Netflix

10 perełek Netflixa, o których prawdopodobnie nie słyszeliście. Czas nadrobić zaległości

Konrad Kozłowski
10 perełek Netflixa, o których prawdopodobnie nie słyszeliście. Czas nadrobić zaległości
Reklama

Na jakie seriale Netfliksa warto zwrócić uwagę? Przypominamy 10 produkcji, które mogły Wam umknąć.

Tekst pierwotnie ukazał się 28 maja 2021. Przypominamy go z uwagi na aktualizację i duże zainteresowanie tematem.

Reklama

Tekst aktualizowano 16 sierpnia 2024.

Giri/Haji

Ten brytyjsko-japoński kryminał to prawdziwa gratka dla fanów zawiłych intryg. Serial łączy w sobie elementy dramatu rodzinnego, thrillera oraz gangsterskiego świata Tokio i Londynu. Opowiada historię japońskiego detektywa, który wyrusza do Londynu w poszukiwaniu swojego zaginionego brata. Mimo świetnych recenzji „Giri/Haji” przeszedł niemal bez echa, co czyni go idealnym kandydatem do nadrobienia.

Źródło: Depositphotos

The OA

Jeśli lubisz produkcje z pogranicza science fiction i mistycyzmu, „The OA” będzie dla ciebie idealny. Serial opowiada historię niewidomej dziewczyny, która po siedmiu latach zaginięcia wraca do domu – widząc. Wraz z grupą nastolatków stara się odkryć tajemnice swojego przeszłego życia i niezwykłych zdolności. Mimo że serial zdobył kultowy status w niektórych kręgach, nie przebił się do masowej świadomości.

Travelers

Futurystyczna wizja świata, gdzie świadomość ludzi z przyszłości jest przenoszona do ciał osób z naszych czasów, aby zapobiec katastrofom. „Travelers” to trzymający w napięciu serial science fiction, który zyskał uznanie krytyków, lecz nigdy nie stał się wielkim hitem. Doskonała chemia między postaciami oraz skomplikowane misje sprawiają, że serial ten jest niezwykle wciągający.

The End of the F***ing World

Mroczny, czarny humor i niebanalna fabuła czynią z tego serialu prawdziwą perełkę. Opowiada historię dwóch nastolatków, którzy postanawiają uciec z domu, aby szukać przygód, co prowadzi ich do serii absurdalnych i niebezpiecznych sytuacji. Serial jest idealny dla osób, które lubią produkcje z nieoczywistym klimatem.

Dark

Chociaż niemiecki „Dark” zdobył pewną popularność, nadal jest niedoceniany przez szerszą publiczność. To mroczny thriller science fiction o podróżach w czasie, splątanych losach czterech rodzin i tajemniczym zniknięciu dziecka. Klimatyczna muzyka, skomplikowana fabuła i doskonała gra aktorska czynią „Dark” jedną z najlepszych produkcji ostatnich lat.

Maniac

Psychodeliczna podróż przez umysł, „Maniac” to serial, który zaskakuje na każdym kroku. Historia dwojga nieznajomych, którzy biorą udział w eksperymentalnej terapii lekowej, prowadzi widza przez labirynt różnych rzeczywistości i stanów świadomości. Pomimo udziału takich gwiazd jak Emma Stone i Jonah Hill, „Maniac” pozostał mało znanym, ale niezwykle interesującym projektem.

Reklama

Sense8

Stworzony przez siostry Wachowskie, ten serial science fiction opowiada historię ośmiu ludzi z różnych zakątków świata, którzy nagle zaczynają dzielić swoje myśli, uczucia i umiejętności. Mimo ambitnej fabuły i unikalnego podejścia „Sense8” nie zdobył takiej popularności, na jaką zasługiwał. To złożona opowieść o ludzkiej naturze, która zasługuje na uwagę.

Russian Doll

Oparty na koncepcji pętli czasowej, „Russian Doll” to opowieść o kobiecie, która nieustannie przeżywa ten sam dzień, kończący się jej śmiercią. Serial zachwyca nie tylko swoją inteligentną fabułą, ale również doskonałą grą aktorską Natashy Lyonne, która wciela się w główną rolę. Choć zdobył pewną popularność, „Russian Doll” nadal jest produkcją, o której nie mówi się wystarczająco dużo.

Reklama

Lenox Hill

Niezwykle dobrze przyjęty przez widzów dokument opowiadający o renomowanym szpitalu Lenox Hill w mieście Nowy Jork pokazuje, jak dwóch chirurgów mózgu, lekarz z izby przyjęć i główny rezydent OBGYN (położnictwo i ginekologia) walczą o zdrowie i życie swoich pacjentów każdego dnia. Na ile rzeczywistość jest bliska ulubionym serialom pokroju "Chirurgów" i "Nowego Amsterdamu"?  Dość szybko przekonacie się, że te opowieści są od siebie całkowicie różne.

Przyjaciele: spotkanie po latach – jeżeli liczycie na prawdziwą bombę, będziecie rozczarowani

Godless

Jestem totalnie zaskoczony niską popularnością "Godless", którą uważam za jedną z najciekawszych produkcji Netfliksa. Mini-seria powstała w 2017 roku, gdy platforma produkowała nieco mniej, a bardziej starannie dobierała tytuły z różnych gatunków. "Godless" zabierało nas do Ameryki w 1880 roku na spotkanie z Dzikim Zachodem w stanie Nowy Meksyk. Były protegowany szefa bandy wyjętej spod prawa Roy Good (Jack O'Connell) skrywa się w mieście La Belle. Frank Griffin (Jeff Daniels) nie cofnie się przed niczym, by go schwytać.

Miasto strachu: Nowy Jork kontra mafia

Wielu z nas uważa, że życie w Nowym Jorku byłoby spełnieniem marzeń, ale gdy przeniesiemy się kilka dekad wstecz, to okaże się, że to miasto było najprawdziwszą dżunglą. Nowy Jork mierzył się z rosnącym bezprawiem, aż w pewnym momencie media ochrzciły go Miastem strachu (Fear City). Wtedy miastem nie kierował ratusz czy stróże prawa, a mafia, której panowie objęło każdy aspekt funkcjonowania Nowego Jorku. Dokument pokazuje archiwalne zdjęcia z tamtego okresu przeplatając je z relacjami świadków tamtych wydarzeń.

Co się dzieje z jakością na Netflix? Może w ogóle wyłączmy obraz?!

Reklama

Synowie Sama

Jedną z pamiętnych spraw z lat 70. była ta dotycząca okrutnych morderstw na młodych kobietach. Zabójca przedstawiał się jako Syn Sama i terroryzował miasto przez kilkanaście miesięcy. Po schwytaniu podejrzanego wszyscy odetchnęli z ulgą, ale dziennikarz Maury Terry uważał, że sprawa sięga znacznie głębiej, a zabójców było kilku. Dokument ukazuje historię jego śledztwa i oporu, z jakim spotkał się Maury próbując udowodnić swoje teorie.

https://www.youtube.com/watch?v=ICFZ1wS8Fuc&t=18s

Morderstwo wśród Mormonów

Zamachy bombowe z 1985 roku wstrząsnęły nie tylko społecznością Salt Lake City w stanie Utah, ale całym światem. W sprawę zamieszani był kościół Mormonów i Mark Hoffman, o którym zrobiło się niezwykle głośno tuż przed atakami. Wciągający dokument podzielony na trzy odcinki opowiada tę historię z kilku perspektyw, znakomicie dozując emocje i napięcie. Przemilczane w Polsce aspekty sprawy mogą zrobić na widzu potężne wrażenie.

Widowiskowa zapowiedź 5. sezonu Domu z papieru – znamy daty premier nowych odcinków!

Jak nas widzą

Imponująca obsada to tylko jeden z atutów produkcji Netfliksa, która skupia się na grupie pięciu nastolatków z Harlemu, którzy zostają oskarżeni o brutalny atak w Central Parku. Serial doceniono m. in. nagrodami BAFTA, ale w Polsce nie poświęcono mu tyle uwagi, na ile zasługuje. Ta czteroczęściowa opowieść porusza, wzbudza silne emocje, jest świetnie zagra i zrealizowana.

Niewiarygodne

Bazujący na prawdziwych wydarzeniach serial przedstawia historię nastolatki, która twierdzi, że została zgwałcona. Opinia policji jest odmienna, dziewczyna wycofuje zeznania, ale dwie policjantki z innego miasta dostrzegają prawdę w tym, co mówiła. Produkcja nie zapowiadała się na tak dobrą, a trudny temat nie przysparza jej popularności, dlatego wiele osób pomija ten serial.

Co w czerwcu na Netfliksie? Oto lista premier filmów i seriali

Bodyguard

Brytyjska produkcja skupia się na weteranie wojennym pracującym jako osobisty ochroniarz minister spraw wewnętrznych. Będąc tak blisko intryg poznaje prawdziwe zagrożenie i zasady brudnej gry, z którą nie chce mieć nic do czynienia. Jeśli jednak nie przestanie być bierny, ktoś może zginąć. Fenomenalna rola Richarda Maddena i wartka akcja sprawiają, że całość ogląda się za jednym razem.

Unorthodox

Podobnie jak "Niewiarygodne", ten serial Netfliksa porusza bardzo emocjonującą i wzruszającą historię, dlatego nie jest łatwy w odbiorze. To może sprawiać, że seans będzie wymagający, ale całość została zrealizowana po prostu zbyt dobrze, by pominąć "Unorthodox", jeśli posiadacie subskrypcję. Historia dotyczy młodej kobiety, której udaje się przedostać do Nowego Jorku z Berlina uciekając przed zaaranżowanym małżeństwem. Tak odległe miejsce nie sprawia jednak, że może spokojnie rozpocząć nowe życie.

To nie Wasz telewizor, tylko Netflix. Martwe piksele w serialach i filmach

Bloodline

To bardzo osobisty wybór z kilku względów. Serial debiutował jeszcze zanim Netflix pojawił się w Polsce, dlatego nie doczekał się żadnej promocji w naszym kraju i wiele osób nie wie o jego istnieniu, a premiery 2. i 3. sezonu trudno nazwać udanymi, więc niskie oceny mogłyby zrazić każdego, kto w ogóle miałby mu dać szansę. Tymczasem 1. sezon to znakomicie zbudowana i napisana opowieść o rodzinie, której członkom na przemian kibicujemy, współczujemy albo do których czujemy odrazę. Występ Bena Mendelsohna zasługuje na największe oklaski. Niech nie zmyli Was niepozorny początek.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama