Nowe Audi Q5 może być wyposażone w Matrix LED, a więc matrycowe i adaptacyjne reflektory. Umożliwiają one jazdę ze światłami drogowymi („długimi”) także wtedy gdy są przed nami inne pojazdy – system po prostu „wycina” ze snopu światła innych uczestników ruchu. Jest to też stosunkowo tania opcja: Matrix LED dla Audi Q5 kosztują bowiem około 6500 zł. Zapraszam na test praktyczny.
Na wstępie warto zaznaczyć, że „Matrix LED” to handlowa nazwa adaptacyjnych i matrycowych reflektorów stosowanych w samochodach Audi. Analogicznie jak ma to miejsce w przypadku quattro, zależnie od modelu mówimy o różnych rozwiązaniach pomimo iż nazwa jest taka sama. Pierwsze „matriksy” pojawiły się w 2013 roku w Audi A8. Później sukcesywnie „schodziły” do coraz to niższych segmentów, aż zaczęły być oferowane w Audi A3 (test najnowszej generacji).
Jak wspomniałem, „Matrix LED” bez kontekstu (dokładnego modelu samochodu Audi) nie znaczy zbyt wiele. Reflektory z nowego A3 są lepsze niż „matriksy” z Audi A8 z 2013 roku – szybsze i dokładniejsze. Obecnie na szczycie oferty są reflektory HD Matrix LED, dostępne m.in. w Audi A6, A7, A8, Q7, Q8. Wyposażone są w 32 segmenty świateł drogowych (odrębnie sterowanych źródeł) na każdy reflektor. W efekcie: są niezwykle precyzyjne, a do tego bardzo szybkie, co pokazały testy praktyczne. W niektórych przypadkach (np. A7, Q7 i A8, Q8) HD Matrix LED są wspomagane przez element laserowy, który daje jeszcze mocniejsze światło na jeszcze większą odległość. Działa ono jednak tylko wtedy gdy przed nami nie ma absolutnie żadnego pojazdu. Matrix LED ze światłem laserowym oferowany jest także w Audi A5.
Matrix LED kontra HD Matrix LED? Wyższy wariant – HD Matrix LED – jest po prostu bardziej precyzyjny (ma 32 źródła światła, a nie kilkanaście) przypadające na jeden reflektor. Okazuje się jednak, że skuteczność działania, a więc „wycinania” innych pojazdów ze snopu światła jak i szybkość reakcji, jest w obecnej generacji „Matrix LED” porównywalnie szybka. Oczywiście mają trochę łatwiejsze zadanie do wykonania, bo segmentów jest mniej. HD Matrixy są też nieco mocniejsze, ale jak zaraz zobaczycie na filmie z Audi Q5 i Matrix LED trudno na cokolwiek w tej materii narzekać.
Słowem komentarza: reflektory Matrix LED w Audi Q5 działają bardzo dobrze. Szybkość reakcji w większości przypadków wynosi mniej niż pół sekundy – czas całkowicie nieosiągalny dla nieprzygotowanego do takiego działania człowieka. Bardzo dobrze radzą sobie w sytuacji gdy zbliżamy się do szczytu wzniesienia i po drugiej stronie jest inne auto. Wycinanie więcej niż jednego pojazdu także nie stanowi żadnego problemu. Co ciekawe, poradziły sobie nawet z pojazdami zbliżającymi się z drogi podporządkowanej pod kątem prostym do naszej trasy! Liczba błędów jest minimalna, w zasadzie podczas kilkugodzinnego testu ich nie zaobserwowałem.
Reflektory Matrix LED z Audi Q5 względem poprzednich odmian (np. Audi A4 B9 (przed liftem) czy poprzednim A3) są szybsze, precyzyjniejsze i skuteczniejsze w wykrywaniu pojazdów.
O samym Audi Q5 pisałem obszernie kilka miesięcy temu, odsyłam więc do podpiętego materiału osoby zainteresowane samochodem jako takim.
Jak wspomniałem we wstępie, reflektory Matrix LED do Audi Q5 kosztują stosunkowo niewiele bo 6500 zł. W kontekście ceny auta (raczej nie mniej niż 200 tys. zł) jest to symboliczna dopłata do diametralnie bardziej komfortowego i bezpiecznego podróżowania nocą. Możliwość dostrzeżenia zagrożenia (np. zwierzyny) na skraju drogi jest niezwykle ważna właśnie z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa i w tej materii adaptacyjne i matrycowe reflektory LED w Audi Q5 stanowią nieocenioną pomoc. Osobom zainteresowanym zakupem bądź użytkowaniem nowego Q5 zdecydowanie rekomenduję dobranie Matrix LED.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
