Felietony

Masz ten smartfon? Zobacz, czy dostaniesz nowego Androida

Krzysztof Rojek
Masz ten smartfon? Zobacz, czy dostaniesz nowego Androida
Reklama

Właściciele Motoroli nie mogą być zadowoleni. Wsparcie tego producenta jest jednym z najsłabszych na rynku.

Dzisiejsi producenci prześcigają się w tym, ile kolejnych wersji Androida mogą zaoferować. Samsung, Google, Oppo czy Xiaomi oferują już dziś dłuższe wsparcie niż wynosi przeciętne rynkowe życie smartfona u pierwszego właściciela, co jest świetną informacją dla osób, które kupują urządzenia z rynku wtórnego.

Reklama

Jednak nie wszystkie firmy oferują tak dużo wersji Androida. Na rynku znajdziemy wiele mniejszych marek (szczególnie tańszych), u których wsparcie wciąż kończy się na jednej wersji systemu, a niektóre smartfony nigdy nie zobaczą innego systemu operacyjnego. Są też firmy u których wsparcie wciąż obejmuje maks 2-3 lata.

Taką firmą jest Motorola, która świetnie rozwija się w ostatnich latach, ale długość wsparcia jest wciąż piętą achillesową marki. Świetnym przykładem jest tu aktualizacja do Androida 14.

Które telefony marki Motorola otrzymają aktualizacje?

Motorola udostępniła w sieci informacje o tym, które telefony zostaną zaktualizowane do Androida 14. Oto kompletna lista:

  • Motorola Razr 40 Ultra
  • Motorola Razr 40
  • Motorola Razr+ 2023
  • Motorola Razr 2023
  • Motorola Razr 2022
  • Motorola Edge+ 2023
  • Motorola Edge 2023
  • Motorola Edge+ 2022
  • Motorola Edge 2022
  • Motorola Edge 40 Pro
  • Motorola Edge 40 Neo
  • Motorola Edge 40
  • Motorola Edge 30 Ultra
  • Motorola Edge 30 Pro
  • Motorola Edge 30 Neo
  • Motorola Edge 30 Fusion
  • Motorola Edge 30
  • Moto G 5G 2023
  • Moto G Stylus 5G 2023
  • Moto G Stylus 2023
  • Moto G Power 5G 2023
  • Moto G84 5G
  • Moto G54
  • Moto G73 5G
  • Moto G53 5G
  • Moto G23
  • Moto G14
  • Motorola Lenovo ThinkPhone

Patrząc na tę listę, można zauważyć dwie główne rzeczy. Po pierwsze - brak tu szeregu urządzeń, jak chociażby telefonów z serii Moto Edge 20. Sam pamiętam, jak testowałem Edge 20 Pro i byłem z tego telefonu bardzo zadowolony. Nie miałbym problemu, żeby polecić go nawet dziś każdemu, szczególnie ze względu na świetne aparaty i ekran (144 Hz w 2021 roku to było coś). Tym bardziej, że telefon można wyrwać już za około 2000 zł. Szkoda tylko, że od startu otrzymujemy smartfon "porzucony" przez producenta.

Drugą kwestią jest timing. Mamy końcówkę stycznia, natomiast lista nie podaje, kiedy użytkownicy mogą spodziewać się aktualizacji. A uwierzcie mi, że gdyby w tym temacie było się czym pochwalić, to producent na pewno by to zrobił. To oznacza, że użytkownicy (szczególnie tańszych modeli) raczej nie mają co liczyć na szybki update. To kolejna kwestia z którą Motorola musi się zmierzyć, ponieważ duża część producentów stara się walczyć z tym, że aktualizacje trafiają na ich telefony z bardzo dużym opóźnieniem. Dla przykładu - OnePlus chwalił się, że ich urządzenia dostaną nowego Androida praktycznie równo z jego premierą.

Mam więc nadzieję, że Motorola dokona w tym temacie zmiany i dogoni czołówkę, w której jest już w prawie każdym aspekcie.

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama