Spotify zdradza swoje sekrety. Dlaczego znają was tak dobrze?

Nowa sekcja z rekomendacjami w Spotify tylko dla ciebie

Wydarzenie rozpoczęło się od wystąpienia Ester Gazzano, Head of Consumer Marketing w regionie Europy Południowej i Wschodniej. "Wybitnie twoje" ("Only You") bazuje na koncepcji, że każdy ze słuchaczy jest inny, unikalny i niepowtarzalny. Dzięki temu, że firma gromadzi tyle informacji, doskonale zdaje sobie z tego sprawię - na serwerach usługi znajduje się prawie 350 milionów profili i żadna z rekomendacji nie byłaby na tyle uniwersalna, by sprostać oczekiwaniom wszystkich. Sekcja "Only You" nie opiera się tylko na tym, czego słuchamy, ale platforma stara się analizować również to, jak słuchamy - w jakich okolicznościach, o jakich porach itd.

Spotify też nie potrafiło odpuścić i zrobiło swój klon Clubhouse’a. Po co im on?

Odnotowane mogą być nawet takie drobnostki, jak to, że dość regularnie włączamy wieczorem czy przed snem jeden konkretny utwór - właśnie dlatego będzie on na szczycie propozycji o tej wybranej porze. Również dlatego Spotify przygotowuje gotowe stories w swojej aplikacji, którymi możemy dzielić się z innymi, tworzyć własne mixy. A wszystko po to, by użytkownicy odkrywali jeszcze więcej nowości - według zapowiedzi ma to być zaledwie początek tej nowej drogi w kontekście personalizacji.

Czytaj dalej poniżej

Spotify promuje młodych artystów. Oto RADAR Polska Piotr Kurek

Audiobooki od Storytel trafią na Spotify, a to nie koniec! Konrad Kozłowski

Jak działa personalizacja w Spotify? Krótka historia

Personalizacja to starania w wykorzystaniu posiadanych danych, by przygotować dla słuchaczy jak najbardziej odpowiadające ich gustowi treści - rozpoczął swoje wystąpienie Ziad Sultan, Senior Director of Product Management for Personalization Products. Daily Mixy, Radar premier czy Discover Weekly są częścią tego projektu, a że codziennie każdy użytkownik spędza na platformie średnio 14 minut, ważne jest by otrzymał to, co będzie skierowane właśnie do niego. Za pierwszy krok w historii personalizacji treści Spotify uznaje się umieszczenie wyszukiwarki w górnej części okna, bo dzięki niemu użytkownicy mogli dotrzeć do tego, co naprawdę lubią.

Netflix kręci serial o Spotify i zamierza trochę nazmyślać

W 2013 Spotify przejęło usługę Tunigo, która tworzyła playlisty tematyczne na bazie platformy Spotify - były nimi listy na imprezy, na trening, z mojej ulubionej kawiarni. W 2014 roku Spotify przejęło Echonest, dzięki czemu usługa mogła skorzystać z danych z utworzonych przez użytkowników playlist, którzy przecież tworzą listy piosenek, które pasują do siebie i/lub są po prostu podobne. Rok później uruchomiono Discover Weekly - pierwszą playlistę generowaną przez uczenie maszynowe. Jak to działa?

Spotify promuje młodych artystów. Oto RADAR Polska

Spotify rozpoczyna od utworów, które lubimy i sprawdza, na jakich playlistach się znajduje. Dzięki temu jest pewna pula utworów, ale usuwane są z niej kawałki, które już znamy. Następnym krokiem jest nałożenie filtrów gustu, by wybrać te 30 kawałków najbardziej odpowiadających konkretnej osobie. Każdego tygodnia powstaje blisko 350 mln unikalnych takich playlist. Discover Weekly działa w obydwie strony, bo słuchacze dostają szansę usłyszeć coś nowego, a artyści docierają do nowych słuchaczy - co ciekawe, tutaj mówimy o nawet połowie streamów młodych artystów dzięki playlistom Discover Weekly. Ostatnio wprowadzano natomiast trzy nowe rodzaje mixów: artyści, gatunki, okres.

"Blend" połączy dwa gusty w jedną playlistę

Ale playlisty nie będą takie same dla każdego, bo każdy z nich powstaje na bazie informacji o każdym z nas. Wśród utworów będą ulubione kawałki z lat 90. uzupełnione o te, które mogą Wam się spodobać. Daily Commute/Daily Drive łączy wiadomości i rozmowy z muzyką, dostępne w US, UK, Francja i kilku innych, ale jeszcze nie w Polsce. Zupełną nowością jest funkcja "Blend", czyli "Wymieszaj" , która pozwala użytkownikom łączyć gusty dwóch profili, dzięki czemu powstają playlisty z utworami dopasowanymi do obydwu gustów. Docelowo Spotify będzie też chciało rekomendować treści na wiele innych sposobów, niż tylko za pomocą playlist, ale nic więcej na ten temat nie powiedziano. Zajawiono, że prace będą szły w kierunku połączenia algorytmów i sztucznej inteligencji z wiedzą redaktorów firmy.

Muzycy obawiają się nowej technologii Spotify. My też powinniśmy

Melanie Parejo, Head of Music w regionie Europy Południowej, skupiła się natomiast na ludzkiej stronie personalizacji, czyli roli edytorów (redaktorów). Zespół takich osób posiada do dyspozycji przeróżne i niezwykle dokładne dane, dzięki którym "przydzielają" piosenki do konkretnych playlist, także na bazie trendów i popularnych treści. Jednym z przykładów na to, że te same okoliczności nie oznaczają tego samego zestawu piosenek dla każdego jest podróż autem. Piosenki na trasę mogą być wesołe i rytmiczne albo spokojne i relaksujące - wszystko zależy od użytkownika, dlatego część playlist powstaje na zasadzie "algotorial". Są one tworzone i ułożone przez redaktorów, ale później personalizowane przez algorytmy zależnie od gustu danego profilu w usłudze, by najlepiej odpowiadał