PlayStation

Zabezpiecznie w grach PlayStation które ma ma ukrócić odsprzedaż i pożyczanie gier. Nie polubicie go

Kamil Świtalski
Zabezpiecznie w grach PlayStation które ma ma ukrócić odsprzedaż i pożyczanie gier. Nie polubicie go
4

Kwestia pożyczania gier i zabezpeczeń z nią związanych od zawsze budzi wiele emocji. I budzić będzie - zwłaszcza, kiedy temat wcale nie jest tak oczywisty, jak wielu by sobie tego życzyło.

Pożyczanie gier wideo znajomym czy jej odsprzedaż to bardzo mocny argument za tym, by postawić na tę samą platformę, z której korzystają nasi najbliźsi. Jeżeli pamiętacie zapowiedź Xbox One i dziwne pomysły Microsoftu na przeciwdziałanie odsprzedaży i pożyczania gier, prawdopodobnie nie uszedł waszej uwadze gniew graczy związany z tym pomysłem. Gigant z Redmond co prawda zdążył się z niego wycofać kilka dni po zapowiedzi, jednak niesmak pozostał — i (delikatnie mówiąc) ich konsola w poprzedniej generacji miała znacznie trudniejsze życie, niż PlayStation. Microsoft nawet przyznał przed kilkoma tygodniami, że sprzęt Sony sprzedawał się dwukrotnie lepiej.

W dobie w których nawet odgrzewane kotlety jak The Last of Us part 1 kosztują 339 złotych, nikogo chyba nie dziwi prężnie działający rynek wtórny gier — i to mimo naprawdę atrakcyjnych abonamentów jak PlayStation Plus Premium czy Xbox Game Pass. Dziwią jednak nowe zabezpieczenia, które... co prawda nie blokują całkowicie dostępu do gier, ale niepokoją graczy. Na jego przykład natknięto się przy okazji Mortal Kombat 11 Ultimate — a dokładniej rzecz biorąc, aktualizacji gry do wersji dla nowych konsol.

Darmowa aktualizacja Mortal Kombat 11 Ultimate do wersji z PlayStation 5 tylko dla jednej osoby

Wydawca Mortal Kombat 11 Ultimate pozwala na pobranie łatki z aktualizacją do najnowszej, dostosowanej do nowej generacji konsol, wersji gry — ale tylko raz. Wszystko to za sprawą nowego zabezpieczenia: Physical Tracker, które aktywuje się wykorzystując kody na DLC dostępne w pudełku z grą. Upgrade do wersji na PlayStation 5 będzie przypisany do jego konta PlayStation Network — i niezależnie od płyty która trafi do napędu, będzie on mógł zawsze pobrać najlepszą wersję gry. Tyle szczęścia jednak nie będą mieć kolejni właściciele Mortal Kombat 11 Ultimate, którzy najzwyczajniej w świecie nie skorzystają z opcji darmowej aktualizacji.

I choć aktualizacje gier do możliwie najlepszych wersji gier w ekosystemie PlayStation są dużo bardziej kłopotliwe niż na konsolach Microsoftu, dotychczas nigdy nie było takiego przypadku dla gier, które mają obiecaną darmowy upgrade do najnowszej wersji. Czy można mieć pretensje do producenta konsol? I tak - i nie. Nie - bo przecież to nie oni są wydawcą, a w przypadku tytułów nad którym trzymają pieczę zasady są jasne. Większość wymaga kilkudziesięciu złotych dopłaty, by można było cieszyć się wersją dostosowaną do PlayStation 5. Tak — bo takie zabezpieczenia nieco jednak zmieniają zasady, no i jako właściciele platformy mogliby przeciwdziałać tematowi. Zwłaszcza w kontekście wyśmiewania Microsoftu za próbę blokady pożyczania gier znajomym (kiedyś nawet nagrano do tego odpowiedni mini-spot reklamowy).

Mortal Kombat 11 Ultimate jest pierwszą z gier o której zrobiło się głośno w kontekście takiego zabezpieczenia DRM — i myślę, że teraz wielu będzie się bacznie przyglądać tematowi. Miejmy nadzieję że jest pierwszą i ostatnią.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu