Anonymous wypowiedziało cyberwojnę Rosji. Kolejnym celem grupy hakerów stał się sam prezydent Rosji - Władimir Putin i jego luksusowy jacht "Graceful".
Anonymous się nie zatrzymuje. Kilka dni temu informowaliśmy, że grupa hakerska zaatakowała strony internetowe serwisu Russia Today, która znika z coraz większej ilości krajów. W ostatnich kilkunastu godzinach grupa uderzyła w Gazprom i producenta broni wspierającego Rosję. Anonymous nie przestaje działać i za cel obiera tym razem majątki prezydenta Rosji Władimira Putina.
Jak podaje Ryan Gallagher z serwisu Bloomberg, Anonymous mieli "przejąć" kontrolę nad luksusowym jachtem Putina i podmienić informacje wysyłane przez AIS (system automatycznej identyfikacji). Informacje podawane przez Gallaghera i potwierdzone przez grupę wskazują, że hakerom udało się zmodyfikować dane lokalizacyjne jachtu w taki sposób, że pokazywały, że rozbił się on u brzegu Wyspy Węży. Następnie zmieniono jego miejsce docelowe na "Hell" (piekło), oraz podmieniono sygnał wywoławczy jachtu na FCKPTN, który jest skrótem od słów "Fuck Putin" - tłumaczyć tego chyba nie trzeba. FCKPTN to także popularny hashtag w serwisie społecznościowym Twitter. Wykorzystywany jest przy okazji wpisów potępiających inwazję Rosji na Ukrainę.
Anonymous zapowiada także, że jeszcze dziś udostępni informacje o agentach rosyjskich.
Obrazek wyróżniający: Chris Yang na Unsplash
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu