpix z teleobiektywem. Nie powinno też zabraknąć nowych funkcji, np. Podwójnej Ekspozycji, Live HDR+ czy niezwykłego trybu nocnego.
Google Pixel 4a będzie napędzany przez układ Snapdragon 730 lub 765, a do tego pojawią się 4 GB RAM. Całością zarządzać będzie naturalnie czysty Android 10. Pod tym względem szykuje się po prostu porządny średniak.
Przeczytaj też: Najlepsze smartfony do 2000 złotych.
Ceny Google Pixela 4a powinny startować z poziomu około 2000 złotych. Mam nadzieję, że tym razem Google zadba o dystrybuowanie swojego sprzętu w większej liczbie krajów, ponieważ zapowiada się łakomy kąsek na średniej półce.
źródło: xda-developers
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu