WhatsApp dwoi się i troi by znów stać się najbardziej niezawodnym komunikatorem. Choć na przestrzeni ostatnich lat stracił nieco na popularności, wciąż jest najchętniej wybieranym narzędziem do rozmawiania z bliskimi i znajomymi.
Ostatnie aktualizacje WhatsAppa przynoszą naprawdę potężną dawkę nowości - blokowanie czatów w specjalnym folderze, zachowywanie w czacie, edycja wiadomości, czy wreszcie - możliwość korzystania z jednego konta na kilku smartfonach jednocześnie. Meta jednak się nie zatrzymuje i stale rozwija swój flagowy komunikator o nowe funkcje, z których będą mogli korzystać użytkownicy z całego świata. Co tym razem przygotowano? To narzędzie, które użytkownicy Telegrama znają od lat - to specjalne kanały, na których ich twórcy mogą udostępniać specjalnie przygotowane wiadomości z zachowaniem prywatności.
Kanały są jednokierunkowym narzędziem transmisji dla administratorów do wysyłania tekstu, zdjęć, filmów, naklejek i ankiet. Aby pomóc użytkownikom wybrać odpowiednie kanały do obserwowania, stworzony został specjalny katalog z możliwością wyszukiwania, w którym użytkownicy znajdą odpowiednie dla siebie kanały dotyczące ich hobby, drużyn sportowych, aktualizacji od społeczności i innych twórców. Do kanału można również przejść z linków z zaproszeniem wysyłanych w czatach, wiadomościach e-mail lub opublikowanych online.
Kanały na WhatsApp. Co oferuje nowa funkcja komunikatora?
WhatsApp jednocześnie stawia na prywatność zapewniając, że kanały oferować będą usługę transmisji zapewniającą optymalną prywatność. W jaki sposób? Przedstawiciele firmy mówią o ochronie danych osobowych zarówno administratorów, jak i obserwujących. W przypadku administratora kanału jego numer telefonu i zdjęcie profilowe nie będą widoczne dla osób, które obserwują kanał. Podobnie działa to w drugą stronę - administratorzy kanałów nie będą mieli możliwości sprawdzenia danych osobowych - nie będą mieli dostępu do nich także inni obserwujący. To, kogo będziemy obserwować, ma być naszym wyborem i prywatność tego wyboru będzie przez WhatsApp zapewniona.
Jednak Kanały nie będą pozbawione pewnych ograniczeń. Mowa jest tu m.in. o historii wyświetlanych wiadomości. Historia kanałów będzie przechowywana na serwerach WhatsApp maksymalnie 30 dni. Co ciekawe, twórcy komunikatora pracują nad wprowadzeniem dodatkowych narzędzi pozwalających na usuwanie tego typu wiadomości z urządzeń osób obserwujących. Administrator będzie mieć również możliwość blokowania zrzutów ekranu i przesyłania ich dalej ze swojego kanału.
Administratorzy kanałów mają również decydować o tym, kto może obserwować ich kanały oraz czy kanał ma być wykrywalny w katalogu, czy nie. Ze względu na to, że celem Kanałów ma być dotarcie do szerokiego grona odbiorców, nie są one domyślnie w pełni szyfrowane. Jednak w przyszłości mają pojawić się dodatkowe warstwy bezpieczeństwa dla wybranych typów kanałów - np. tworzonych przez organizacje non profit lub organizacje ochrony zdrowia.
Warto też dodać, że Kanały nie będą dostępne od razu dla wszystkich. W pierwszej kolejności z nowej funkcji skorzystają mieszkańcy Kolumbii i Singapuru - to właśnie w tych krajach Kanały pojawią się jako pierwsze. To pozwoli twórcom sprawdzić, jak te nowe narzędzia sprawdzają się w praktyce i jak można je dalej rozwijać. W kolejnych miesiącach Kanały trafiać będą do kolejnych krajów - podobnie jak możliwość tworzenia kanału przez dowolną osobę.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu