Apple

Czy przyszły rok należeć będzie do okularów Apple? Już to gdzieś słyszałem

Piotr Kurek
Czy przyszły rok należeć będzie do okularów Apple? Już to gdzieś słyszałem
Reklama

Okulary Apple w przyszłym roku? Firma ma zaprezentować nową kategorię produktów już za kilka miesięcy, jednak na pojawienie się ich w sklepach przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Powtórzy się sytuacja z pierwszym iPhonem i Apple Watch.

O nowej kategorii produktów Apple mówi się od kilku lat. Już w 2015 r. pojawił się patent na okulary wykorzystujące Rozszerzoną Rzeczywistość (AR), które do działania potrzebowały ekranu iPhone'a. Zakładane na głowę urządzenie, wraz z telefonem, miało otwierać przed użytkownikami nowe możliwości. Jednak chyba nikt nie wyobraża sobie, że takie rozwiązanie zdałoby egzamin w codziennym życiu. To raczej ciekawostka, której można używać w domu raz, czy dwa. Nie dziwi mnie fakt, że "okulary" te nigdy do sklepów nie trafiły. I dobrze. Bo kartonowe okularki VR od Google i Gear VR od Samsung nie cieszą się sporym zainteresowaniem.

Reklama

W zeszłym roku do sieci trafiła spora dawka informacji i plotek na temat okularów, którymi Apple chciałoby zrewolucjonizować rynek tego typu akcesoriów. Dwa ekrany na każdym ze szkieł, skaner Lidar pozwalający na rozpoznawanie obiektów w terenie. Do tego cena 499 dolarów, która wydawała się bardzo interesująca. Te przecieki okazały się jednak mało konkretne. Tym bardziej, że sugerowały, że Apple zdecyduje się na ich prezentację do końca tego roku. A jak widać, nic takiego się nie wydarzyło.

Temat okularów Apple powraca ponownie. Tym razem w cotygodniowym newsletterze Power On Marka Gurmana dla serwisu Bloomberg. W jego najnowszym wydaniu pojawiają się informacje, że urządzenie zaprezentowane zostanie oficjalnie w przyszłym roku, ale by trafiło do sklepów, będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. To nie pierwsza taka sytuacja, w której między prezentacją nowych sprzętów Apple, a ich dostępnością w sklepach, upłynęło sporo czasu. Wystarczy wspomnieć o pierwszym iPhonie czy oryginalnym modelu Apple Watch. Zegarek Apple pokazany został oficjalnie we wrześniu 2016 r. przy okazji premiery iPhone'a 6. Do sprzedaży trafił dopiero na wiosnę 2017 r. i to nie bezpośrednio do sklepów. W Apple Store można je było przymierzyć o dopasować, a następnie zamówić z przesyłką bezpośrednio do domu.

Okulary Apple w 2022 r.? Najpierw prezentacja, później premiera

Podobnie ma być w przypadku okularów Apple. Powodem opóźnień ma być, zdaniem Gurmana, konieczność m.in. wypracowania porozumienia z krajami, w których urządzenia będą sprzedawane. Apple chciałoby udostępnić możliwość dopasowania szkieł do wady użytkownika, co wiąże się np. z wystawieniem na nie recepty. Dochodzi do tego utrudniony dostęp do podzespołów oraz skomplikowana budowa samych urządzeń. Podejrzewam, że ich premiera będzie mocno ograniczona terytorialnie. Okulary Apple będą dostępne wyłącznie na kilku rynkach. Niewykluczone, że najpierw pojawią się tylko w Stanach Zjednoczonych. A jeśli będą w dużej mierze polegały na Siri, to spodziewam się, że w Polsce szybko ich nie zobaczymy - jeśli w ogóle. Głośniki HomePod mini wciąż są niedostępne w naszym kraju i to właśnie brak polskiego asystenta jest tego powodem.

Z trafnością zapowiedzi i plotek Gurmana jest różnie. Niektóre z przekazywanych przez niego informacji o sprzętach Apple się sprawdziło, część nigdy nie ujrzała światła dziennego. Warto więc brać je z dystansem i czekać na oficjalne zapowiedzi. Tym bardziej, że amerykański gigant technologiczny od dłuższego czasu ma na celowniku osoby odpowiadające za przecieki. Część tych plotek jest kontrolowana i planowana. To pozwala firmie wyłapać ludzi zdradzających tajemnice firmy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama