Po wielu latach Skype nareszcie nadgonił konkurencję i dołączył do grona komunikatorów, oferujących szyfrowane rozmowy na wszystkich platformach!
Lepiej późno niż wcale. Skype z szyfrowaniem end-to-end (nareszcie) dostępny
Skype czasy swojej świetności wydaje się mieć już dawno za sobą. Kilkanaście lat temu był on podstawową platformą dla wszystkich użytkowników chcących skorzystać z komunikacji głosowej na komputerze. Teraz funkcje w których tak na dobrą sprawę nie miał sobie równych ma większość komunikatorów — a do tego są znacznie lżejsze i bardziej przystępne w użyciu. Należący od kilku lat do Microsoftu komunikator się nie poddaje i kilka miesiącach po zapowiedziach, także i on doczekał się trybu prywatnych, szyfrowanych rozmów dla wszystkich.
Szyfrowanie end-to-end w Skype
Do szyfrowania rozmów w Skype wykorzystywane są algorytmy od Whisper Systems, czyli doskonale znany Signal. Jak w wielu produktach — tutaj też nie jest on standardowo aktywowany, jeżeli więc zależy nam na odbyciu takiej bezpiecznej rozmowy — musimy z menu profilu wybrać opcję Zacznij konwersację prywatną. Po takiej próbie — nasz rozmówca otrzyma zaproszenie do rozmowy, a po jego zaakceptowaniu, możemy przejść do prywatnej rozmowy. Wszystkie jej elementy (od wymiany wiadomości tekstowych, przez załączniki, na rozmowach głosowych oraz wideo kończąc) będą szyfrowane. Trzeba jednak liczyć się z paroma ograniczeniami w tej kwestii: przede wszystkim na jednym urządzeniu może być prowadzona tylko jedna prywatna rozmowa.
Długo kazali nam na to czekać
Kiedyś Skype wyznaczał kierunki i był liderem rynku. Teraz są naprawdę w tyle za konkurencją — przecież wszyscy którym zależy na bezpieczeństwie doskonale znają już analogiczne rozwiązania chociażby z Telegrama, WhatsAppa, iMessage czy nawet... Messengera. Tutaj Microsoft bez wątpienia się spóźnił — i to o kilka dobrych lat. No cóż, lepiej późno, niż wcale.
Aktualizacja pozwalająca na prywatne konwersacje jest już dystrybuowana na wszystkich platformach — zarówno stacjonarnych, jak i mobilnych! Sprawdźcie ostatnie nowości i upewnijcie się, że macie zainstalowaną najświeższą wersję. To dość niespotykane: to usprawnienie, które szybciej dotarło u mnie w Google Play, niż w App Store, także bądźcie czujni i wypatrujcie nowości!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu