W bieżącym roku, na kierowców co rusz spadają różne ciekawsze, lub mniej ciekawe niespodzianki. Również na tym posiedzeniu Sejmu pojawiła się mała nowość.
Ustawa o elektromobilności została podpisana na początku roku. Z początkiem 2019 w życie wejdą przepisy wprowadzające opłatę emisyjną, a ostatnio pojawiły się informacje, że do kosztów badań diagnostycznych wprowadzona zostanie opłata jakościowa. Również na 66. Posiedzeniu polskiego parlamentu nie mogło zabraknąć zmian w przepisach, które nie pozostaną bez wpływu na portfele kierowców. Okazuje się bowiem, że w ciągu najbliższych miesięcy, polskie miasta dostaną możliwość ogromnej swobody przy ustalaniu cen za parkowanie w centrum miasta. Jak tłumaczą się posłowie nowelizacja ma pomóc w walce ze smogiem w najbardziej zatłoczonych centrach miast.
Wyższe opłaty za parkowanie: będą nowe stawki
O projekcie i rozpoczęciu prac nad wprowadzeniem nowych stawek za parkowanie w centrum miasta, pisaliśmy już w połowie kwietnia bieżącego roku. Wtedy też pierwszy raz mogliśmy usłyszeć o zmianach w Ustawie o Partnerstwie Publiczno-Prywatnym, które zaproponowało Ministerstwo Infrastruktury. Już wtedy było wiadomo, że władze poszczególnych miejscowości (gdzie mieszka ponad 100 000 mieszkańców) dostaną ogromne instrumenty do ręki, by swobodnie ustalać ceny za parkowanie w centrum miasta. Czy w efekcie kierowców czeka fala podwyżek?
Zapisy, które znalazły się w przegłosowanych przepisach zawierają niemałą rewolucję. Wprowadzono przede wszystkim przepisy tworzące dwa rodzaje stref parkowania – śródmiejską i zwykłą. Takie rozwiązanie pozwoli samorządom na wprowadzanie różnych stawek za parkowanie bliżej i dalej od centrum. W przypadku pierwszej strefy maksymalne stawki, jakie będzie można pobierać za parkowanie wyniosą 0,45% płacy minimalnej – w 2018 roku oznaczać ma to kwotę nie wyższą niż 9,45 zł/h. w pozostałych strefach maksymalne stawki wyniosą 0,15% płacy minimalnej, czyli nie więcej niż 3,15 zł/h w bieżącym roku. Dodatkowo nowa ustawa pozwoli wprowadzić obowiązek opłat za parkowanie również w weekendy (dzisiaj parkingi są płatne od poniedziałku do piątku, zazwyczaj w godzinach 8-18 – w zależności od miasta). Nowe przepisy, to nie jedyne opłaty, które zostały już wprowadzone, albo pojawią się w najbliższych miesiącach.
Wyższe opłaty za parkowanie: kolejne uderzenie po kieszeni kierowcy
Jak wspominaliśmy na początku tekstu od 1 stycznia 2018 roku w cenie paliwa znajdzie się kolejny podatek – opłata emisyjna. Ta ostatnia ma związek z wprowadzeniem Ustawy o Elektromobilności, która już zaczęła obowiązywać. Przepisy związane z elektryfikacją wprowadziły w życie szereg ułatwień dla kierowców i właścicieli aut elektrycznych oraz hybryd typu plug-in (z możliwością doładowania akumulatorów z zewnętrznego źródła energii elektrycznej). Dodatkowo zniesiona zostanie akcyza na auta ekologiczne (elektryki, pojazdy wodorowe i hybrydy PHEV), a wszystko za cenę dodatkowych 8 groszy w cenie jednego litra paliwa. Największe koncerny paliwowe obiecały, że opłatę emisyjną wezmę na siebie, lecz mało kto chyba wierzy, że to nie będzie kolejny powód podniesienia cen na stacjach.
W ostatnim czasie pojawił się też kolejny pomysł na wyciągnięcie od kierowców i właścicieli samochodów dodatkowych pieniędzy. W związku z koniecznością przeprowadzania corocznych okresowych badań technicznych pojazdów (nowe auta mają obowiązek przyjechania na stację diagnostyczną po kilku latach od wyjazdu z fabryki) rząd Mateusza Morawieckiego chce prowadzić opłatę jakościową w wysokości 4 zł od każdego badania. Ministerstwo Infrastruktury chce w ten sposób… zwiększyć bezpieczeństwo na polskich drogach, poprzez poprawę stanu technicznego aut.
Wprowadzenie tych wszystkich opłat znów najbardziej odczują kierowcy i właściciele samochodów. Ciekawe czy w najbliższych miesiącach pojawią się kolejne pomysły na opłaty lub zmiany już obowiązujących stawek.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu