Microsoft

Microsoft nielegalnie zbierał dane dzieci przez Xboxa. Teraz musi zapłacić

Krzysztof Rojek
Microsoft nielegalnie zbierał dane dzieci przez Xboxa. Teraz musi zapłacić
8

Firma zapłaci 20 mln dolarów kary za nielegalne zbieranie i przechowywanie danych nieletnich bez zgody rodziców.

Wielkie korporacje żyją ze zbierania danych i z tym faktem już nikt nie dyskutuje. Czy mowa tu o Google, Facebooku czy Microsofcie - cyfrowe złoto jakim są nasze dane. Jednocześnie, trwa zacięta walka o to, byśmy my, jako konsumenci mieli kontrolę nad tym co i gdzie zostaje przekazane. Po to powstało RODO i inne uchwały, a także - dlatego właśnie na całym świecie organy kontrolne patrzą korporacjom na rękę.

Oczywiście, najczęściej w takiej sytuacji przytaczany jest przykład Google, które raz po raz łamie przepisy zbierając dane nie tylko bez wiedzy klientów, ale też - pomimo tego, że sami zaznaczyli, że tego sobie nie życzą. Niestety, korporacje nie przestają nasz szpiegować, czego przykładem jest Microsoft.

Xbox zbierał dane nieletnich. 20 milionów kary od FTC

Jak wiadomo, nie trzeba mieć ukończonych 18 lat, by grać na konsoli. Jednak jak się okazuje, ta od Microsoftu nie robi sobie żadnej różnicy w kwestii zbierania danych ze względu na to, kto akurat trzyma w ręku pada. To według FTC narusza Children's Online Privacy Protection Act. Zgodnie z COPPA firmom zabrania się gromadzenia danych dzieci poniżej 13 roku życia bez zgody ich rodziców i nie mogą wykorzystywać danych zebranych na temat dzieci do celów komercyjnych, takich jak marketing lub reklama. Wszelkie przechowywane dane muszą być odpowiednio chronione przed ewentualną kradzieżą, a firmom nie wolno przechowywać danych dzieci dłużej niż to konieczne.

To z kolei spowodowało, że Komisja Handlu nałożyła na firmę karę w wysokości 20 mln dolarów. Microsoft zapowiedział, że zastosuje się do nałożonych sankcji, co oznacza, że przyznał Komisji rację. Niestety oznacza to, też, że firma wiedziała od samego początku, że działa wbrew prawu. Wielokrotnie pisałem już, że takich sytuacji jest za dużo, a płacenie kar dla Microsoftu czy Google stało się częścią strategii biznesowej.

To niestety oznacza też, że takie kary po prostu nie są skuteczne.

Źródło

Źródło: Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu