Nintendo oficjalnie zaprasza na swoją prezentację Direct. Firma dość skutecznie przyciąga uwagę graczy, ale nadal nie doczekamy się jeszcze zapowiedzi następcy Switcha.
Nintendo zaprasza na konferencję, która znowu was rozczaruje. Już tłumaczę dlaczego
Nintendo w ostatnich tygodniach jest niezwykle aktywne. Premiera za premierą, zapowiedź za zapowiedzią. Nowe produkty (budzik Alarmo), nowe aplikacje (ta ze streamingiem muzyki z ich gier). Każdorazowo kiedy Nintendo się aktywuje: wszyscy liczą na oficjalną zapowiedź następcy konsoli Nintendo Switch. O tym, że takowy powstaje i jest tuż za rogiem, wiedzą wszyscy. Nawet w ubiegłym tygodniu oficjalnie potwierdzono, że będzie on oferował wsteczną kompatybilność. Oficjalnie mieliśmy o nim usłyszeć do końca października - ale cisza. Tymczasem Nintendo zapowiada kolejną konferencję na dzisiejsze popołudnie i... wciąż nie jest ona związana z produktem, na który wszyscy czekamy.
Nowy Nintendo Direct już dziś. Będzie poświęcony... parkowi rozrywki
Swoją relację z Nintendo World w Universal Studios Japan publikowałem kilkanaście miesięcy temu. Wtedy też informowałem, że choć miejsce to jest prawdziwie magiczne -- to bez wątpienia brakuje w nim atrakcji. Były one w przygotowaniu -- i mimo opóźnień, już niebawem zostaną otwarte. I to właśnie sekcji z Donkey Kong Country w USJ poświęcona będzie najnowsza prezentacja Nintendo Direct.
Nintendo dość mocno podkręca atmosferę związaną z nową atrakcją w ich parku rozrywki. Od dawna mówi, że przygotowywany rollercoaster będzie zjawiskowy i zaoferuje coś, czego jeszcze wcześniej nie widzieliśmy. Jeśli będzie na równie wysokim poziomie co tamtejsze Mario Karty, to goście bez wątpienia będą zachwyceni. Miło widzieć, że park się zagęszcza, jednak nie mam złudzeń, że wszyscy woleliby raczej dowiedzieć się czegoś więcej na temat nadchodzącej konsoli Nintendo.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu