Rafał Brzoska zachęca do bojkotowania rosyjskich firm i produktów z Rosji i Białorusi. Wzywa polskie organizacje oraz polskich konsumentów do przyłączenia się do tej akcji.
Agresja Rosji na Ukrainę trwa. Zachodnie kraje nakładają kolejne sankcje na Rosję i tamtejszych oligarchów, grupa Anonymous uderza w rosyjskie serwisy informacyjne i hakuje jacht Putina, a firmy technologiczne starają się wspomóc Ukrainę przed wyzwaniami, jakie na nią czekają. Sprzeciw wobec Rosji wyrażają też firmy i organizacje w Polsce wzywając do bojkotu produktów pochodzących od rosyjskich firm.
Rafał Brzoska, szef spółki InPost poinformował na Twitterze, że zarząd podjął "trudną i konieczną decyzję o nie kupowania usług/towarów firm rosyjskich i białoruskich, ale też od firm, w których akcjonariacie jest kapitał tych krajów" (pisownia oryginalna). Brzoska wzywa więc do bojkotowania rosyjskich i białoruski producentów, którzy swoje produkty sprzedają w Polsce. Zachęca m.in. polskie organizacje pracodawców do wsparcia tej idei. Liczy, że Pracodawcy RP, Polska Rada Biznesu, Polskie Towarzystwo Gospodarcze, Konfederacja Lewiatan i Business Centre Club odpowiedzą na jego apel i przyłączą się do tego ruchu. Podobne postulaty wygłaszała już Izba Gospodarczo-Handlowa Rynku Spożywczego. Rosyjskie produkty wycofała ze swojej oferty sieć sklepów Netto, Topaz, e-sklep Barbora. Towary z Rosji zniknęły też z usługi firmy Lisek. Z każdą godziną przybywa firm i sklepów, które dołączają się do tej akcji.
inPost zachęca do bojkotu rosyjskich i białoruskich firm i ich produktów. Każdy może to zrobić
Już w miniony weekend na polskich profilach w mediach społecznościowych pojawiły się wezwania do bojkotowania rosyjskich i białoruskich produktów sprzedawanych w Polsce. Dotyczy to przede wszystkim tych towarów, których kody kreskowe zaczynają się od liczb 460, 461, 462, 463, 464, 465, 466, 467, 468, 469. Białoruskie produkty posiadają kody zaczynające się od 481. Tego typu apele podnosili m.in. polscy politycy oraz prywatni użytkownicy Twittera i Facebooka.
inPost już wcześniej podjął dodatkowe działania związane z sytuacją na Ukrainie. Brzoska informował, że firma chętnie odda do dyspozycji swoją flotę transportową by ułatwić transport żywności, odzieży i innych potrzebnych produktów, które są przeznaczone dla uchodźców z objętego wojną kraju.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu