Czy Polacy mają szansę powalczyć z ChatGPT? SentiOne uważa, że tak i już teraz tworzy swoją własną alternatywę, która sprawdzi się na rynkach europejskich i ma być dedykowana przede wszystkim biznesowi.
Polakom nie podoba się ChatGPT. Chcą stworzyć własną alternatywę
ChatGPT szturmem podbija Internet. Narzędzie wykorzystuje uczenie maszynowe do generowania odpowiedzi na zadane pytania. Efektem mają być niemal doskonałe odpowiedzi, które do złudzenie przypominają te, które udzieliłby człowiek. Sztuczna inteligencja potrafi tworzyć rozbudowane, poprawne wypowiedzi nawet na najbardziej abstrakcyjne i skomplikowane tematy. I już w kilka dni po swoim uruchomieniu zdobyła ponad milion użytkowników. ChatGPT to także sporo kontrowersji, o których opowiadają specjaliści z SentiOne chcący stworzyć swoją własną alternatywę dla tego narzędzia, które ma wyeliminować największe jego zagrożenia.
ChatGPT robi wrażenie, jednak przez to, jak został zbudowany, może wprowadzać w błąd lub szerzyć dezinformację, co jest nieakceptowalne, szczególnie w zastosowaniu biznesowym
- mówi Bartosz Baziński, COO i współzałożyciel SentiOne. Dodaje on, że opracowywane przez firmę modele SI uczą się na bieżąco ze specjalnie przygotowywanych tekstów i tzw. wiedzy dziedzinowej. Są też testowane m.in. na zapisach rzeczywistych rozmów z klientami rejestrowanymi w różnych telefonicznych centrach obsługi klienta (call center). Baziński jest przekonany, że nikt nie zbuduje lepszego modelu dla języka polskiego, a następnie dla innych języków europejskich, niż SentiOne. Firma chce być liderem na rynku dostawców rozwiązań i technologii opartych o sztuczną inteligencję dla biznesu. W szczególności branż finansowych, ubezpieczeniowych, medycznych i telekomunikacyjnych. Od początku istnienia, SentiOne zainwestowało w rozwój technologii oraz modeli sztucznej inteligencji ponad 42 mln złotych i jest ona stale rozwijana
SentiOne z alternatywą dla ChatGPT? Polacy mają swój własny pomysł
Firma chwali się, że ma do tego odpowiednie kompetencje i już teraz spełnia pewne warunki ułatwiające zbudowanie tego typu narzędzia. To przede wszystkim zasługa 11-letniego doświadczenia w monitorowaniu Internetu, co przekłada się na dostęp do nieprzebranej ilości danych publicznych, tekstów i wypowiedzi. SentiOne posiada też doświadczenie w budowaniu skutecznego, autorskiego modelu AI opartego o sieci neuronowe. Pozwala on na rozumienie ludzkich intencji na poziomie 96 proc. Firma na swoim koncie ma liczne wdrożenia rozwiązań z obszaru chatbotów i voicebotów - przede wszystkim u klientów biznesowych. Nie można też zapominać o samych ekspertach z SentiOne. Dysponują oni dużym know-how oraz mają dostęp do tzw. danych dziedzinowych.
Kiedy możemy się spodziewać działającego narzędzia? Tego SentiOne nie zdradza. Czy w ogóle do tego dojdzie? Też nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że z jednej strony ChatGPT wzbudza ogromne zainteresowanie - także wśród największych gigantów technologicznych. Budzi też wiele kontrowersji - co rusz słyszymy o tym, jak sztuczna inteligencja radzi sobie lepiej w codziennym życiu niż ludzie. ChatGPT to także wiele powodów do obaw - w niepowołanych rękach może wyrządzić wiele szkód. Są też tacy, na których narzędzie nie robi większego wrażenia - o tym poczytacie w tekście Gwiazda z Meta krytykuje ChatGPT. Na jego miejscu też bym to robił. Nie da się jednak ukryć, że o ChatGPT usłyszymy jeszcze wiele razy - to jeden z najgorętszych tematów ostatnich tygodni, którym interesują się wszyscy.
Stock Image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu