Zmiany w prawie

Nie każdy chce być bardzo dużą platformą internetową. Zalando walczy z Komisją Europejską

Piotr Kurek
Nie każdy chce być bardzo dużą platformą internetową. Zalando walczy z Komisją Europejską
1

Komisja Europejska przedstawia listę Bardzo dużych platform internetowych i Bardzo dużych wyszukiwarek. Jednak nie każda firma chce się na niej znaleźć.

Akt o usługach cyfrowych, który działa już na obszarze Unii Europejskiej zakłada wprowadzanie tzw. dużych platform i dużych wyszukiwarek, które zobligowane są do wprowadzenia zmian i podporządkowania się nowym obowiązkom w zakresie zapobiegania niewłaściwemu wykorzystywaniu ich systemów poprzez podejmowanie działań opartych na ocenie ryzyka oraz poprzez przeprowadzanie niezależnych kontroli zarządzania ryzykiem związanym z tymi systemami Komisja Europejska pod koniec kwietnia tego roku udostępniła listę pierwszych 17. platformy internetowych i dwóch wyszukiwarek, które uznała za "duże platformy internetowe" i "duże wyszukiwarki internetowe" mogące się pochwalić bazą 45 mln aktywnych użytkowników każdego miesiąca.

Źródło: Depositphotos

Bardzo duże platformy internetowe

  • Alibaba AliExpress
  • Amazon Store
  • Apple App Store
  • Booking.com
  • Facebook
  • Google Play
  • Google Maps
  • Google Shopping
  • Instagram
  • LinkedIn
  • Pinterest
  • Snapchat
  • TikTok
  • Twitter
  • Wikipedia
  • YouTube
  • Zalando

Bardzo duże wyszukiwarki internetowe

  • Bing
  • Google

Akt o usługach cyfrowych z listą firm, które mają być "strażnikami"

Lista wydaje się ciekawa i zawierająca wiele firm, z którymi mamy do czynienia każdego dnia. Mają one teraz 4 miesiące na wprowadzenie szeregu zmian. Mają one na celu wzmocnienie pozycji i ochronę użytkowników w internecie, w tym małoletnich, poprzez nałożenie na wyznaczone usługi wymogu oceny i ograniczania ryzyka systemowego oraz zapewnienia solidnych narzędzi moderowania treści. Jednak z decyzją Komisji Europejskiej nie zgadzają się wszyscy. Przedstawiciele Zalando - popularnej platformy sprzedażowej wywodzącej się z Niemiec, z której często korzystają również Polacy - informują, że firma złożyła pozew do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Kwestionują oni decyzję Komisji Europejski, która umieściła ją na liście Dużych platform internetowych - co wiążę się z koniecznością wprowadzenia wspomnianych wyżej zmian.

Nie każdy chce być traktowany jako bardzo duża platforma internetowa

Jak możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie firmy, Zalando kwestionuje nierówne traktowanie wynikające z braku jasnej i spójnej metodologii oceny, czy dana firma zalicza się do VLOP (Bardzo duża platforma internetowa). Według firmy, Komisja Europejska nie wzięła pod uwagę jej hybrydowego modelu biznesowego oraz tego, że nie stwarza ona “ryzyka systemowego” rozpowszechniania szkodliwych lub nielegalnych treści od osób trzecich, które wiążą się z VLOP.

Popieramy DSA i jego cele. Jednak Komisja Europejska błędnie zinterpretowała nasze liczby użytkowników i nie wzięła pod uwagę, że nasz model biznesowy charakteryzuje się głównie działalnością detaliczną. Liczba europejskich odwiedzających naszą witrynę internetową i aplikację, którzy korzystają z ofert naszych partnerów, jest znacznie poniżej progu uznawanego przez DSA jako VLOP. Ponadto oferujemy naszym klientom bezpieczne środowisko online z wysoce wyselekcjonowanymi produktami wiodących marek i uznanych partnerów. Na naszej stronie internetowej lub w naszej aplikacji klienci widzą tylko treści wyprodukowane lub zweryfikowane przez Zalando. Po prostu nie pasujemy do kategorii VLOP zdefiniowanej przez DSA.

- mówi Robert Gentz, Co-CEO Zalando. Firma wskazuje, że wytyczne KE mogą być mylące, gdyż nie ma dokładnie sprecyzowanych zapisów związanych ze sposobem liczenia aktywnych użytkowników danej platformy. Zalando deklarowało, że ma ok. średnio 31 milionów miesięcznych aktywnych odbiorców swoich usług. To znacznie poniżej progu 45 milionów, aby zostać wyznaczonym jako VLOP. Jak się okazuje, wiele firm wyznaczonych przez Komisję jako VLOP zgłosiło zalogowanych użytkowników, Zalando podało liczbę odwiedzających, co jest znacznie szersze i obejmuje konta, która są duplikatami. Jaki będzie finał sprawy i czy platforma zostanie skreślona z listy? Decyzję podejmie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu