Social Media

TikTok ma jeszcze szansę. Donald Trump ratuje popularną aplikację

Piotr Kurek
TikTok ma jeszcze szansę. Donald Trump ratuje popularną aplikację
Reklama

Telenowela z TikTokiem w roli głównej trwa w najlepsze. Aplikacja wciąż walczy o swoją obecność w USA. Właśnie dostała dodatkowy czas na znalezienie partnerów.

O tym, że TikTok zniknął tymczasowo z USA, informowaliśmy na początku roku. To efekt decyzji Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który podtrzymał dotychczasowe decyzje o wyłączeniu dostępu dla Amerykanów. Z dniem 19 stycznia 2025 r. firma ByteDance musiała zakończyć swoją działalność w USA, bo nie zgodziła się na sprzedaż aplikacji któremuś z amerykańskich partnerów. Tego dnia użytkownicy stracili dostęp do szeregu aplikacji oraz gry MARVEL SNAP. Jak się jednak okazuje, nie na długo. TikTok na swoich profilach w mediach społecznościowych ogłosił sukces: WRACAMY! Przedstawiciele platformy podziękowali Donaldowi Trumpowi, który zapowiedział interwencję. Do niej doszło tuż po objęciu przez niego urzędu Prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Popularny komunikator dostaje nowe funkcje

Termin ten koliduje z moją zdolnością do negocjowania rozwiązania w celu uniknięcia nagłego zamknięcia platformy TikTok przy jednoczesnym uwzględnieniu obaw związanych z bezpieczeństwem narodowym. W związku z tym instruuję Prokuratora Generalnego, aby nie podejmował żadnych działań w celu egzekwowania ustawy przez okres 75 dni od dnia dzisiejszego, aby umożliwić mojej administracji określenie odpowiedniego kierunku w uporządkowany sposób, który chroni bezpieczeństwo narodowe, unikając jednocześnie nagłego zamknięcia platformy komunikacyjnej używanej przez miliony Amerykanów.

– zwracał w styczniu uwagę prezydent Donald Trump informując jednocześnie, że nie zgadza się z decyzją amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości i jednym rozporządzeniem przywrócił obecność TikToka w USA. Jednak nie na zawsze. Co tak naprawdę uzyskał TikTok i firma ByteDance, która stoi za aplikacją? Dodatkowy czas, który pozwoli dojść do jakiegoś porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi. I właśnie doszliśmy do momentu, w którym prezydent Trump ponownie wydłużył czas potrzebny na dojście do porozumienia. Pierwotnie termin upływał w kwietniu, później przedłużono go do połowy czerwca, a teraz Chińczycy mają kolejnych 90 dni na znalezienie partnera, który pozwoli na swobodny dostęp do aplikacji w USA. Czy do tego dojdzie? Donald Trump wierzy, że tak – pod warunkiem, że Chiny okażą jakiekolwiek zainteresowanie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama