Przeglądarki internetowe

Żegnamy Internet Explorer. Tym razem definitywnie

Piotr Kurek
Żegnamy Internet Explorer. Tym razem definitywnie
Reklama

„Internet Explorer przechodzi do historii”. Słowa te słyszeliśmy już wielokrotnie, ale Microsoft zapewnia jednak, że wczorajsze zapowiedzi oddelegowania leciwej już przeglądarki na zasłużony odpoczynek są ostateczne i nieodwracalne. Najwyższa pora.

O tym, że przychodzi kres Internet Explorera pisaliśmy kilkukrotnie. Zapowiedzi Microsoft o zakończeniu wsparcia przeglądarki internetowej, która przez lata zwykłym użytkownikom służyła wyłącznie do pobrania innej aplikacji, również pojawiały się wielokrotnie. Wszystko jednak wskazuje na to, że amerykańska firma w końcu jest gotowa na odłączenie systemu podtrzymywania życia i pozwoli IE odejść w spokoju.

Reklama

Zobacz też: Za rok Internet Explorer (nareszcie) odejdzie na łono Abrahama.. Dajmy mu już wszyscy święty spokój

Microsoft przedstawił mapę drogową, z której dowiadujemy się, że wsparcie dla Internet Explorer, jako aplikacji na komputery z Windowsem, kończy się 15 czerwca 2022. Niemal całkowite odcięcie się do IE ma pozwolić użytkownikom, jak i samej firmie na skupieniu swojej uwagi na Microsoft Edge. A przeglądarka ta w ostatnim czasie zyskuje na popularności i funkcjach pozwalających jej konkurować z Chrome, Firefox, Operą i innymi popularnymi programami.

Czas pożegnać Internet Explorer. Microsoft zapowiada koniec wsparcia dla przeglądarki


Zanim jednak przeglądarka zniknie z Windowsa 10, Microsoft potwierdził, że wsparcie dla Internet Explorer w ramach pakietu Microsoft 365 i innych aplikacji zakończy się jeszcze w tym roku. Będzie to 17 sierpnia, co potwierdza poprzednie zapowiedzi amerykańskiego giganta w sprawia powolnego odchodzenia od IE.

Zobacz też: Edge z nowymi funkcjami. Lepsza integracja smartfonu z komputerem

Ale pozostałości Internet Explorer zostaną z nami nieco dłużej — prawdopodobnie już na stałe. Microsoft potwierdził, że IE nie zniknie ze wszystkich urządzeń. Dostępu do IE nie utracą systemy pracujące w oparciu o Windows 10 Long-Term Servicing Channel (długookresowy kanał obsługi dla systemu Windows 10). Dotyczy to m.in. aparatury medycznej i np. sprzętu wykorzystywanego przy kontroli lotów. Podobna jak w aplikacjach działających i wykorzystujących Server Internet Explorer 11 i silnik MSHTML (Trident).

Duch Internet Explorer obecny też będzie w Microsoft Edge. A to pozwoli na odwiedzanie stron, które od lat nie zostały aktualizowane i tylko w ten sposób są wygodnie dostępne. Tyczyć się to też będzie aplikacji webowych, które do poprawnego działania wymagają Internet Explorer. Wszystkie te funkcjonalności będą dostępne z poziomu przeglądarki Edge.

Reklama

Microsoft przygotował też specjalną sekcję na stronach pomocy technicznej, w której użytkownicy indywidualni, firmy i instytucje dowiedzą się m.in. jak zacząć pracę w Edge i jak aktywować tryb IE pozwalający na dostęp do kompatybilnych stron i aplikacji w nowoczesnej przeglądarce.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama