Opinie wystawiane nowym modelom iPhone'ów zmieniają się na przestrzeni miesięcy. Mogą was zaskoczyć.
Sprawdzili czy klienci Apple są zadowoleni z nowych iPhone'ów. Zaskakujące wyniki
Apple dokonał czegoś, co wielu uznać może za niemożliwe. Zrewolucjonizował świat komunikacji. iPhone po dziś dzień dla wielu jest symbolem mobilnej rewolucji. I choć trudno w 2024 mówić o tym, że to produkt Apple jest synonimem nowoczesności i najnowocześniejszych rozwiązań w branży — to bez wątpienia jest smartfonem po który każdego roku sięgają miliony użytkowników na całym świecie. Jak świeże bułeczki sprzedają się zarówno najnowsze modele, jak i te kapkę starsze. Ale jak pokazują dane zebrane przez PerfectRec — klienci nie są zachwyceni iPhonem 15 Pro (Max). Co więcej — regularnie notowania smartfona spadają na rzecz... jego tańszego rodzeństwa, czyli zwykłych iPhone'ów 15 oraz 15 Plus.
Klienci nie są zachwyceni iPhone 15 Pro
PerfectRec ma bardzo ciekawe podejście do tworzenia swoich wykresów zadowolenia klientów. Firma bazuje na znalezionych w sieci opiniach i w ten sposób tworzy, a później aktualizuje, informacje dotyczące zadowolenia klientów.
— Zbieramy recenzje Google dla każdego modelu iPhone'a przesłane przez wielu sprzedawców, w tym Best Buy, Verizon, AT&T i innych.
— Ogólna satysfakcja jest prezentowana jako procent recenzentów, którzy przyznali produktowi pięć gwiazdek w pięciogwiazdkowej skali.
— Oceny dotyczą najniższej konfiguracji pamięci masowej dostępnej dla każdego modelu, ponieważ są to zazwyczaj najlepiej sprzedające się opcje i mają najwięcej recenzji.
W swoim najświeższym raporcie firma bacznie przygląda się temu, jak wygląda frajda z zakupu debiutujących minionej jesieni urządzeń. I nie da się ukryć, że wcale nie wyglada to zbyt kolorowo. bowiem najdroższe urządzenia... nie cieszą się specjalnie dobrymi opiniami. Z czasem opinie o nich stają się coraz chłodniejsze, a klienci wystawiają im coraz gorsze noty.
Niemalże od samego początku użytkownicy iPhone 15 (oraz Plus) byli dużo bardziej kontent z zakupu, aniżeli ci, którzy sięgnęli po iPhone 15 Pro (Max). Z czasem jednak widać, jak przepaść między nimi się pogłębia — bo "zwykłe" modele cieszą się dużo bardziej pochlebnymi opiniami, niż te droższe. Firma podsumowała co takiego nie pasuje użytkownikom w modelach Pro i... odpowiedzi raczej nie są jakoś spektakularnie zaskakujące. Elementami które nie przypadły im do gustu i na które narzekają w swoich wpisach w sieci są: krótki czas pracy na jednym ładowaniu, niewielkie różnice z porównaniem do iPhone 14 Pro oraz... wygląd urządzenia. Ze szczególnym uwzględnieniem wystających obiektywów. Szczerze — o ile pierwszy szczerze mnie dziwi (po przesiadce z 13 Pro czas pracy na baterii ze 100% kondycją akumulatora to najlepsza ze zmian), drugie i trzecie... ani trochę. Wspominałem zresztą że wystające obiektywy to dla mnie jedyny powód noszenia smartfona w etui.
Żeby jednak nie było tak kolorowo, to iPhone 15 też zdarza się zbierać nieco negatywnych opinii. Te przede wszystkim wycelowane były w przegrzewanie się smartfona. Element, który ekipa z Cupertino dość zręcznie naprawiła aktualizacjami. O ile we wrześniu 13,1% recenzji wypominała niezadowolenie z tym związane, to w styczniu argument pojawiał się wyłącznie w 1% katalogowanych wpisów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu