Motoryzacja

T-Roc będzie ostatnim spalinowym Volkswagenem, nowego Golfa już nie uświadczymy

Kamil Pieczonka
T-Roc będzie ostatnim spalinowym Volkswagenem, nowego Golfa już nie uświadczymy
10

Volkswagen jest zdeterminowany aby za 10 lat stać się firmą produkującą w zasadzie tylko samochody elektryczne. Oznacza to, że część obecnie oferowanych pojazdów nie doczeka się swoich następców. Taki los czeka między innymi Golfa.

Golf przejdzie do lamusa

Volkswagen nie żartuje, naprawdę zamierza zrezygnować z samochodów spalinowych w Europie, a później również na całym świecie. Firma nie chce już inwestować w rozwój nowych silników spalinowych, które miałyby spełniać jeszcze bardziej wyżyłowane normy emisji spalin. W rezultacie za kilka lat zabraknie premier nowych wersji, doskonale znanych modeli. Pierwszą ofiarą będzie kultowy Golf. Obecnie oferowana 8. generacja tego modelu będzie ostatnią. W najbliższym czasie przejdzie jeszcze liftin, ale Thomas Schaefer, szef marki, stwierdził, że obecnie VW nie prowadzi żadnych prac nad następcą. Kolejna generacja Golfa będzie prawdopodobnie elektryczna, o czym mówiło się już kilka miesięcy temu.

Najnowsze plany koncernu przewidują, że w tym i przyszłym roku światło dzienne ujrzą jeszcze nowe generacje Passata, Tiguana oraz Touarega, nadal wyposażone jeszcze w silniki spalinowe oraz napęd hybrydowy. Nad tymi modelami prace trwają już od dłuższego czasu i Volskwagen nie zamierza ich zawieszać. Jednak moment przełomowy jest coraz bliżej. Według najnowszych doniesień ostatnim nowym samochodem z silnikiem spalającym benzynę lub olej napędowy w Europie będzie druga generacja T-Roca. Ten model obecnie sprzedaje się nawet lepiej niż Golf, a nie tak dawno przeszedł lifting. Nowa generacja powinna pojawić się na rynku w 2025 roku, jeszcze przed wejściem w życie normy Euro 7.

Tym samym wiele wskazuje na to, że po 2025 roku rozwój samochodów spalinowych marki Volkswagen (i prawdopodobnie również pozostałych marek grupy VAG jak Skoda, Audi, Seat czy Cupra) zostanie zatrzymany. Cykl życia przeciętnego modelu to 7 lat, co oznaczałoby, że taki T-Roc z powodzeniem mógłby być oferowany nawet do 2032 roku, po drodze przechodząc tylko niewielki lifting. Tym samym wygląda na to, że od 2033 roku w ofercie Volkswagena dostępne będą tylko auta elektryczne. Nie trzeba się pewnie jeszcze śpieszyć z zakupem, ale trudno nie odnieść wrażenia, że powoli kończy się jakaś epoka...

źródło: Autoexpress

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu