Kuj żelazo, póki gorące. Zdaniem wielu Twitter upada, więc to doskonały czas na "nowego" gracza na rynku aplikacji społecznościowych. Czy Threads, za które odpowiada ekipa Instagrama, przejmie użytkowników, którzy nie chcą już korzystać z platformy Elona Muska?
Nie da się ukryć, że to, co w ostatnich dniach dzieje się na Twitterze, nie jest czymś dobrym. Dostrzegają to sami użytkownicy, jak i firmy, dla których platforma społecznościowa była miejscem największej interakcji z klientami. Blokada dostępu dla niezalogowanych użytkowników, limity wyświetleń, czy wreszcie wprowadzenie płatnego dostępu do TweetDeck. Elon Musk i spółka nie przestają zaskakiwać - i to negatywnie.
Kilka dni temu pisałem, że ludzie się niecierpliwią i ponownie myślą o przesiadce na alternatywne serwisy społecznościowe. A tych już trochę na rynku jest - wystarczy wspomnieć Mastodon czy Bluesky. Ten pierwszy doczekał się nawet małego liftingu. Wygląd aplikacji w wersji na Androida jest teraz spójny z wytycznymi Material You i jest znacznie wygodniejszy w użyciu. Bluesky natomiast musiał wstrzymać przyjmowanie nowych użytkowników, którzy tłumnie ruszyli po coś, co zastąpi im Twittera.
Threads jeszcze w tym tygodniu. Pogromca Twittera?
Nie dziwi mnie więc, że ludziom zwyczajnie przestaje zależeć na Twitterze i szukają czegoś innego - a chyba nie ma lepszego czasu, niż teraz, by pozyskać nowych użytkowników - i to właśnie chce zrobić Meta - firma stojąca za Facebookiem, Instagramem, WhatsAppem, Messengerem i - już w tym tygodniu - za nową społecznościówką. Odpowiada za nią ekipa z Instagrama. O tym, że twórcy "zdjęciowej" społecznościowki pracują nad swoją własną alternatywą dla Twittera pisaliśmy jakiś czas temu. Threads, bo tak nazywać się będzie nowa aplikacja Mety, jest już testowana w niektórych krajach i dostępna jest także w Google Play:
Threads to miejsce, w którym społeczności spotykają się, aby omówić wszystko, od tematów, które Cię interesują dzisiaj, po to, co będzie modne jutro. Niezależnie od tego, co Cię interesuje, możesz obserwować i łączyć się bezpośrednio ze swoimi ulubionymi twórcami i innymi, którzy kochają te same rzeczy — lub zbudować własną lojalną grupę obserwujących, aby dzielić się pomysłami, opiniami i kreatywnością ze światem.
Meta kuje żelazo póki gorące i przygotowuje się do szybkiego uruchomienia Threads. Wystartowała już oficjalna strona serwisu, wraz z licznikiem odliczającym do najbliższego czwartku - to wtedy aplikacja pojawić się ma w sklepach z aplikacjami na iOS i Androida - przynajmniej w Stanach Zjednoczonych. Apka Threads jest już dostępna w "przedsprzedaży" w amerykańskim App Store, jednak na próżno szukać jej w polskiej wersji sklepu. Na karcie w sklepie dowiadujemy się jednak szczegółów związanych z ochroną prywatności oraz danymi, do których Threads będzie miało dostęp. A jest tego sporo.
Te dane mogą być gromadzone i zostać powiązane z kontami, urządzeniami lub tożsamością:
- Zdrowie i sprawność,
- Zakupy,
- Informacje finansowe,
- Położenie,
- Dane kontaktowe,
- Kontakty,
- Dane użytkownika,
- Historia wyszukiwania,
- Historia przeglądania,
- Identyfikatory,
- Dane użycia,
- Informacje poufne,
- Diagnostyka, Inne dane
Na ten moment nie wiadomo, czy Threads zadebiutuje w Europie w tym samym dniu. Aplikacji nie ma jeszcze dostępnej w europejskich oddziałach App Store.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu