Do premiery GTA VI pozostało kilka miesięcy – pod warunkiem, że Rockstar Games dotrzyma terminów i gra pojawi się na rynku jesienią przyszłego roku. Gracze od dawna się niecierpliwią oczekując jakichkolwiek informacji o tej produkcji. Studio jednak milczy i ma ku temu dobry powód.
GTA VI to najbardziej wyczekiwana produkcja ostatnich lat. Ubiegłoroczne zapowiedzi nie zdradziły wiele – krótki trailer, jeszcze krótsza notka prasowa i rok milczenia. W sieci sytuacja wygląda inaczej, bo dyskusja o najnowszej produkcji studia Rockstar Games trwa w najlepsze. Wszystko dzięki przeciekom, które pojawiły się jakiś czas temu, oraz plotkom na temat gry – od fabuły po rozgrywkę. Gracze pragną konkretów, a tych wciąż brakuje. Dochodzi nawet do absurdalnych sytuacji, gdzie zniecierpliwieni fani wypatrują znaków w miejscach związanych z GTA i ich twórcami. To jednak nie przeszkadza w niczym – o GTA VI wciąż się mówi, dyskutuje i plotkuje. I to wszystko bez konieczności angażowania się samego studia.
Nie da się ukryć, że taki ruch sprawia, że na dobrą sprawę Rockstar Games nie musi nic robić, a o grze i tak jest głośno. Plotki, przecieki, dyskusje i rozbieranie na czynniki pierwsze najdrobniejszych informacji związanych z tym tytułem. Gracze sami napędzają machinę marketingową, a studio i wydawca nie muszą wydawać ani jednego grosza, by ją promować. To przemyślana strategia, którą potwierdza m.in. były pracownik Rockstar Games, który w ostatnich swoich wystąpieniach wyrażał uznanie zarówno w kierunku twórców, jak i samych graczy, którzy rok po premierze pierwszego zwiastuna wciąć o nim rozmawiają i analizują każdą wiadomość publikowaną w mediach społecznościowych przez studio.
GTA VI nie potrzebuje marketingu. O grze i tak jest głośno
A co z samym nowym zwiastunem? Ostatnie informacje sugerujące, że drugi trailer pojawi się na początku grudnia przy okazji świętowania 30-lecia PlayStation, nie znalazły potwierdzenia. Przez ostatnie tygodnie sieć zalewały sugestie wskazujące, że to doskonały moment na pokazanie nowych materiałów z GTA VI. PlayStation ma mieć bowiem wyłączne prawa marketingowe do tego tytułu, a okrągła rocznica urodzin platformy miała być idealnym momentem na rozpoczęcie działań związanych z promocją najnowszej produkcji studia Rockstar Games i konsoli PS5 Pro, która ma być najlepszym sprzętem do uruchomienia tej gry – przynajmniej do czasu wypuszczenia jej na PC, co zapewne stanie się najwcześniej w 2027 r. Studio już jakiś czas temu potwierdziło, że w pierwszej kolejności GTA VI pojawi się na konsolach – PlayStation i Xbox, a w przyszłości na komputerach. Choć nie zdradzono żadnych terminów, można śmiało założyć, że mowa jest o przynajmniej jednym roku.
Wszystko o GTA VI. To tu znajdziecie najważniejsze informacje
Jeśli chcecie znaleźć wszystkie informacje na temat Grand Theft Auto VI ujawnione do tej pory (a było ich naprawdę sporo), zajrzyjcie tutaj. Czekacie? Nie da się ukryć, że przed Rockstar Games ogromne wyzwanie i sprostanie wyśrubowanym do granic możliwości oczekiwaniom graczy może być bardzo trudne. Patrząc jednak na to, że kolejne odsłony serii, za które odpowiada studio (zarówno GTA, jak i Red Dead Redemption), można podejrzewać, że "szóstka" przejdzie do historii. Pytanie tylko, czy jako spełnienie marzeń fanów, czy jako jedno z większych rozczarowań ostatnich lat. Co by nie mówić, gra i tak sprzeda się fantastycznie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu