Felietony

Apple robi co może by sprzedać nam nową wizję iPhone'a. Oto kolejny krok

Kamil Świtalski
Apple robi co może by sprzedać nam nową wizję iPhone'a. Oto kolejny krok
Reklama

iPhone jako konsola do gier? Już za kilka dni w App Store kolejna wielka premiera konsolowego tytułu AAA!

Idea zrobienia z iPhone'a konsoli do gier jest wciąż żywa. Po hucznej premierze Resident Evil 4 Remake i Resident Evil: Village na iOS przyszedł zbliża się czas kolejnej wielkiej premiery zapowiedzianej podczas wrześniowej konferencji. Już w przyszłym tygodniu do graczy trafi Death Stranding w wersji Director's Cut.

Reklama

iPhone jako konsola do gier. Apple przekonuje użytkowników, że to ma sens

Wielokrotnie wyrażałem już moje dość... chłodne podejście do pomysłu uczynienia z iPhone'a konsoli do gier. Ni to wygodne, ni to odpowiednio chłodzone. Owszem — do smartfona bez problemu podłączymy zewnętrzny kontroler, zaś skorzystanie z większego ekranu w erze USB-C nie stanowi najmniejszego problemu. Ale jak zwykle — diabeł tkwi w szczegółach. O ile w tym pierwszym aspekcie nic nie stanowi problemu, o tyle brak skalowania ekranu do różnych ekranów jest najzwyczajniej w świecie niesmaczny. Od lat budzi to niesmak użytkowników iPadów, a Apple nic z tym nie robi.

Apple dość mocno postanowiło akcentować moc ich najnowszych smartfonów i dużo energii poświęcają przekonywaniu użytkowników, że skrywane w kieszeniach urządzenia mogą nam zastąpić pełnoprawne konsole do gier. I premiera Death Stranding: Director's Cut ma być tego idealnym dowodem.

Premiera Death Stranding: Director's Cut na iPhone już za kilka dni!

Death Stranding: Director's Cut miało trafić na iPhone'y minionej jesieni. Po drodze było kilka przesunięć dat premiery, ale najwyraźniej projekt nareszcie udało się doprowadzić do końca. W App Store pojawiła się bowiem opcja złożenia zamówienia przedpremierowego na grę, a obok niego widnieje już data oficjalnej premiery. Tę wyznaczono na przyszłą środę — 31. stycznia 2024 roku.

Dla wielu jednak cena Death Stranding na iOS może być czymś nie do przeskoczenia. Jak wiadomo — gry AAA swoje kosztują, i tutaj też nie ma mowy o żadnym wyjątku. Za Death Stranding: Director's Cut na iPhone'a przyjdzie nam zapłacić 99,99 zł. Dużo? Mało? Cóż, to kwestia dość dyskusyjna. Nie jest to tak do końca nowa gra (jej podstawowa wersja zadebiutowała na PlayStation 4 w 2019 roku). W przypadku zakupu droższych produktów na iOS sporo wątpliwości budzi także kwestia ich wspierania.

Jak długo będziemy mogli grać w Death Stranding na iOS? Tego nie wie nikt

W przeszłości kilkukrotnie już byliśmy świadkami dość nieprzyjemnych sytuacji, w ramach których to gry z dnia na dzień traciły wsparcie. Na nowej wersji systemu nie działały jak należy, a twórcom/wydawcom najzwyczajniej w świecie nie opłacało się ich aktualizować. I jasne — można tak mówić o wszystkich zakupach cyfrowych, jednak na konsoli nigdy nie spotkało mnie odcięcie dostępu do zakupionej na danej platformie gry. Na iPhonie i iPadzie: wielokrotnie, a poniesione w ten sposób straty mogę liczyć w setkach złotówek. Dlatego sam podchodzę do tematu ze sporym dystansem. Może dałbym szansę DS w tej wersji gdyby trafił do Apple Arcade, ale w takiej formie? Podziękuję.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama