Gry

Miały być nowe Gwiezdne Wojny, są masowe zwolnienia. Co z projektem?

Piotr Kurek
Miały być nowe Gwiezdne Wojny, są masowe zwolnienia. Co z projektem?
Reklama

Fala zwolnień w firmach związanych z grami wideo trwa w najlepsze. O tym, że ze swoimi stanowiskami żegnają się kolejni pracownicy ogłosiło EA – twórcy takich hitów jak FIFA (obecnie FC), czy Battlefield. Odejściom towarzyszy anulowanie kilku tytułów, na które czekali gracze.

Microsoft (konkretnie Xbox), Sony (konkretnie PlayStation), Embracer, Riot Games i wielu, wielu innych. Rok 2024 r. dla pracowników branży gier wideo zaczął się fatalnie. Firmy zwalniają na potęgę, restrukturyzują mniejsze studia i porzucają projekty, nad którymi prace mogły trwać długie lata. Do tego zestawienia dołącza właśnie Electronic Arts, które poinformowało o konieczności zwolnienia ok. 670 osób, co stanowić ma 5% całej załogi firmy. Choć wydaje się to niewiele, ze swoimi stanowiskami mają pożegnać się pracownicy różnych studiów, które pracowały nad znanymi i lubianymi przez wszystkich tytułami. Zwolnienia mają dotyczyć Respawn Entertainment, czy ekip pracujących nad serią Battlefield. Studio Ridgeline ma zostać całkowicie rozwiązane, jednak niektórzy pracownicy trafią pod skrzydła innych zespołów, które pracują obecnie nad nową odsłoną serii, która ma skupiać się na rozgrywce dla pojedynczego gracza.

Reklama
Źródło: Depositphotos

Naszym głównym celem jest zapewnienie członkom zespołu możliwości znalezienia nowych stanowisk i ścieżek umożliwiających przejście do innych projektów. Tam, gdzie nie jest to możliwe, będziemy wspierać i współpracować z każdym z naszych pracowników z najwyższą uwagą, troską i szacunkiem. Komunikowanie tych zmian już się zaczęło i zostanie w dużej mierze zakończone z początkiem przyszłego kwartału.

– mówi Andrew Wilson, który opublikował list do wszystkich pracowników Electronic Arts.

Zwolnienia i anulowane gry. Tragiczny początek dla pracowników branży

EA wierzy jednak, że to słuszna decyzja, która w przyszłości przełoży się na jeszcze lepsze gry dające jeszcze więcej satysfakcji – zarówno ich twórcom, jak i samym graczom. Problem jednak w tym, że zwolnieniom towarzyszy anulowanie kilku tytułów, nad którymi ekipy z EA już pracowały. Największą niespodzianką może być fakt, że studio zdecydowało się na zakończenie rozwoju gry z uniwersum Gwiezdnych Wojen, która miała być strzelanką z perspektywy pierwszej osoby. Wiele wskazuje na to, że chodzi o produkcję, w której gracze mieli śledzić losy Mandaloriana. Co ciekawe, pierwsze informacje o grze pojawiły się kilkanaście dni temu dzięki kilku przeciekom, z których dowiedzieliśmy się, z czym będziemy mieć do czynienia.

Mandalorian miał być uzbrojony od stóp do głów i mierzyć się z najróżniejszymi przeciwnikami. W walce miał korzystać z plecaka odrzutowego, który doda mu zwinności i odkryje przed graczami dodatkowe pole do manewru - zarówno w czasie walki, jak i eksploracji świata. I choć wydawało się, że studio Respawn Entertainment ma murowany hit, EA miało być niezadowolone z postępu prac i efektów. Nowa gra ze świata Gwiezdnych Wojen nie jest jedyną, która została anulowana. Przedstawiciele firmy mówią o kilku zamkniętych projektach "licencjonowanych IP", które w obecnych warunkach nie zdadzą egzaminu. Taki krok ma pozwolić EA" skupić się na kreatywności, przyspieszyć innowacje i podwoić możliwości". Co ciekawe, Respawn ma w pełni skupić się na trzeciej odsłonie serii Jedi, która, zdaniem EA, jest tym, czego oczekują gracze.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama