Mamy finał sprawy, która rozpoczęła się już w 2021 r. PayPal, za stosowanie niedozwolonych praktyk, będzie musiał zapłacić ponad 100 mln złotych kary. To efekt przeprowadzonego przez UOKiK postępowania, które trwało kilka lat.

Firmy PayPal nie trzeba specjalnie przedstawiać. Każdy, kto choć raz robił zakupy w internecie, z pewnością spotkał się z jej ofertą. PayPal pozwala na realizowanie płatności w wielu walutach, jest również pewnego rodzaju portfelem cyfrowym połączonym z rachunkiem bankowym. Już w 2021 r. pisaliśmy, że działaniom europejskiego oddziału PayPal przygląda się UOKiK, który zakwestionował niektóre praktyki stosowane przez spółkę. Chodziło tu przede wszystkim o nakładanie kar finansowych na klientów, którzy nie korzystali ze swoich kont aktywnie. Rok później urząd dopatrzył się w działaniach PayPal szerszych nieprawidłowości, stąd kolejne postępowanie w sprawie niejasnych zasad i zupełnej dowolności w przepisach związanych z nakładaniem kar umownych, w postaci blokowanie dostępu do kont użytkowników, sankcji pieniężnych czy wypowiadania umów. A teraz przyszedł czas na wydanie decyzji.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów po przeprowadzeniu postępowania uznał, że PayPal stosuje niedozwolone klauzule umowne i nałożył na firmę karę w wysokości 106,6 mln zł. Zakwestionowane zostały postanowienia w „Umowie z użytkownikiem PayPal”, które obejmowały 34 zabronione działania użytkowników oraz katalog sankcji, w tym kary za próbę korzystania z zablokowanego konta. Kontrowersyjne były również zapisy zakazujące naruszania przepisów prawa, które mogły skutkować nieokreślonymi sankcjami ze strony PayPal.
UOKiK z gigantyczną karą. Do zapłaty ponad 100 mln złotych
Prezes UOKiK stwierdził, że otwarty katalog sankcji, który nie był powiązany z konkretnymi naruszeniami, oznaczał arbitralność decyzji PayPal. Firma mogła zablokować pieniądze użytkownika „według własnego uznania” i na nieokreślony czas. Ponadto PayPal mógł jednocześnie nałożyć na konsumenta kilka sankcji, takich jak zapłata kwoty 2500 USD, zamknięcie konta bez uprzedzenia i odmowa świadczenia usług w przyszłości.
Zdaniem urzędu, takie warunki umowy mogły prowadzić do sytuacji, w której konsumenci byli nieświadomi, które działania mogą zostać uznane za zabronione i jakie sankcje mogą ich spotkać. Mogło to skutkować nawet pozbawieniem dostępu do środków zgromadzonych na koncie PayPal na nieokreślony czas. UOKiK podkreśla również, że postanowienia w regulaminach i umowach muszą być jednoznaczne i zrozumiałe dla konsumenta.
Charakter naruszeń jest bezprecedensowy. Dla konsumenta korzystanie z usług PayPal na podstawie zakwestionowanych klauzul jest nieprzewidywalne. Klauzule PayPal są ogólne, wieloznaczne i niezrozumiałe. Konsument, czytając te postanowienia, nie może przewidzieć które z jego działań mogą zostać uznane za zabronione, a także jakie sankcje mogą zostać na niego nałożone przez przedsiębiorcę. W związku z tym PayPal ma nieograniczoną możliwość dowolnego decydowania o tym, czy użytkownik popełnił czyn zabroniony i jaka spotka go za to kara, którą może być choćby zablokowanie pieniędzy na koncie
– mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Choć wydana przez UOKiK decyzja nie jest prawomocna i PayPal może się od niej odwołać, można śmiało założyć, że zostanie utrzyma w mocy. Urząd wskazuje, że klauzule zamieszczone w umowach należy traktować tak, jakby w ogóle nie zostały tam wprowadzone. Szczegóły zakwestionowanych postanowień znajdują się w decyzji Prezesa UOKiK.
AKTUALIZACJA
Skontaktowało się z nami biuro prasowe z prośbą o zamieszczenie oficjalnego stanowiska odnoszącego się do sprawy i decyzji Prezesa UOKiK:
Firma PayPal dokłada wszelkich starań, aby traktować swoich klientów uczciwie i przekazywać im dokładne, w pełni zrozumiałe, i przejrzyste informacje. W trakcie postępowania ściśle współpracowaliśmy z UOKiK. Analizujemy opublikowany dzisiaj komunikat. Jak wskazuje UOKiK, wydana decyzja nie jest ostateczna i istnieje możliwość odwołania się od niej.
Reklama
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu