Jak pewnie słyszeliście, od kilku tygodni w sieci publikowane są maile wysyłane przez ministra Michała Dworczyka. Okazuje się, że dotyczą one także projektu polskiego samochodu elektrycznego, który według wycieku ma powstawać przy współpracy z Toyotą.
Izera jednak nie powstanie w Jaworznie?
Według ostatnich oficjalnych doniesień fabryka polskich samochodów elektrycznych - Izera, ma zostać zbudowana w Jaworznie, a pierwsze pojazdy zjadą z linii montażowych w 2024 roku. Mamy jednak połowę 2021 roku, a budowa nawet się nie rozpoczęła i nadal nie wiemy kto będzie głównym partnerem technologicznym, który dostarczy platformę dla Izery. Dlatego tak ciekawie wyglądają maile, które minister Michał Dworczyk wysyłał między innymi do premiera Mateusza Morawieckiego. Wynika z nich, że Polska chciałaby namówić do współpracy Toyotę, która podobno szuka lokalizacji na swoją fabrykę aut elektrycznych w Europie.
Z tego też względu brana byłaby pod uwagę inna lokalizacja, w okolicach Wałbrzycha, gdzie Toyota obecnie produkuje komponenty do swoich samochodów, między innymi napędy hybrydowe, które można znaleźć w modelu Yaris. Toyota miałaby postawić fabrykę, z której wyjeżdżać będą nie tylko jej samochody na europejski rynek, ale również polska Izera, która bazowałaby na tej samej platformie. Taki pomysł ma wiele zalet, między innymi wymaga mniejszego zaangażowania finansowego ze strony państwa polskiego i zapewni zatrudnienie dla pracowników, którzy mogliby zostać zwolnieni jeśli Toyota zostanie zmuszona za 10-15 lat do rezygnacji z napędów spalinowych w swoich pojazdach.
O te rewelacje zapytano już wszystkie zainteresowane strony. Spółka ElectroMobility Poland, która odpowiada za projekt Izera nie komentuje tych doniesień i nadal obstaje przy swoim, że fabryka powstanie w Jaworznie. Rzecznik prasowy Toyoty w Polsce, Robert Mularczyk odmówił komentarza, a rzecznik rządu - Piotr Müller nie udzielił żadnej odpowiedzi. Sytuacja wydaje się całkiem ciekawa, a gdyby faktycznie znalazła potwierdzenie w rzeczywistości, to może sprawić, że wszyscy bardziej przychylnie spojrzą na Izerę.
źródło: Moto.pl
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu